Nie kochaj mnie
#1

Nie Kochaj Mnie

Nie kochaj mnie,bo nie warto
niegodny ja ,miłości twej
poszukaj kogoś z czysta kartą
kto da ci spokój,no i sen...

Nie kochaj mnie,bo nie warto,
przecież ja siebie,dobrze znam
ciągle pod prąd,droga przetartą
wolności zew,w zyciu mi gra...

Nie kochaj mnie
Nie kochaj mnie
Nie kochaj mnie
nie warto nie.....

Nie kochaj mnie,bo nie warto
miłość jest w filmach i książkach gdzieś
w życiu jest chwila,a potem walką
przy mnie nie znajdziesz,szczęścia nie...

Nie kochaj mnie,bo nie warto
zostaw mi tylko wspomnień garść
przyjaźń ma dla mnie,wieksza wartość
miłość ulotna jest jak łza.....
Odpowiedz
#2

Smutek przebija przez te wiersze....
Odpowiedz
#3

To nie smutek Lady of Dream wydaje mi sie ze bardzo rzadko mozna spotkac takie uczucie milosci ktore by trwalo bez przerwy,przychodzi przyzwyczajenie ,taka wlasnie walka .To nie jest smutne lecz prawdziwe,jesli sie pozna siebie samego dobrze i nie chce sie nikogo ranic to moze wlasnie taka droga warto isc.Przynajmniej ja sie tego trzymam..Chociaz nigdy nie mowie nigdy.
Odpowiedz
#4

Ale to normalne , ze miłosc ma różne fazyOczko Nalezy to zaakceptowaćOczko Uśmiechnij sięOczko
Odpowiedz
#5

Miłość to stan duszy, a nie emocja. Jeżeli trwa tylko jakiś czas, to nie jest miłość...oczywiście moim zdaniem...
Odpowiedz
#6

A co drogie panie sadzicie o mojej drugiej piosence ktora w innym poscie umiescilem ?Bo jesli to jest smutne co mi sie nie wydaje,to tamten to pokaze wam moja dusze sprzed kilku lat Uśmiech
Odpowiedz
#7

Szczerze mówiąc nie moje klimaty...ale wg mnie widać, że wciąż czegoś szukasz, albo czegoś Ci brakuje, może warto zastanowić się jak to znaleźć...
Odpowiedz
#8

Nie jestem krytykiem ... ale to jest dla mnie w odbiorze takie ... powiem może sloganem "olewka" ... żalisz się, ok, ale zarazem idzie odczuć, że to olewasz ... Dla mnie tu nic nie ma smutnego, ale jest brak zrozumienia prawdziwego uczucia i zarazem bunt przed tym "Wielkim" uczuciem... "Miłością". Kochaj mnie takim jakim jestem, ale nikt nie chce kochać kogoś, kto nikt nic nie daje w zamian od siebie... "olewka"
Choćby w tym zdaniu, mogłeś zmienić cały sens tego tekstu, cytuję: ciągle pod prąd,droga przetartą, wolności zew,w zyciu mi gra..
a tak potwierdzasz to, że sam siebie na to skazujesz, jesteś sam sobie winny... Kto idzie drogą przetartą pod prąd?? wariat tylko się cofa ... zew wolności w życiu ci gra?? gdzie?? nie słyszę tego...? nawet nie idzie sobie tego wyobrazić ...

Ciągle pod prąd, drogą nie przedartą,
Struny uczuć, przez jedną nutę rozdarte,
Moje serce jest zrywem wolności ogarnięte,
Nie kochaj mnie, ja już tego pamiętać nie będę... lub...
Nie kochaj mnie, nie tego pamiętać chcieć będę ...
Nie kochaj mnie, nie warto dla ciebie będzie...
Nie kochaj mnie, inna doceniać to będzie ... itd.. itp...

