Liczba postów: 1.202
Liczba wątków: 89
Dołączył: 05-12-2013
Reputacja:
0
a czy ktoś z Was używa Reiki do oczyszczania talii?
Liczba postów: 1.338
Liczba wątków: 10
Dołączył: 24-05-2013
Reputacja:
0
Kasha, prawda. Ja uderzam talią o nadgarstek po każdej wróżbie. Czuję, jak stają się lżejsze.
Wszystkie wymienione sposoby są dobre. Można kadzić karty zwykłym kadzidełkiem, nie tylko szałwią. Kiedyś słyszałam o kropieniu wodą, ale to ryzykowne, chyba że korzysta się z laminowanych kart.
Liczba postów: 97
Liczba wątków: 1
Dołączył: 28-02-2014
Reputacja:
0
Jedyne oczyszczanie jakie robię to tasowanie przed i po, i pukanie w talię czubkami palców. Podoba mi się idea nadgarstka, więc pewnie spróbuję.
Liczba postów: 29
Liczba wątków: 3
Dołączył: 02-01-2015
Reputacja:
0
Dzien dobry,
mam do Was pytanie odnosnie kart. Ja mam od ponad roku karty Archaniola Michala. Uwielbiam je zawsze mi pomagaja. Uzywam je dosc czesto dlatego zastanawiam sie czy powinnam je jakos oczyscic ? Jesli tak to jak ? Czy ktos z was juz to robil albo czy robi to regularnie ?
Pozdrawiam
"Where there is kindness, there is goodness, and where there is goodness, there is magic."
Liczba postów: 29
Liczba wątków: 3
Dołączył: 02-01-2015
Reputacja:
0
Ja wczoraj oczyściłam swoje karty pod wpływem ognia. Przeczytałam również ze warto wystawic karty na dwor na dzialanie peli księzyca.
"Where there is kindness, there is goodness, and where there is goodness, there is magic."
Liczba postów: 216
Liczba wątków: 14
Dołączył: 13-01-2013
Reputacja:
15
U mnie sprawa z oczyszczaniem kart jest bardzo prosta, ponieważ robię to poprzez wyrażenie prostej intencji, aby karty zostały oczyszczone (czasami połączonej z adekwatną wizualizacją)- a więc takie, można powiedzieć, rzucanie zaklęcia czy coś w rodzaju modlitwy. Nie stosuję żadnych innych metod oczyszczania typu przesuwanie nad płomieniem świecy, okadzanie, czy posypywanie solą- to po prostu nie dla mnie. Ja wolę prosto, szybko i łatwo. No i skutecznie, oczywiście.