[Mikesz]

Nie stosuję Strażnika, ani sygnifikatora, ale moje Karty moją swoje osobne - specjalne miejsce, gdzie wróżę. Jest ono zawsze czyste ( biały obrus ), a Talia znajduje się w swojej drewnianej skrzyneczce. Miejsce to jest ciche i spokojne.
Czasami palę świecę, Karty oczyszczam przed każdą wróżbą - płomieniem ognika ...
Karty szanuję i nadaję im "specjalny" emocjonalny status -

Mikesz

[Joana]

Każdy ma inny styl pracy z kartami tarota, nie jest powiedziane, ze jakiś jest lepszy czy gorszy.

właśnie

Co do sygnifikatora, też go nigdy nie obierałam, przeciwnie, w mojej praktyce tarot konsekwentnie sam "przyznaje" sygnifikatora, wyrzucając określone osoby konkretną upartą kartą, celującą "bezbłędnie w punkt". Ciekawie jest oglądać, jak sygnifikator przypisywany danej osobie z biegiem lat zmienia się, ewoluuje, oddając przemiany człowieka...

Mi dokładnie tak samo jak karty chcą zobrazować osobę same ją wstawią w rozkład. Wtedy osoba jest przeważnie zobrazowana żywiołem swojego znaku zodiaku.
Czyli kartą dworską. Czasem sygnifikator to inna karta, zmienia się z czasem tak jak człowiek. Podpisuję się obiema rączkami pod tym co napisałaś, ślicznie to ujęłaś

[LunarChimera]

Muszę przyznać, że sama aż do dzisiaj nie posiadałam strażnika talii. Jednakże z grupy: Mag, Kapłanka i Głupiec w roli strażnika zawsze najbardziej pociągał mnie ten pierwszy. Przeczytałam kiedyś, że Mag jest "strażnikiem tajemnic". W dodatku bardzo się z nim utożsamiam - jestem dość ambitna i pragnę zdobywać coraz więcej wiedzy. Mag przypomina mi o tym, że jeszcze wiele nauki przede mną i jakby wspiera mnie w nauce. Myślałam więc, że gdybym chciała mieć strażnika talii to właśnie on mógłby nim być.
Dzisiaj w nocy leżałam wygodnie w łóżku, a obok mnie spoczywała moja talia. Ujęłam ją więc w dłonie i zaczęłam tasować karty, a w głowie właśnie pojawiła mi się myśl o strażniku talii. Wyciągnęłam kartę z brzegu, a tam?
Mag.
Sprawę wyboru mojego strażnika uznaję więc za zamkniętą ^ ^

[melkitheone]

Nie rozumiem do końca tej kwestii, kiedy strażnik pojawia się po przełożeniu może być to znakiem, że nie jest się, lub ktoś nie jest gotowy na odpowiedź, ale jak on ma się ukazać?
Daje się do przełożenia karty odwrócone obrazkami do góry? A jeśli dołem to odwraca się kupki? Sprawdza karty na wierzchu?

[Joana]

Ja tasuję karty, przekładam je na trzy kupki, koszulkami do góry, wizerunkami kart do spodu. Sprawdzam karty na spodzie każdego stosika w taki sposób że podnoszę i zaglądam. Pokazują mi się trzy karty " z przełożenia ". Zapamiętuję je i biorę  pod uwagę w interpretacji rozkładu. Karty składam z powrotem w całość. Jeżeli w przełożeniu pojawi się strażnik talii, w moim przypadku II Kapłanka to wyraźny sygnał, że nie powinno się pytać w danym momencie. Pytanie może być źle zadane, osoba pytająca nie jest gotowa usłyszeć co mają do powiedzenia karty, jest zdenerwowana. Może być wiele przyczyn, ale to zawsze sygnał od kart.

[Totoro]

Tak więc domniemam, że to kwestia osobista i nie ma tu jakiejś regułki. Zakładając, że dajesz karty do przełożenia osobie, której będziesz je czytać może to być właśnie ta karta widniejąca na spodzie utworzonej kupki.. ale niekoniecznie..
Przypuszczam, że jak to bywa w całym tarocie jest to intuicyjne podejście do tematu pojawiającego się strażnika...
Ale to tylko moje przypuszczenia.. ja się uczę.. chętnie dowiem się i ja jak to wygląda u doświadczonych tarocistów.

[Joana]

Gdy zaczynałam swoją przygodę z kartami, sugerowałam się tym co zalecają znawcy tematu. Polecam Ci przeczytać parę książek o Tarocie. Wtedy wyrobisz sobie własne zdanie co do pracy z kartami. Pewnych zasad autorzy zalecają się trzymać. Ja nie pozwalam nikomu dotykać swoich kart. To indywidualne kwestie i zależą od nas.

[Selena]

Czy powinno się go wybrać zawsze? Macie takiego? Jak go wybieraliście, z samych WA? Jestem ciekawa waszych opinii

[Kama]

Seleno, ten wątek już gdzieś był poruszany na forum, wypowiedziało się wiele osób i pamiętam, że jest tam dużo ciekawych odpowiedzi. Przeszukaj nasze archiwum, na pewno to znajdziesz

Ja w każdej talii mam innego strażnika. W jednej jest to Królowa mieczy, w drugiej II Kapłanka, a w trzeciej strażnik zmienia się co jakiś czas I nie potrafię Ci powiedzieć, dlaczego czuję, że w tej jednej konkretnej talii powinnam go zmieniać - po prostu tak robię.

[Selena]

Dziękuję, szukałam na forum ale widocznie przeoczyłam. Poszukam i dziękuję za Twoją wskazówkę

[Krystyna]

Połączyłam wątki...poczytaj...
Sugeruje poczytać Tarot w praktyce i zapoznać się z tematami już poruszanymi... i tam pisać, dyskutować...

[Kama]

Dzięki, Krystyno !

[Dzina]

Przepraszam, ale nie rozumiem....

Wybrałam Głupca i skąd mam wiedzieć, że karty mówią:
Nie wróż!

Tylko wtedy, gdy z przełożenia pierwsza karta to głupiec?
Czy jeżeli głupiec pojawi się w rozkładzie to poza interpretacja należy jeszcze inaczej go czytać?