To ma być wiersz?? mi to na słowa piosenki podchodzi
Odpowiedz
#9

Myślę, że wiersz jest o przemijaniu miłości i chyba tu nie chodzi o typowe uczucie, ale o fascynację, dreszczyk emocji i takie tam, pozostaje przyjaźń, która jak wiadomo jest silniejsza od miłości (tej powierzchownej), dla mnie przyjaźń jest ważniejsza niż miłość, bo jak to w ppowiedzeniu "bo miłość to ulotny ptak", bądźmy szczerzy, ludzie się pozbnają, następnie jest zafascynowanie sobą (wizualne, dotykowe, emocjonalne), następnie z biegiem lat rodzi się przyjaźń, której często towarzyszy przyzwyczajenie ale nie takie tam monotonne, chodzi o to, że taka przyjażń jest silniejsza i choć nie tryska słowami, które wprawiają nas w ekstazy, to jednak za tę drugą osobę gotowi jesteśmy wskoczyć w ogień.
Czasem zaś jest tak, że nie ma -praktycznie miłość jako takiej, definicyjnej, związek zaczyna się od przyjaźni, która po czasie przechodzi podobne fazy jak miłość (fascynacja, erotyzm, emocje).
Dla mnie wiersz jest taką szczerą rozmową/wyznaniem, "wyłożeniem kart na stół" i tak sobie myślę:
"dobra, jestem jaki jestem, zobacz to mogę zaoferować, znasz mnie, wiesz czego po mnie się spodziewać, zdecyduj, ja nie chcę cię ranić, bo może ocze4kujesz tzw. miłości, dla mnie coś innego ma większą wartość".
To jest silne uczucie, które nie chce ranić, dla tego uczucia autor jest gotowy powiedzieć:
Cytat: Nie kochaj mnie,bo nie warto
niegodny ja ,miłości twej
poszukaj kogoś z czysta kartą
kto da ci spokój,no i sen...

Nie kochaj mnie,bo nie warto,
przecież ja siebie,dobrze znam
ciągle pod prąd,droga przetartą
wolności zew,w zyciu mi gra...
O tym jak silne jest to uczucie, można przekonać się po tym fragmencie:
Cytat:Nie kochaj mnie,bo nie warto
zostaw mi tylko wspomnień garść
przyjaźń ma dla mnie,wieksza wartość
miłość ulotna jest jak łza.....
Tak to widzę, aczkolwiek to tylko moje takie przypuszczenia Uśmiech
Odpowiedz
#10

Jest to piosenka jak najbardziej,jeśli mają być tylko wiersze to można usunąć post.Piosenka powstała od słów kobiety skierowane do mnie ,,Nie kochaj mnie bo nie warto,, Wbilo mi się to w głowę i ubrałem to w takie a nie inne słowa,ponieważ szukam zawsze w pisaniu tematów które nie są zazwyczaj poruszane .I to dokładnie miałem na myśli.
Odpowiedz
#11

Mi osobiście, czegoś w tej piosence brakuje ... (nie chodzi mi tu o muzykę Rotfl ) O czym jest piosenka, myślę, że powinno to wynikać z całości tekstu, z którym słuchacz się identyfikuje na swój własny sposób. Jakiś początek, środek i zakończenie, opowiadanie o czymś, co da obraz tego, o jakich uczuciach, emocjach jest tu mowa, może to nawet być napisane sloganem, ale nie skrótem oraz myślałam, że zawsze tylko refren w piosence się powtarza ... Tak jak wspomniałam wcześniej, nie jestem żadnym krytykiem, wypowiadam tylko własne zdanie, proszę nie bierz do siebie moją opinię, ale potraktuj to jako dodatkową uwagę. Najważniejsze jest to, że w ogóle starasz się coś tworzyć i mówisz o swoich emocjach, ponieważ nie one są w mojej ocenie, tylko sama strona techniczna tego tekstu ... Poczytaj sobie same teksty piosenek znanych wykonawców, tak na sucho, bez muzyki i sam się może przekonasz, jaki one mają wspólny mianownik.
Odpowiedz
#12

Wiem co Basiu masz na mysli,wrzucilem poprostu dwa numery na forum,Pisze dla moich znajomych co maja zespol i kilka numerow jest w sieci...Staram sie nie czytac innych rowniez mało slucham muzyki ,jak slucham to muzyki gdzie jest klimat bez słow ,sama muzyka.Czytalem jak bylem mlody bardzo duzo np Wojaczka ,Stachure Hlaske Burse duzo by wymieniac,i automatycznie probujac wtedy cos pisac swiadomnie nieswiadomnie pisalem teksty podobnej klimatyki.Wiec ktos mi powiedzial pisz tak jak czujesz .Bo ja tak naprawde robie to wylacznie dla siebie ,a ze chcialem pokazac chociaz moj kawaleczek pasji to rowniez w mierze tej ze naprawde jestem tu nowy z tarotem dopiero sie poznaje ,i by cos pisac na temat tarota stalbym sie posmiewiskiem z miejsca .Chociaz mam pytanie jedno odnosnie kart ktore mi chodzi po glowie,lecz musze najpierw cale forum przeczytac czy aby gdzies takie nie padlo.Bo wiadomo ze ludzie moga odpowiedziec ze pierwsze poszukaj pozniej sie zapytaj...Uśmiech
Odpowiedz
#13

