Ponowny rytuał na powrót ukochanej... czy jest sens ?
#1

Witam. W styczniu zamówiłem u pewnego pana rytuał na powrót ukochanej osoby ponieważ bardzo zranilem ją zostawiajac a pozniej zdalem sobie sprawe co narobilem. Udało się ukochana wróciła i do maja było cudownie. w maju oddalilismy sie od siebie. Wiadomo sesja, egzaminy itp w zwiazku zaczely pojawiac sie klotnie i 23 czerwca ponownie sie rozstaliśmy. Napisalem wiec do zaprzyjaznionej osoby i w kartach wyszlo że we wrzesniu sie zejdziemy. Napisalem też do Pana od rytualu tamtego ale twierzi on to samo że ponowny rytual nie jest konieczny, ze osoba ta wychlodzila uczucia,,na chwilę''. Wiec 2 razy karty powiedzialy to samo. Co robić. Ukochana napisala ze nie kocha mnie ale sie jeszcze czasem zastanawia, ze byla samotna w zwiazku ogolnie wytknela mi wszytskie bledy. Szkoda ze dopiero po rozstaniu. w tej chwili nie mamy kontaktu. Czy jeżeli karty mowia ze jest szansa na pogodzenie sie to odpuscic sobie zamawianie kolejnego rytualu bo przyniesie to tlyko klopoty ? Naprawde zależy mi na tej osobie bylismy razem ponad 6 lat i niemozliwe ze do maja chemia jak to ona okreslila była...a pozniej uleciala. w kartach wyszlo też że dalej sa uczucia w niej co do mnie...
Odpowiedz
#2

Jeżeli tarot Ci dwa razy dał taką samą odpowiedź na to pytanie to ten rytuał nie ma najmniejszego sensu, w ogóle według mnie nie powinno się praktykować takich rytuałów, ponieważ nie jest to fer wobec tej drugiej osoby, ale też miłość powinna być przede wszystkim szczera Uśmiech Pokaż kobiecie że Ci na niej zależy, postaraj się, powalcz Uśmiech Kobieta pragnie czułości swojego mężczyzny, a nie tylko świadomości, że jest zajęta Uśmiech
Życzę powodzenia! Uśmiech
Odpowiedz
#3

Jak przesadzisz możesz mieć odwrotny efekt. Poczekaj do października.
Ja nie jestem przeciwniczką niczego w magii, ale jeśli po rytuale tak szybko się rozstaliście, to może to jednak nie ma sensu. No i 2 sprawa, czy ten pan co wykonał, to osoba sprawdzona, czy jakiś pan znany z internetu? Bo ten powrót to mógł być po prostu przypadek.
Odpowiedz
#4

Tak ten pan to osoba sprawdzona w dalszym ciągu mowi że nie potrzeba ponownie wykonywać rytuału., powiedzial to samo co zaufana osoba ktora mi karty kladla. w obu przypadkac wyszlo top samo. Natomiast wróżka do ktorej napisalem mowi że taki ponowny rytuał nie zaszkodzi a może pomóc. sam już nie wiem. A Karty sa naprawde mądre bo nawet mimo iż chcialem na sile zmieni coś znalezc nowa partnerke to sie nie da. Albo nie sa kobiety zwiazkiem zainteresowane albo sa jakieś dziwne np opetanczo zakochana we mnie rozwodka z 3 dzieci.....Chyba dam sobie spokoj i z rytualem i z poszukiwaniem milosci. Tarot nie klamie
Odpowiedz
#5

Mówie CI poczekaj.
Miałam kiedyś tak, że przez kilka miesięcy szalałam po rozstaniu i o ile na począku wydawało mi się, że wszystko idzie dobrze, tak po kilku miesiącach nawet nie miałam jak się z nim skontaktować aby zabrać swoje rzeczy.
Co za dużo to nie zdrowo Rotfl
Odpowiedz
#6

Ale też robilas rutuał ? Uśmiech
Odpowiedz
#7

Żeby tylko jeden Rotfl
Odpowiedz
#8

Hmmm to już nie wiem co robić :/ Naprawde bardzo mi na niej zależy i cchialbym ją odzyskać Smutny
Odpowiedz
#9

No teraz wiem co robilem zle powiedziala mi to dopiero PO rozstaniu. Zawsze taka byla że rozstanie najpierw a pozniej szczera rozmowa. Od marca naprawde sie staralem, a ona mowila że jest szczesliwa i do maja byla. Dlatego szukam pomocy w magii bo wiem że nie ma nikogo innego i że w 2 miesiace odkochac sie chyba nie da
Odpowiedz
#10

Minęły 2 miesiące a Ty już zdążyłeś szukać nową i trafić na matkę 3 dzieci oraz kobiety, które nie chciały związku, lecz Ty chciałeś. To najlepsza odpowiedź na to czy można się odkochać w 2 miesiące.
Odpowiedz
#11

Ja nic nie chciałem i nie chce nikogo pakować w zadne związki. Nie da się być w zwiazku z jakas dziewczyną i pokochać szczerze. Jak się kocha i teskni za tą drugą. Nie sadze żebym trafil na lepsza niż tamta. a z rytuałem dam sobie spokój bo może sie to na mnie zemścić. Dziekuje za Wasze wypowiedzi otworzyly mi one trochę oczy na to wszystko. Jak wróci to wróci sama...a za pomocą rytuału jakoś by tak dziwnie było. W tamten rytual przestalemw iezryc że on sie spelni i zaczalem sie jezdzić modlić do Czestochowy do Boga. Teraz chyba tez tak zrobie. Po głowie mi chodzi jeszcze tylko rytuał Archanioła Haniela
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości