[Zib]

Moje ulubione karty z tali Initiatory - Dziewiątka Mieczy
Kolejna wzruszająca karta to 9 Mieczy.

Artysta pokazuje tu zakrwawione pole bitwy, ciała i miecze rozrzucone tu i tam, miasto płonące w oddali. Na pierwszym planie, przykucnięty obok leżących wokół ciał, siwowłosa staruszka trzyma zakrwawiony miecz i płacze. Instrukcja sugeruje znaczenie "Desperacja. Przygnębienie. Depresja. Poczucie straty". Rzeczywiście.

[Natka]

Karta ta jest o wiele bardziej wymowna, niż u Waite`a, żal ściska serce, gdy patrzy się na tę staruszkę, której nie zostało nic, a przede wszystkim nikt.... wszyscy odeszli...

[Peciak]

A wiecie co, a ja widzę starego wojownika (ON nie ona), który szkolił tych poległych w kwiecie wieku, kiedy byli jeszcze młodzikami i kiedy on sam miał wiecej sił i mógł jeszcze unieść miecz.
Widzę że jest załamany, bo jego strategie i taktyki wojenne, które przekazywał młodemu pokoleniu zawiodły. Legły w gruzach nie tylko jego plany życiowe, ale również praca, dobytek (i materialny i intelektualny) jego życia.

[Zib]

Wszystko możliwe. Ciekawe widzenie

[Żubrówka]

Zgadzam się z Peciak.
Jak się dokładnie przyjrzeć, to można dostrzec siwe wąsy na twarzy starego człowieka.

[wiolo]

On myśli: gdybym wtedy nauczyl ich tego albo powiedział to albo pokazal inne taktyki, to tetaz by tego nie było. Zamartwia się , i widzi tylko trupy a zadnej drogi wyjscia. Bo jak po ciałach?

[wiolo]

Ale tam daleko się przejasnia niebo. Duzo wysiłku będzie go to kosztowało zeby tam dojsc ale nadzieja jest.

[Bronka]

Tylko dlaczego ona trzyma zakrwawiony miecz...nie wygląda jakby należał do kogoś z poległych...mi się kojarzy, że taka bez winy to ona do końca nie jest a teraz się sumienie obudziło nie dajcie się zwieść :violence-blades: :violence-blades: :violence-blades:

[Bronka]

A smutna może wcale nie jest...zmęczyła się i odpoczywa...usta otwarte ciężko oddycha, w końcu ma swoje lata... się napracowała, a na końcu miasto podpaliła (przepraszam nie mogłam się powstrzymać)...
Co do talii to jest świetna zastanawiam się nad jej kupnem...

[Zib]

Wcale nie widac po stroju, aby ta postac brala udzial w walce. Moze tylko ma poczucie winy.

[wiolo]

Witam. A co powiecie z tej karty na temat wyglądu zew mężczyzny? Na zadane pytanie jak wygląda, wyszla mi własnie 9 mieczy.
Ukrywa twarz? Cos nie tak z nią? Moze nie za przystojny,co jeszcze??

[wiolo]

Moze byc tak ze miecze z krwią znaczą tatuaze? Tak mi pasuje.

[Perełka]

Ja również myślę, że to sędziwy wojownik, mistrz który przygotowywał poległych do walki. W swoim poczuciu zawiódł ich zaufanie, być może poprowadził ich na pewną śmierć, ma poczucie winy, że nie przewidział wyniku bitwy, myślał, że jego wiedza i doświadczenie przekazane młodym rycerzom wystarczy aby pokonać wroga. Niestety intuicja go zawiodła, być może zgubiła go pewność siebie. Wzniosłe idee legły w gruzach, pozostała bezsilność.

[marksa]

A ja powiem , ze mimo , ze jestem poczatkujaca , to posiadam ta talie i oprocz dworu bardzo silnie ja czuje.
Dla mnie jedyna negatywna karta to chyba 5 i 3 mieczy Nienawidze ich z calego serca.
Ale 9 mieczy kojarzy mi sie osobiscie , z nie tyle bolem , co maxymalnym zmeczeniem po wygranej bitwie. TA osoba (mezczyzna ja mysle) sama pokonala tyle osob i moim zdaniem to byl wysilek nadludzki ale wymagajacy zachowania przez naszego samuraja zycia. Mysle ze ubrania tez nie sa przypadkowe. NA ziemi leza rycerze a nasz wojownik najwurazniej pasuje do japonskiej ideologi jak dla mnie.
Osoba honorowa , ktora pokonala smiertelnych wrogow, ale moze po prostu ubolewa nad tym , ze musialo zginac tylu ludzi ?