[Tarofides]

Karta Tarota 6 mieczy

Kolejno: tarot marsylski, tarot Wirth'a, tarot Rider-Waite

   

Z tej grafiki można korzystać tylko pod warunkiem podania źródła.

[Rudalila]

Prosta -
Podroz za wode. Stopniowe uwolnienie sie od biedy i i nieszczescia wlasnie teraz. Przeniesienie lub podroz moze stac sie punktem zwrotnym. Mozliwi goscie z daleka(zza morza) wkraczajacy w zycie Pytajacej(cego) - sprawdz karty znajdujace sie blisko.

Odwrocona -
Podroze, mozliwe nawet wakacje, ale beda problemy, opoznienia. Mozliwe straty finansowe z powodu zaniedban.

Sasha Fenton "Fortune telling by Tarot Cards"

[nadzieja_aa]

6 Mieczy 
Dwa słowa o 6 mieczy , która jest kolejna karta małych wtajemniczeń. W poprzednich programach mówiłam o tych szóstkach, jako o tym szczególnym miejscu, w którym one są usadowione, co powoduje, ze bez względu na kolor, czyli bez względu na królestwo, czy to jest królestwo mieczy, czy to jest królestwo pucharów, czy to jest królestwo denarów, czy to jest królestwo buław, one zawsze wyraźnie  z założenia mają charakter pozytywny .
6 mieczy  to Merkury w Wodniku ,
-  Zakon Złotego Brzasku zwał ją władcą zasłużonego sukcesu ,
- a Crowley nazwał ją nauką .
I jeszcze coś o złowieszczej naturze królestwa mieczy z wyłączeniem właśnie tej 6 . Mieczy  . W uproszczeniu wskazują na problemy , na stresy , na doświadczenia które nie są przyjemne , z wyjątkiem właśnie 6 mieczy.
6 mieczy pozwala nam na intelektualne znalezienie sposobu odejścia od sytuacji bez konfliktu, bez wywołania konfliktu, bez złamania jakichś wcześniej ustalonych zasad. Jest to znalezienie sposobu (stad tez może Crowley nazwał ja nauka), żeby wprowadzić szersze spojrzenie na cala sytuacje, bez konieczności wszczynania rebelii.
W tej 6 mieczy  jak gdyby nasz intelekt odzyskuje spokój. Zaczynamy zdawać sobie sprawę, zaczyna pojawiać sie w nas pewien rodzaj harmonii, który powoduje, ze dochodzimy do wniosku, ze nie musimy wałczyć, ze my mamy prawo, ze możemy odstąpić, możemy w sposób indywidualny wyjść z jakiegoś schematu nie naruszając bezpieczeństwa naszego otoczenia.
6 mieczy  tez bardzo często wskazuje, i pamiętajcie państwo, ze jest to tylko i wyłącznie w polskim aspekcie tarota te karty bramy. 6 mieczy jest właśnie ta brama, tym wyjątkowym momentem, który powoduje, ze łamiemy dotychczasowy schemat tez i naszej wewnętrznej struktury, tez i kończy sie w nas rodzaj agresji. Oczywiście żaden ze stanów naszych psychicznych, fizycznych, emocjonalnych, uczuciowych nie jest stanem utrwalonym.
6 mieczy  nie jest również stanem, który można ciągnąc na cale swoje życie, ale jeżeli uda nam sie osiągnąć taki stan intelektu, w którym będziemy szukać pomocnych ludzi do zrealizowania swoich marzeń, planów, założeń, wtedy przestajemy wchodzić w konflikt, w otwarta wojnę z naszym otoczeniem. Ona również pozwala nam na osiągniecie takiego wielopłaszczyznowego oglądu sytuacji bez względu na to czego dotyczy owa sytuacja. Powiedziałabym, ze w pewnym sensie można było udowodnić, ze kula ziemska jest okrągła, łamiąc schemat patrzenia, ze jest ona plaska, nie wszczynając wojny, znajdując ludzi, ktorzy pomogą nam, w pewnym sensie, w sposób właśnie naukowy, w sposób geniuszy intelektualnego wykorzystanego w danej sytuacji, pomogą nam wprowadzić nowa wiedze, która obali stara, ale nie dlatego, ze sie jej przeciwstawi, tylko dlatego, ze będzie nie do podważenia.
6 mieczy  tez Crowley tak fajnie nazwał, ze jest to niebiańska energia spływająca w umysł człowieka.
Pamiętamy, szczególnie ci, ktorzy chcą trochę głębiej wejść w rozumienie i znajomość tarota, ze Tifereth od Kether, czyli od tej świętej energii, która spływa, właściwie nie dzieli nic. Dzieli tylko ukryta sefira Daat, która jest właśnie wiedza. Jeśli my mamy otwarty umyśl to wtedy ten strumień lśnienia, ten strumień geniuszu boskiego, bez żadnych przeszkód do nas dociera. I to jest ten taki moment w życiu człowieka, kiedy zaczyna sie uśmiechać do własnych myśli, kiedy nie czuje parcia.
Jest ona również wyrazem opuszczenia danego miejsca, w którym przebywamy. To przy jej charakterze bramy mówiłam, ze jest to jakby ,w dawnych interpretacjach tarota była to karta emigracji, była to jakby podroż tylko w jedna stronę, nie było powrotu. Wiemy, ze wszyscy, ktorzy opuszczali nasz kraj, emigrując do Stanów Zjednoczonych poniekąd jakby zamykali za sobą drzwi, ale oni byli przymuszeni potrzeba własnej świadomości. Oni juz nie mogli poniekąd przystać na to co było, wiec znaleźli inna formę samorealizacji.
Jest to tez stan świadomości, w którym kończy sie gonitwa myśli, kończy sie rozważanie, kończy sie dywagowanie, a nasze myśli, nasze decyzje, nasza świadomość ukierunkowuje sie na realizacje w świecie materii


6 Mieczy 
- emigracja, emigracja przez tzw. układ osoby trzeciej
- jest zerwaniem czyli emigracja z tym światem w którym jesteśmy i jest raczej informacja o definitywnym końcu jakiegoś etapu.
- jest to przeprawa ale za sprawa pomocy kogoś.
- 6 mieczy  jako konieczność zamknięcia karmy , a w najgorszym wypadku jako przeciągnięcie karmy,
- to zerwane więzy. Potrafi być skutkiem tego, że jedna strona nie podejmuje działania a druga strona już idzie siłą rozpędu . Już ktoś jak gdyby ciągnie na ten drugi brzeg kogoś kto się poddał w sposób bezwolny.
- generalnie to złamanie dotychczasowego schematu postępowania, wyjście z przestrzeni, wyjście poza ta granicę która mamy wyznaczoną.
- przepłynięcie przez Styks. Jest to przekroczenie granicy  z poza której my już nie możemy sięgnąć. Nie możemy zawrócić tego czasu.  W pytaniu o  zniknięcie pieniędzy z domu -  brak możliwości odzyskania .
-może wskazywać na bycie na czyimś utrzymaniu
-7 mieczy w prostym przesłaniu mówi o przekazywaniu , komentowaniu , wykradaniu , pewnej nieuczciwości (ale taki mały złodziejaszek - raczej podbieracz niż kradziej)  no oczywiście zależy od towarzystwa , ale ja zawsze podkreślam ze karta nabiera charakteru w kontekście pytania
- to tez zmiana dokumentacyjna
- 6 mieczy wymaga silnego pobudzania i dopiero wtedy coś z tego jest(seks)
- karta brama – złamanie schematu. Mówi przede wszystkim o tym, że to co dotychczas uważaliśmy za podstawowa przestrzeń w której się chcemy realizować zostaje jakby wyłamana dziura w tym ogrodzeniu i my zaczynamy wychodzić na zewnątrz. 

