[Nati]

Mili moi, uprzejma prośba o pomoc w interpretacji i nauce

Od jakiegoś czasu zaczęłam powolutku rozkładać sobie karty Lenormand. Nie mogę nawet powiedzieć, że jestem na etapie raczkowania. Raczej jest to etap noworodkowy, dlatego prośbę swoja kieruję do Was. W przeciwieństwie do kart klasycznych, do których chyba jeszcze nie dojrzałam, Lenormand są mi bliższe. Jest coś w nich takiego, że przyciągają do siebie podobnie jak Anielskie.

Poniżej mam dwa rozkłady, które dotyczą relacji damsko-męskiej a ścisłej mówiąc relacji, która się rozpadła na początku grudnia. Facet odszedł. Nie ukrywam, że to moja relacja i rozkład rozbiłam dla siebie.

1) koniczyna-klucz-bocian i jako karta uzupełniająca gwiazdy
Moja interpretacja: Mam w ręku klucz do szczęścia. Nie wykluczone, że nasza znajomość, wcześniej krótka i krucha (jak ta koniczyna) ma szanse na przerodzenie się w coś trwalszego. Karta bociana niesie za sobą zmiany i w moim odczuciu to mogą być właśnie tego typu zmiany. Karta uzupełniająca gwiazd może ten rozkład podsumować jako nowy początek, powrót (?)

2) gwiazdy-pies-słońce (bez karty uzupełniającej)
Moja interpretacja: Nasza związek może być podparty ogromnym oddaniem, wiernością i lojalnością wobec drugiego człowieka. Dla mnie wręcz związek typu spełnienia marzeń.

Pierwszy rozkład, jakoś mówi do mnie. Drugi – trudniej mi odebrać. Z góry dziękuję za wszelkie wskazówki i za okazany czas

[madrugada]

Nati, ale jakie pytania zadalas?

[Nati]

Już Kochana mówię...

1 rozkład: Jak będzie wyglądać dalej nasza relacja

2 rozkład: Czy poznam powód rozstania

[madrugada]

Dobrze

Dobra strona jest taka, ze poznasz powrod rozstania z pewnoscia, poniewaz masz karte sloneczka w rozkladzie. Dodatkowo przy karcie przyjaciela i gwiazd, gwiazdy to wraz z ksiezycem i sloncem wlasnie karty medialne, wiec oznaczaja wyjscie faktow na wierzch. Ja nie wiem czy tym powodem nie byl po prostu z jego stronybrak uczuc, poniewaz pies oznacza uczucie przyjacielskie. Moze byc tez tak ze powod poznania poznasz od przyjaciela Waszego wspolnego.

Co do tego jak bedzie wygladala, od razu zaznacza ze ja w tych kartach nie widze powrotu. Lenormandy sa kartami konkretnymi, tutaj nie ma pierscienia ani serca, ktore wskazywalyby na uczucie. Bocian natomiast jest zdecydowanie karta pozytywna i przynoszaca zmiany, klucz oznacza czesto wlasnie poznanie prawdy, wiec mysle ze pierwszy rozklad juz odpowiadal troszke na drugi. Konicznka oznacza ze Wasz zwiazek mogl byc takim prezentem od losu, ale nie bez powodu mowi sie, o szczesciu, ze ono czesto jest nietrwale. Takze i tutaj chyba Wasz zwiazek nie trwal jakos bardzo dlugo?
Ja bym sie rozwiazania tej sprawy wyczekiwala na wiosne (bocian) ale jak mowie, dla mnie mowa tutaj raczej o wyjasnieniu sobie czegos, czy zmianach na plus, moze w kierunku przyjazni, ale te karty ktore wyrzucilas same nie maja wydzwieku milosno-zwiazkowego.


Mam nadzieje ze pomoglam

[madrugada]

Nati.. teraz sie spojzalam w historie Twoich watkow, przeciez Basia juz rozkladala na te pytania karty... Nie powinno sie rozkladac dwa razy na to same pytanie, chyba ze na wierzch wychodza nowe fakty. Tutaj jak rozumiem sytuacja jest taka sama..

[Nati]

Tak wiem. Próbowałam je sobie sama rozłożyć z uwagi na fakt, że przez miesiąc nic nie drgnęło a mam ogromny niepokój w sobie jakby coś miało się wydarzyć. Miejsca nie mogę sobie znaleźć. Mimo wszystko pięknie dziękuję za pochylenie się. Aha, karty kładłam sobie na ten kwartał i już nie mam zamiaru ruszać tej sprawy.

[madrugada]

Bocian wiele razy pokazal mi wiosne, mysle, ze karty mogly po prostu dodac od siebie do tamtej wrozby, ze rozwiazania (klucz) mozna sie spodziewac wlasnie wtedy

Czy macie ze soba kontakt?