Ktoś mądrze ci powiedział pisz tak jak czujesz... ale czasami warto to jakoś poukładać... muzykę do tekstu też można stworzyć i odwrotnie słysząc muzykę można do niej ułożyć tekst, który ma celu coś przekazać. Już sama muzyka jest nośnikiem emocjonalnym, myślę, że warto jest zdecydować, czy to ona ma odegrać największą rolę w przekazie, czy też słowa tekstu w tej muzyce, melodii, piosence ... dlatego się pytałam wcześniej, co to za tekst. Zauważ, że muzyka bez słów, też jest w jakieś kolejności, środek i końcówka najbardziej są naładowane emocjonalnie, też ma ona jakąś zachowaną kolejność w przeciwnym razie staje się ona monotonna i jednostajna, a taka muzyka najlepsza jest do medytacji, wyciszenia itp. tak mi się wydaje, z kolei jeśli słuchasz muzy z tych "mocniejszych" dźwięków, to tu już masz ewidentnie pokazane, że albo jedno, albo drugie, albo tekst, albo dźwięk, jedno drugie podkreśla... Jedno muszę powiedzieć, że zawsze można łamać stereotypy, stworzyć coś nowego i zarazem bardzo odmiennego, więc się nie poddawaj, ale staraj się również o odpowiedni sens, przekaz w swoich tekstach... tym się zajmujesz, nie idź na łatwiznę, bo masz talent.
Odpowiedz
#14

Oj Basiu tu sie pomyslilas niestety pisanie to tylko takie moje mysli ,zadnego wyksztalcenia pod tym wzgledem nie mam ,zwyczajnie pracuje fizycznie jak wieksza czesc nie wyksztalconych ludzi..Podchodze tez troche do tego inaczej Wyksztalcenie nie zawsze swiadczy o czlowieku.Tam i tu mozna znalesc idiotow.A rownowaga w swiecie musi byc.....Cóz z tego jakby na swiecie byliby sami lekarze jakby np piekarzy nie było Uśmiech
Odpowiedz
#15

Ja nic nie mówiłam o wykształceniu, tylko o twoich umiejętnościach, "tym się zajmujesz", miałam na myśli, że wolisz pisać niż np. browca pić pod sklepem rozumiesz?
Odpowiedz
#16

A ja czuję tutaj pełną świadomość ,rzadko się to zdarza. Szczerość intencji, przekaz wiedz o uczuciu ponad chwilową uciechą ,ponad chęcią romansu...
Odpowiedz
#17

Bachusie, jeżeli można... kilka słów. Uśmiech Wiem, że krytykowanie czyjejś twórczości nie jest przyjemne, to trochę jakby ktoś krytykował Twoje dziecko. Oczko
Ale chciałabym Ci dać dobrą radę na przyszłość: unikaj patosu i górnolotnych wyrażeń.
W tym utworze jest potencjał, słowa wpadają w ucho (jako dobry tekst piosenki), ale takie wyrażenia jak "niegodny ja ,miłości twej", albo "miłość ulotna jest jak łza" wnoszą pewien zgrzyt. Ktoś Ci powiedział żebyś pisał tak jak czujesz - i miał rację. Ale trzeba to również ubrać w odpowiednią formę. Wyrażenia które kilkadziesiąt lub nawet 100 lat temu były stosowane przez niektórych poetów,dzisiaj już "trącą myszką" i nie nadają się do współczesnych wierszy, a tym bardziej piosenek. Słowo "niegodny" samo w sobie jest górnolotne, a jeszcze w zestawieniu z przestarzałym słowem "twej" to już zupełnie... gdybyś tego słowa użył w innym zestawieniu - np. na zasadzie kontrastu: jedno słowo przestarzałe, drugie bardzo nowoczesne, prawie slangowe - wtedy efekt może być ciekawy i wręcz wzmocnić wymowę słów piosenki, uczynić ją bardziej dobitną. Ale stare słowo ("niegodny") plus stary zwrot ("miłości twej") - sprawia że całość staje się po prostu patetyczna. Używaj prostych słów, współczesnych - piszesz przecież do współczesnej dziewczyny, a nie do romantycznej damy z XIX wieku. Oczko Możesz dodać parę słów czy zwrotów przestarzałych (takich jakich dawniej używali poeci) - ale na zasadzie kontrastu ze słowami współczesnymi, nie buduj z nich natomiast całych zwrotów i linijek.
Nie chciałam Ci sprawić przykrości, tylko dać radę na przyszłość - mam nadzieję że Cię nie uraziłam, nie chciałabym tego. Kotek
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości