Szanowna Pani Dąbrówko.
„Słownik symboliki biblijnej” i w ogóle literatura dotycząca zagadnień biblijnych i teologicznych raczej skupia się na zagadnieniach, którym jest poświęcona. Poszczególne pozycje stosunkowo rzadko ukazują szersze ujęcia tematu… Np. hasło „Gwiazda” zostało opisane przede wszystkim z punktu widzenia związków i występowania tegoż pojęcia w Piśmie Świętym. Przede wszystkim omawiane są motywy biblijne. Zacytuję może końcowy fragment tego hasła, wydaje się, że wykraczający już nieco (choć naprawdę niewielkie jest owo „nieco”) poza tematykę biblijną:
***
„Gwiazdy są w Biblii obrazem tego co tajemnicze. W warstwie dosłownej ukazują budzącą podziw i szacunek kreatywność i > opatrzność Bożą. W znaczeniu symbolicznym gwiazdy pojawiają się w apokaliptycznych wizjach przyszłych wydarzeń kosmicznych, które trudno sobie wyobrazić, oznaczają tez byty transcendentne, np. świętych w wiecznej chwale i otoczonego olśniewającym blaskiem Chrystusa.” (str. 239) /prawdopodobnie mamy tutaj błąd – powinno być „otoczone” zamiast „otoczonego”/…
***
Można jeszcze spróbować polecić „Słownik wiedzy biblijnej” oraz stosunkowo specyficzne dzieło, mianowicie „Słownik hermeneutyki biblijnej”, także wydane przez „Vocatio”.
Biblię oraz Teologię można dzięki tym publikacjom poznawać i starać się zrozumieć, natomiast w kwestiach szerszych, wykraczających już poza teologię (w tym ezoterycznych) – raczej zbyt wiele oczekiwać tutaj nie sposób… Poszukiwanych zagadnień należy po prostu szukać i niejako „wyłuskiwać” z poszczególnych artykułów hasłowych...
W ogóle, jeśli chodzi o literaturę omawiającą dany konkretny temat czy zagadnienie, wszystko uzależnione jest od wizji jej Autora. Można mieć kilkanaście pozycji na dany temat, a i tak sprawa, którą w danym momencie się zainteresowaliśmy, często znajduje się w kolejnym opracowaniu, do którego akurat nie mamy dostępu… Przydatność danej pozycji uzależniona jest przede wszystkim od potrzeb Czytelnika. Dlatego wyraźnie zaznaczyłem, iż przed ewentualnym zakupem należy skorzystać z recenzji przedstawionych w Internecie – najlepiej przejrzeć książkę w księgarni (lub bibliotece).
Prosty przykład: „Encyklopedia biblijna” oraz „Leksykon biblijny” – obydwie pozycje wydane przez „Vocatio”. „Encyklopedia” jest opracowaniem zdecydowanie obszerniejszym, jednak dla naszych potrzeb – zdecydowanie lepszym wyborem okazuje się „Leksykon”, w którym hasła opracowane zostały nieco bardziej pobieżnie, jednak ich tematyka nieco bardziej wykracza poza ścisłą teologię.
Ciekawą propozycją mogą okazać się książki:
Mircea Eliade, „Historia wierzeń i idei religijnych”, tom 1-3, Instytut Wydawniczy PAX, Warszawa 2007-2008;
Frederic Lenoir, Yse Tardan Masquelier red., „Encyklopedia religii świata”, tom 1 – Historia, tom 2 – Zagadnienia problemowe, Wydawnictwo Akademickie „Dialog”, Warszawa 2002.
Obydwie pozycje naprawdę obszerne, jednak nie mające już charakteru typowego słownika. Dają dość szeroką panoramę na ogólnie rozumiane pojęcie religii i problematykę z nim związaną.
Przedstawione w jednym z poprzednich wpisów zestawienie literatury zdecydowałem się zamieścić z uwagi na fakt, iż Aur Ganuz wspomniał o tym, iż podstawowa znajomość filozofii, mitologii oraz Biblii znacznie ułatwia zrozumienie zagadnień związanych z ezoteryką. Zdaję sobie sprawę (mam tego świadomość z własnego doświadczenia), że znajomość teologii oraz biblistyki w naszym społeczeństwie, na ogół jest (mówiąc delikatnie) niewystarczająca. Wyjątek stanowią Osoby interesujące się tematyką pokrewną, stanowiące zresztą zdecydowaną większość Wypowiadających się na Naszym Forum. Sam, zapoznając się z większością wpisów, dochodzę do wniosku, jak naprawdę niewiele wiem… Zamieściłem owo zestawienie dla Osób raczej początkujących, które nie bardzo wiedzą, gdzie czego szukać. Próbowałem swego czasu studiować teologię (niestety wzrok przekreślił wszystko...), stąd – można by rzec – „z grubsza” wiem, jak w ogóle podejść do tej tematyki. Wcześniej skupiałem się raczej na naukach ścisłych, stąd też zasób mojej wiedzy typowo humanistycznej do najszerszych raczej nie należy, choć staram się ją ciągle rozwijać i uzupełniać. Obecnie wszystko wydaje się zdecydowanie prostsze, ponieważ wiele spraw można próbować znaleźć poprzez Internet, przed dwudziestoma kilkoma laty można było opierać się przede wszystkim na literaturze, a z jej zdobyciem wiązały się naprawdę liczne, przeogromne problemy...
