17-07-2015, 08:37
Jestem tego samego zdania co LeCaro, myślę że pozostawiona w tych kartach pozytywna energia pomagałaby mi. Na pewno nie zniszczyłabym ich, ani nie przekazała komuś innemu.
Angells196 napisał(a):No to widzicie, a ja raz czytałam, że nikt obcy nie może dotykać naszej talii, bo to sprowadza cudzą energię i karty nie są już tak trafne :pChyba kojarzę nawet co czytałaś,bo czytałam to samo.Tylko pomyliło Ci się z "korzystaniem z kart",a z "przetasowaniem podczas wróżenia" .
Angells196 napisał(a):No to widzicie, a ja raz czytałam, że nikt obcy nie może dotykać naszej talii, bo to sprowadza cudzą energię i karty nie są już tak trafne :p
(14-10-2013, 11:22)Dobroczynna napisał(a): Mam wrażenie , że sama przyciągam karty. Wczoraj pomyślałam, że muszę sobie kupić nową talię, co się okazuje dziś rano przychodzi do mnie kobieta z rodziny mówiąc : Patrz mam w sam raz coś dla ciebie, byłam na szmatach i znalazłam tarota z ksiązką THE ILLUSTRATED BOOK OF TAROT. PLUS karty marsylskie z tego co widzę. Zauważyłam, że są niektóre z nich popalone na rogach.
Czy nic nie szkodzi jeżeli to będzie jedna z moich talii?
Czy może się lepiej za nie nie brać?