[Nati]

Zadzwoniłam do niego przed świętami. Powiedział mi tylko, że jeśli jestem osobą wierzącą to abym modliła się za niego i się rozłączył. Nie mam pojęcia o co chodzi. Od tamtej pory nie mamy żadnego kontaktu.

[madrugada]

Nati wiec rob to. Jesli nie jestes wierzaca, to medytuj myslac o nim i wysylajac mu dobre mysli pelne milosci. Zapalaj swiece myslac o nim serdecznie. W ten sposob mozesz sobie i jemu tylko pomoc. A karty, jak zreszta postanowilas, zostaw

[Nati]

I tak robię od początku grudnia. Czasem wątpię, że to coś da ale nie poddaję się. Od rozmowy telefonicznej codziennie oddaję go pod opiekę Aniołów.

Dziękuję

[madrugada]

Super

Trzymam za Was kciuki

[Barbara]

Już Kochana mówię...
1 rozkład: Jak będzie wyglądać dalej nasza relacja
2 rozkład: Czy poznam powód rozstania

1) koniczyna-klucz-bocian i jako karta uzupełniająca gwiazdy
2) gwiazdy-pies-słońce (bez karty uzupełniającej)

Jak widzisz Nati, Madrugada się wypowiedziała i ma rację, co z resztą mówiłam ci również w mojej wróżbie, ze dotrą do ciebie pewne wiadomości. Napisałam również, że do maksymalnie 3 miesięcy lub nawet szybciej... ja radzę uzbroić się w cierpliwość.

Jak będzie wyglądać dalej wasza relacja - 2 Koniczyna + 33 Klucz + 17 Bocian, mówisz że dociągnęłaś kartę Gwiazdy jeszcze, a wówczas powinno się troszkę inaczej czytać te karty... Coś ci pokażę ...
2 + 33 = 35 Kotwica
33 + 17 = 50 - 36 (bo tyle jest kart) = 14 Lis
35 Kotwica + 14 Lis = 49 - 36 = 13 Dziecko
Zmiany jakie nadejdą będą trudne dla ciebie, ale zaliczają się one do tych koniecznych i zadowalających. Lis mówi tu w odniesieniu do karty Klucz, więc zmuszona jakby będziesz do działań, które wiążą się ze sprytem i inteligencją oraz zdecydowaniem. Kotwica pokazuje sukces jaki możesz przez to działanie osiągnąć na co wskazuje Koniczyna. Kotwica i Koniczyna jest pozytywną kartą i karta Koniczyna tu jest teraz "uziemiona" Kotwicą, czyli to szczęście raczej tak szybko ci nie ucieknie, przy czym jest to sukces, który ty będziesz odczuwać na długo.
Nie musiałaś koniecznie wyciągać karty uzupełniającej, już masz odpowiedź.
2+33+17= 52-36 (bo tyle jest kart) = 16... karta Gwiazda..
Pytanie jest teraz takie, do której karty z tych trzech, dołożyłaś kartę Gwiazda... ?? Przy karcie Koniczyna i Bocian, mówi ta karta, że pozytywne będzie wyglądać wasza relacja, a jeśli przy karcie Klucz, daje ci nadzieję, że jeśli będziesz postępować wg własnej intuicji wszystko powinno być dobrze, powinnaś mieć plan działania i go realizować, mieć więcej wiary w siebie. Karta ta również mówi o aspiracji dążenia związku do doskonałości. Nie widzę tu w tym układzie, żadnej negatywnej karty, która miałyby wpływ na pozytywne, raczej umocnienie pozytywnych kart.

W drugim rozkładzie już nie będę tłumaczyć, tylko powiem, że widzę to co Madrugada napisała poznasz powód rozstania dzięki osobie tobie przyjaznej, bliskiemu i wspólnemu przyjacielowi 16+18+31= 65-36=29
34 Ryby 13 Dziecko = 11 Rózgi łatwo nie będzie uzyskać tej informacji (słońce również może oślepić), ale coś się ruszy w tej sprawie i uzyskasz na swoje pytanie odpowiedź, ktoś bliski do tego doprowadzi...
Jedynie tyle mogę od siebie dodać do tych rozkładów, jak mnie prosiłaś wcześniej... zanim znałam zadane pytania... Myślę, że i Madrugada i ja dostarczyłyśmy ci wyczerpującej odpowiedzi i proszę nie rozkładaj już więcej kart na to zagadnienie, daj zadziałać czasowi, ale jak widzisz karty też sugerują abyś do końca nie pozostawała bierna w życiu... Trzymam za was kciuki

[Nati]

Dziewczyny, bardzo piękne dziękuję za wszelkie wskazówki, rady i lekcję. Kart, jak wspomniałam wyżej, nie mam zamiaru już rozkładać na nas. Nie chcę. Jestem już zmęczona sytuacją. Basiu, zachęcasz mnie by nie być bierną. Było by łatwiej, gdyby drugą strona nie zerwała całkowicie kontaktu...