-A jeśli pytanie o zastosowanie leczenia?
-nowatorskie techniki zabiegowe ..
-----------------------------
tak 6 mieczy to poród .. choć nie łatwy ale jednak , zwykle może być wspomagany lub z cięciem ..czyli cesarka . 
Ta przeprawa jest za sprawą osoby trzeciej wiec poród w tym wykonaniu nie jest " siłami natury"


6 Mieczy w rozkładach
Z przełożenia
6 Mieczy  – (teraźniejszość)
- należy działać , naprawiać sytuacje małżonków

Krzyż celtycki
6 Mieczy  – ( osoba idzie)
- karta bramy, tez podróż zagraniczna
-----------------------------------------------------

6 Mieczy przykryta 2 Mieczy 
- jest to cały czas dylemat, jest to cały czas sytuacja , w której jedna ze stron czekając nie doczekała się obecności intensywnego działania drugiej ze stron.
----------------------------------------
Inne
6 Mieczy - Papież  
-wskazuje pobyt zagranicy

6 Mieczy przy 7 Pucharów 
- wirtualna rzeczywistość np. Reklama na wirtualnych portalach
- może być Internet
( oprac. wg. programów T. Danuty)

[Azkan]

To rowniez ucieczka przed problemami,opuszczenie dotychaczasowego stalego ladu,w partnerstwie
symbolizuje brak komunikacji

[FairyWitch]

Mi się kojarzy też za obraniem nowej ścieżki jednocześnie z porzuceniem starej, w której gromadzą się problemy.

[Marika+]

Dla mnie nowe doświadczenie z 6 mieczy, to pozbycie sie problemu , powrot do rownowagi psychicznej, co wyszło w ostatniej mojej próbie interpretacji kart.
Znajoma miała wątpliwości natury zdrowotnej (chodziło o domniemanie ciąży).
Wylosowałam trzy karty, efektem była 6 Mieczy, którą przetłumaczyłam jako próbę ucieczki, odcięcia się od myśli negatywnych, od problemu. Jednak doszłam do wniosku, że w końcu znajoma zdecyduje się iść do lekarza (co sugerowałam), by pozbyć się "ciężaru", który jej leży na sercu.
Tak też się stało, po czym dostałam informację, że nie jest w ciąży i jej obawy były nieuzasadnione, czyli w chwili otrzymania diagnozy lekarskiej, pozbyła się negatywnych myśli, odcięła się od problemu ją dręczącego.
W tym wypadku 6 mieczy pokazała dobitnie pozbycie sie problemu , powrot do rownowagi psychicznej.
Czyli jest potwierdzeniem odcięcia się od czegoś, poprawy sytuacji psychicznej i nowego spojrzenia na przyszłość, bo skoro już nie dręczy nas obawa przed problemami widzimy świat w bardziej kolorowych barwach.
Oczywiście może też oznaczać stres, bo przed konsultacją lekarską z całą pewnością on był, ja bym pokusiła się tu o takie stwierdzenie "nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło", czyli sytuacja nie najciekawsza zmusiła znajomą do konsultacji lekarskiej, a później okazało się, że efekt nie był tak zły jak przypuszczała i całe szczęście

Reasumując, na pytanie czy kobieta jest w ciazy wyszla 6 mieczy
czyli jak gdyby karta 6 mieczy ewidentnie zaprzecza ze problem zdrowotny dotyczy ciala.

[Rene]

Jestem szczęśliwą posiadaczką nowej talii Initiatory Golden Dawn od tygodnia
Nad jej kupnem długo się zastanawiałam. Mam ja i powiem, że działa na mnie niesamowicie......to chyba pierwsza talia, która wreszcie tak wyraźnie do mnie mówi.
Faktycznie Iwona miałaś rację......jest jak żywa.

Mam jednak jakąś blokadę na 6 mieczy, no ni jak nie docierają do mnie żadne skojarzenia, odczucia :uoee: Próbowałam już wszystkiego i nic.
Moja prośba kochane wróżki......a wiem, że parę osób pracuje z tą talią. Jakie sa wasze odczucia, skojarzenia co do symboli tutaj zawartych. Znaczenie tej karty znam ale jakoś nie pasuje mi ona do niej. Jedyne co przychodzi mi na myśl patrząc na kartę......to zwycięstwo okupione lekiem, wątpliwościami.
Ta dziewczyna, która niesie obciętą głowę na tacy......w jej twarzy widać smutek, wątpliwości. Odchodzi z pola bitwy? Jest zamyślona, pełna obaw? Stoi na mieczach.
No kompletna pomroczność na tą kartę.

[Natka]

Mam tę talię, ale tak naprawdę jeszcze nie do końca przetłumaczyłam z broszurki znaczenia kart, zwłaszcza MA, więc piszę to, co czuję intuicyjnie patrząc na tę kartę, a to chyba jest najważniejsze w odczytywaniu kart:
- zwycięstwo, które jest złudzeniem, pozornym zwycięstwem
- zapanowanie nad czymś, nad kimś, lecz koszt nie jest wart tego zwycięstwa, tzw pyrrusowe zwycięstwo; zostaje smutek, smak goryczy, poczucie wewnętrznej klęski, pomimo zewnętrznego zwycięstwa
- wewnętrzna przemiana - zrozumienie, że nie tędy droga, że należy zmienić podejście do spraw, sytuacji, osób - najważniejsze jest zwycięstwo nad sobą, zapanowanie nad swoimi emocjami - pozwolić sytuacji rozwijać się tak, by nikomu nie zrobić krzywdy; niekiedy trzeba odpuścić, by to, czego się tak bardzo pragnęło, wróciło do nas
- odcięcie się od spraw, które nie są warte naszej uwagi, które przynoszą nam tylko smutek i gorycz.
Oczywiście za każdym razem, gdy patrzę na tę kartę, a zwłaszcza gdy będzie ona w konkretnym rozkładzie, odpowiadać będzie na konkretne pytanie - moje widzenie tej karty może być trochę inne.
Być może, że błędnie postrzegam tę kartę, może inni inaczej ją widzą.

[ma_ewa01]

Mnie się też bardzo podobnie skojarzyło, ale to przecież nie 5-tka mieczy...
M

[Helge]

to jest karta z podobnym motywem z talii Medieval Tarot.

w obu tych scenach widzę nawiązanie do biblijnej sceny imprezy urodzinowej na dworze Heroda Antypasa i ścięcia głowy Jana Chrzciciela (ostatniego proroka z Biblii).
o co tam chodziło? a no wyglądała sprawa tak, że Jan krytykował publicznie małżeństwo Heroda i jego żony, Herodiady
(wcześniej ona była żoną jego brata i go rzuciła by wyjść za tego drugiego, było to jawne złamanie prawa żydowskiego).
no więc Herodiada zapragnęła się zemścić i kazała Jana uwięzić. chciała go też od razu zamordować, ale Herod się na to nie zgodził - mogło to wywołać zamieszki, bo Jan miał wielu zwolenników.
ale Herodiada była sprytną kobietą. wyreżyserowała świetny spektakl z udziałem swojej przepięknej córki,Salome (to ją widzimy na karcie).
otóż Salome, która bardzo podobała się Herodowi, zatańczyła na dworze na imprezie w dniu urodzin tego władcy.
Herod był tak oczarowany, że obiecał spełnić każde życzenie pięknej Salome (chciał jej nawet dać pół królestwa). oczywiście córka skonsultowała się z matką...
Herodiada wykorzystała sytuację, i zażyczyła sobie głowy Jana Chrzciciela na tacy. Herod czuł się wysiudany, a nawet smutny, ale co obiecał, spełnił, kazał Jana ściąć.
i tak podano Salome głowę Jana na tacy - i to jest wg mnie scena z karty (ofkors wszystko działo się w trakcie tej imprezy urodzinowej ). ona przekazała tacę matce.

w sztuce motyw Salome pojawia się odnośnie mrocznego erotyzmu, niekiedy negatywnie nacechowanej zmysłowości (jest w tej tematyce mnóstwo obrazów, lista tutaj: <!-- m --><a class="postlink" href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Salome_III">http://pl.wikipedia.org/wiki/Salome_III</a><!-- m -->). przykład:


także jeśli chodzi o 6 mieczy, to może w kontekście tej opowieści czytać to tak:
cienie
- smutku, żalu, a nawet poczucia winy, niezadowolenia, coś zrobiliśmy, ale efekt końcowy jest inny niż chcieliśmy (przestroga wyobraźni - musimy myśleć o skutkach naszych działań i obietnic)
- choroby, więzienia (ciała, ducha, umysłu), więzienia dosłownego, z którego należy wyjść natychmiast
- bycia manipulowanym (jak Salome manipulowana przez matkę), zwłaszcza z natchnienia pragnienia władzy, zemsty, chciwości (to też przestroga by porzucić te pragnienia)
blaski
- sukces, choć okupiony "stratami w ludziach" (można to dowolnie rozumieć)
- udała się sprawa, choć pierwotnie miała małe szanse powodzenia, ale zostało dużo wysiłki i energii w to włożone i nie poszło to na marne
- pozbycie się konkurencji, obmowy, krytyki
- odcięcie od złych spraw, rzeczy, które nas martwią
- uwodzenie
- awans społeczny
- obietnice, które się spełnią

[Natka]

Mnie się też bardzo podobnie skojarzyło, ale to przecież nie 5-tka mieczy...
M

No właśnie, ale ta talia jest specyficzna, chyba nie można odnosić do niej znaczeń Whaite'a, bo u niego znaczenie tej karty jest jednak inne...

[ma_ewa01]

Sądząc po minie dziewczyny z karty i informacji udzielonych przez Helgę, karta przedstawia osobę, która została podstępnie wmanewrowana w coś brzydkiego, na co specjalnie nie miała ochoty i sytuacja ta niemile zaskoczyła ją zaskoczyła, wymknęła się spod kontroli. Przegapiony został moment, w którym można się było jeszcze wykręcić a osoba ocknęła się z ręką w tzw nocniku
M

[Iwona]

znaczenia z tej talii Initiatory są większości podobne do znaczeń Crowleya i tak jest z tą 6 mieczy.
Polecam książkę Tarot terapeutyczny -A.Mirońskich i porównanie go z każdą kartą którą opisuje pani Aldona jest prawie identyczne.
Ogólnie talia połączeń znaczeń Crowley+Wait.
na tej karcie widać jak kobieta podaje na tacy głowę mężczyzny(gdzieś przeczytałam że druga głowa oznacza mądrość - co dwie głowy to nie jedna jest takie przysłowie).
Głowa oznacza trofeum,w zdobyciu go pomógł jej wdzięk i spryt.
Odniosła sukces,mimo trudności, przewagi przeciwnika- zwyciężyła, ale mimo zwycięstwa towarzyszy jej strach.
6mieczy jest kartą geniuszy, genialnych rozwiązań ale nie będzie to łatwe, ktoś może na tym ucierpieć, ale na pytanie czy osiągnę sukces odpowiedż jest tak, tylko za jaką cenę.
tak ja rozumiem tą kartę i takie znaczenie jej przypisałam.

[Rene]

Dzięki dziewczyny......szczególne Helge Pięknie to wszystko ujęłaś i zilustrowałaś. Też wcześniej szukałam w necie odniesień do samego symbolu odciętej głowy i myślę, że to dobry trop

No właśnie, ale ta talia jest specyficzna, chyba nie można odnosić do niej znaczeń Whaite'a, bo u niego znaczenie tej karty jest jednak inne...

Ta talia jest połączeniem - Golden Dawn (1977) i Waite i Crowley
tutaj podaję link, z którego często korzystam. Gdzie jest pokazane jak powstała talia Initiatory Golden Dawn (2008 r.)

<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.albideuter.de/html/igd-vergleich_-_schwerter.html">http://www.albideuter.de/html/igd-vergl ... erter.html</a><!-- m -->

[Rene]

Polecam książkę Tarot terapeutyczny -A.Mirońskich i porównanie go z każdą kartą którą opisuje pani Aldona jest prawie identyczne.
Ogólnie talia połączeń znaczeń Crowley+Wait.

Mam tę książkę.......nie korzystałam z niej wcześniej ale teraz zaglądam czasem, jak cos nie jest jasne dla mnie w tej talii

Dzięki Iwonko i wszystkim dziewczynom....... rozjaśniło mi się trochę

Szłam dobrym tropem......mój wniosek? Więcej wiary we własne odczucia i siły

[marysia]

mnie się teraz skojarzyło, że ona składa tą głowę w ofierze, dzięki niej może iść dalej, przekroczyć jakiś próg i to by pasowało z kartą bramą...nie chciała tego robić ale musiała, stąd niewyraźna mina, to było konieczne...
możliwe też, patrząc na jej ubranie, czyli praktycznie jego brak, musiała tego dokonać bo nie chciała się godzić na napastowanie przez tego mężczyznę, możliwe że ją chciał zmusić do czegoś czego nie chciała, więc pozbyła się problemu w szybki sposób - odcięła go(pozbawiła życia), jeszcze do końca nie dociera do niej co zrobiła, ale jest już to poza nią...kojarzy mi się ta scenka z mężem który zmusza żonę do seksu, w penym momencie ona już nie wytrzymuje i uderza go czymś, w taki sposób że odbiera mu życie...gdy widzi co sie stało jest wystraszona jak ta dzieczyna na zdjęciu ale jednocześnie problem ten już sie dla niej nie powtórzy, mąż już jej nie uderzy...

[Rene]

Bardzo trafne są moim zdaniem te wszystkie skojarzenia - Marysi i Twoje Helge.....

Przemyślę to wszystko i napiszę swoje zobaczymy gdzie mnie poprowadzi nitka skojarzeń

[Rene]

Połączenie znaczeń Waita i Crowleya w tej talii jest moim zdaniem fantastyczne.

Poszłam tym samym tropem i wszystko poskładało mi się w całość.

Szóstka to – rozdroże, skrzyżowanie dróg, podjęcie decyzji, przekroczenie jakiś granic, odejście (Kochankowie) oraz (Wieża XVI) przełamanie wszelkich starych (duchowych, psychologicznych) stereotypów, narodziny nowego, odcięcie się od przeszłości……
Z powyższym związany jest ból, strach, rozterki, wątpliwości, zawsze czujemy strach przed nowym, nieznanym i to jest naturalne.

Ta dziewczyna stoi na mieczach, które rozchodzą się w różne strony. Mogą więc symbolizować owo rozdroże na którym się znalazła. W związku z tym, że są to miecze mogą symbolizować różne poglądy, idee.

Ona sama stojąc na tych mieczach z odciętą głową na tacy, jest symbolem odcięcia się od tego, jak wcześniej żyła. Tak jak napisała wcześniej Marysia….. może uwolniła się od męża tyrana? Może opuściła dom rodzinny w którym nie mogła już wytrzymać?
Wiele jest takich sytuacji, gdzie podejmujemy decyzję o odejściu, przekraczamy jakąś granicę, porzucamy przeszłość. Ta dziewczyna to zrobiła. Takie decyzje są trudne bo nie zawsze chcemy czegoś zrobić, ale musimy.