Trudno jest mi wskazać konkretne pozycje literatury, które można by w znacznym stopniu wykorzystać do poznawania Tarota (i nie tylko). Tutaj raczej mogą wypowiedzieć się Osoby studiujące np. Historię Sztuki lub kierunki pokrewne (niestety nie znam nikogo o podobnych zainteresowań, stąd też nawet zapytać specjalnie nie mam kogo...). Tutaj – w moim odczuciu – kuszącą propozycją wydaje się wspomniana w jednym z wcześniejszych wpisów – książka Cesare Ripa „Ikonologia”, której zakup planuję (widziałem kilka stron w Internecie – jednak to zbyt mało, by w sensowny sposób się wypowiedzieć). W sprawie symboliki podałem jeden z najlepszych – zdaniem wielu Osób – „Słownik symboli” Cirlota. Istnieje też jeszcze jedno dzieło Kopalińskiego, które być może okazało by się przydatne, jednak trudno jest mi wyrazić opinię na ten temat, ponieważ ową książkę znam tylko z opisów. Mam na myśli „Słownik mitów i tradycji kultury”. Jeśli ktokolwiek zdecyduje się na kupno – warto nabyć możliwie najnowsze wydanie (w pewnym momencie – bodajże w okolicy roku 2000 – pojawiło się wydanie poprawione i rozszerzone). Interesującą pozycją w sprawie mitologii greckiej i rzymskiej może okazać się „Słownik mitologii greckiej i rzymskiej” Pierre Grimal, swego czasu uznawany za jeden z najlepszych. Podobnym opracowaniem (jednak bardziej popularnym) jest książka Vojtech Zamarovsky „Bogowie i herosi mitologii greckiej i rzymskiej”.
Kilka ciekawych słowników wydało Wydawnictwo „Książnica”: Guy Rachet: „Słownik cywilizacji egipskiej”, Louis Frederic „Słownik cywilizacji indyjskiej”; Jean-Claude Fredouille „Słownik cywilizacji rzymskiej” oraz Guy Rachet „Słownik cywilizacji greckiej” – śmiem jednak wątpić, czy wyciągniemy z nich informacje zbieżne z zainteresowaniami ezoterycznymi (choć przejrzeć z pewnością nie zaszkodzi).
Ciekawym uzupełnieniem może okazać się „Religia. Encyklopedia PWN” w 9 tomach, pod redakcją Tadeusza Gadacza i Bogusława Milerskiego, ukazująca się w latach 2001-2003 (tom 10 po płyta CD-ROM z nieco rozszerzoną wersją wydania drukowanego – bodajże ponad tysiąc haseł więcej). Być może w pewnych sytuacjach warto też zajrzeć również do 20-tomowej „Encyklopedii katolickiej” wydawanej przez KUL na przestrzeni ponad 40 ostatnich lat (mają ukazać się jeszcze dwa tomy jako Suplement). Hasła naprawdę potraktowano bardzo obszerne, jednak jeszcze nie konfrontowałem ich z zagadnieniami ezoterycznymi.
Celowo nie odmieniam nazwisk Autorów publikacji, by nie wprowadzać zbędnego zamieszania. Nie stosowałem też pewnych specyficznych znaków diakrytycznych, charakterystycznych dla innych języków, gdyż ich wprowadzanie jest dla mnie bardzo kłopotliwe.
Mam nadzieję, że choć trochę Szanownej Pani pomogłem, jednak do wyczerpania tematu naprawdę sporo jeszcze brakuje. W sumie są to wszystko pozycje rozwijające wiedzę ogólną (w niektórych przypadkach – być może nieco więcej). Na temat wiedzy szczegółowej trudno w zasadzie cokolwiek godnego uwagi znaleźć, lub zwyczajnie o takowych opracowaniach po prostu jeszcze nie wiem… Nie ukrywam, że barierą nie do przejścia w moich poszukiwaniach oraz przyswajaniu wiedzy wszelakiej są ograniczenia związane z moim wzrokiem...
Przepraszam za ewentualne błędy i serdecznie pozdrawiam.
Marzyciel.