Za nią jakieś pole, leżący mężczyzna z odciętą głową. Zauważyłam, że ona stoi w jakimś stawie, może to brzeg jeziora, które jest wyschnięte. Widać jakby resztki wody na przy brzegu ale mogę się mylić.

Co do symbolu odciętej głowy przyszło mi na myśl inne skojarzenie. To może być symbol jej doświadczeń, myśli, jej przekonań, mechanizmów postępowania. Bo od tego nie da się tak łatwo uciec. Od złości, agresji, nienawiści czy wreszcie toksycznego związku np.Od tego co jest w nas nie da się uciec. Więc zabiera tą głowę ze sobą (mogłaby ja zostawić przecież)
Stąd też na jej twarzy widać ból, smutek, wątpliwości, zamyślenie, niepewność. Czy sobie poradzi sama ze wszystkim, z całym bagażem swoich myśli, przekonań, przyzwyczajeń oraz być może toksycznych uzależnień emocjonalnych.

Idąc dalej tym tokiem myślenia, tak jak zauważyła to Helge. Taki sam symbol odciętej głowy jest na karcie Królowej Mieczy. I 6 mieczy jest powiązana z ta kartą.
Z tym, że ta postać, to kobieta, która wie czego chce, panuje nad sobą i sytuacją. W jednym reku trzyma miecz, który jest narzędziem służącym do odcięcia się od starych zależności, przyzwyczajeń, sposobów myślenia (odcięta głowa)......
Ona jest odważna, niezależna, wierna sobie, wolna, wręcz wojownicza. Przypomina mi trochę Amazonkę

Takie są moje przemyślenia. Mam nadzieję, że nie zagmatwałam sensu karty

[Tarofides]

Wszystko fajnie się poukładało, ale przyszedł Eremita

Helge fajnie opisałaś kartę z Medieval Tarota, ale skojarzenie ze św. Janem jest wg mnie niesłuszne jesli chodzi o Golden Dawn.
Za dziewczyną lezy mężczyzna w zbroi, więc mało prawdopodobne, że chodzi o ostatniego biblijnego proroka (nie licząc Jezusa )

Druga rzecz, to dziewczyna nie jest uzbrojona i wcale mi nie wygląda, że to ona zrobiła. Depcze miecze jakby właśnie była przeciwna przemocy, co wyraża jej smutek na twarzy.

Generalnie nie lubię interpretować różnych talii i zgadywać "co autor miał na myśli" ale ja tu widzę w tej dziewczynie "posłańca złych wieści" i w sumie niewiele więcej, bo nie wiem co z nagością Bo jak ma komercyjny wydźwięk, to nic nie znaczy, a gdy ma coś symbolizować, to czystość/niewinność, więc znów mamy że ona tej głowy nie ścięła, żaden z mieczy nie jest zakrwawiony jak na karcie królowej.

[violet.dawn]

tylko że wy jesteście w gigantycznym błędzie
gdzieś mi się rzuciło w oczy,że Q mieczy u Crowleya ma głowę ale nie ucięła jej ani nie wzięła z tacy. To symbol zdobytej wiedzy i inteligencji. A 6 mieczy też może mówić o niesieniu informacji.
takie elaboraty tu piszecie a nie poszukacie informacji w źródłach

e. A odciete głowy są wszędzie. w tarocie Klimta obraz Judyta z głową Holofernesa jest na karcie mocy

[Helge]

a faktycznie, ten człowiek jest w zbroi moja ślepota i mój błąd, przepraszam
za bardzo się zasugerowałam swoimi kartami. możecie wykasować moje wypociny

[Tarofides]

Wtedy tez moje wypociny trzeba by edytować itd.

Helge nie przejmuj się swoim niedopatrzeniem, każdy może się pomylić, tym bardziej, że widać, iż wiedzy ci nie brakuje