Liczba postów: 50
Liczba wątków: 1
Dołączył: 07-05-2016
Reputacja:
0
Mam przyjaciółkę bardzo dobrą, z którą chodziłem jeszcze do szkoły, ale jednak jest między nami pewien dystans, którego nie ma między mną, a moim przyjacielem (mężczyzną). Nie wiem z czego to wynika. Może z obawy, że taka przyjaźń przeistoczy się w coś innego, a to byłoby nam nie po drodze?
Liczba postów: 4
Liczba wątków: 1
Dołączył: 14-06-2016
Reputacja:
0
Nie jest mozliwa ,tak jak ktos wyzej powiedzial to wbrew naturze.Nie wierze w przyjazn damsko meska -sama mialam kilku przyjaciol kiedy bylam sama potem okazalo sie ze rywalizowali miedzy soba o mnie i zaden nie mial czystych intencji.Od przyjazni do milosci droga bardzo krotka i bardzo latwo przekroczyc te cienka linie .Poza tym kiedy jestesmy w zwiazku pojawia sie jescze zazdrosc partnera o takiego przyjaciala -gra nie warta swieczki.Przyjazn z eks byc moze mozliwa ale ja ze wzgledu na szacunek do mojego partnera nigdy bym nie weszla w taki uklad -jest tyle ludzi na swiecie wiec skoro sie cos skonczylo nie warto tego ciagnac pod inna nazwa i jest tyle kandytatow kandydatek na przyjaciol ze byly partner to chyba ostatnia osoba z ktora bym chciala sie zaprzyjaznic.Znajomosc ,kolezenstwo -tak ,przyjazn z bylym czy jakimkolwiek mezczyzna -stanowcze nie.Sa oczywiscie wyjatki (ktore chyba tylko potwierdzaja regule)np .przyjazn z osoba innej orientacji seksualnej lub przy duzej roznicy wieku np.mam w pracy 60 letnia kobiete ktora przyjazni sie 20 latkiem oboje sa dla siebie aseksualni i nawet nie patrza na siebie w takich kategoriach przyjaznia sie juz dobre kilka lat .
Ja jako mężczyzna mogę powiedzieć biorąc pod uwagę życiowe doświadczenie, że facet w przypadku czy konfliktu ze swoja połówką, jak i sporów, będzie szukał pocieszenia i zrozumienia podczas rozmowy , kontaktu wzrokowego u swojej przyjaciółki. taka relacja może też wzbudzić niepokój u partnerki, gdy np. jej relacje ze swoim mężczyzną się popsuły. Wtedy cień podejrzeń może spaść na przyjaciółkę i może być obwiniana o taki stan rzeczy. I tak samo tyczy się to drugiej strony. Podam wam autentyczny przykład. Mojego serdecznego przyjaciela żona poszła do nowej pracy. Obydwoje kochający się, w związku małżeńskim z kilkuletnim stażem, dwójka wspaniałych dzieci. można powiedzieć, że nic nie wróżyło, że sytuacja się tak zmieni diametralnie. Jego żona w pracy współpracowała z kobietami i mężczyznami. Jeden z nich bardziej od innych zapragnął się zaprzyjaźnić. Codziennie ją chwalił za jej wiedzę, cukrował jej na każdym kroku, doradzał kiedy miała jakieś zmartwienia, pocieszał. Kiedy miała złość na swojego męża, to sugerował jej, że zasługuje na kogoś lepszego, który ją doceni. Ona z czasem zauważyła że mąż nie poświęca jej tyle czasu i nie prawi jej tylu komplementów co przyjaciel z pracy. Z biegiem czasu zakochał się w niej. I podczas tych rozmów i tworzenia tej więzi przyjaźni, otrzymywanych komplementów od niego, że jest piękna, mądra itp, doprowadził do tego, że ona przestała traktować jego w sposób obojętny. Doszło do tego , że ona zaczęła wierzyć w jego sugestie, że mąż może mieć jakąś na boku kobietę i dlatego nie poświęca jej tyle czasu. A on biedny zapracowany , obowiązki szkoła dom, przedszkole, nie zawsze o tym pamiętał. Wywiązał się romans, który w końcowym efekcie doprowadził do sypialni. Ciąża z przyjacielem z pracy i prysnął mit o bezinteresownej przyjaźni..... Dlatego uważam , że jeżeli jesteśmy w związku to należy być bardzo ostrożnym w przyjaźni damsko-męskiej, bo bardzo szybko może to się przerodzić w coś innego.
Liczba postów: 77
Liczba wątków: 6
Dołączył: 12-02-2013
Reputacja:
0
Znak Zodiaku: Waga ♎
Jednorożec LeCaro napisał(a):Przyjaźń zakłada bliskość, brak skrępowania i podtekstów seksualnych w jakiejkolwiek postaci.
Chciałabym się więc spytać tych dziewczyn, które deklarują istnienie przyjaźni damsko-męskiej, czy szczerze wyobrażają sobie:
- spanie z nim w jednym łóżku lub we wspólnym namiocie
- opowiadanie mu o swoich fizycznych przypadłościach, np. okresie, bólu brzucha, szczegółach odchudzania, chorobach
- wypłakiwanie się z głową na kolanach swojego "przyjaciela"
- bezproblemowe pokazywanie się swojemu przyjacielowi gdy wyglądamy naprawdę nieciekawie (np. mamy uczulenie, chorobę, katar i czerwony nos)
- zachowywanie się w obecności swojego "przyjaciela" tak jak zachowujemy się gdy jesteśmy sami w domu - chodzenie w rozciągniętym dresie, bez grama makijażu, z nieumytymi włosami
itd. itp.
Nie? No więc mam dla Was wiadomość - to nie jest przyjaźń.
Zrobiłam sobie Twój test i na wszystkie pytania odpowiedziałam twierdząco
Zatem mam męskiego przyjaciela! Ale to chyba u nas działa tylko z jednego powodu - on jest heteroseksualny, a ja kompletnie nie...
"Nawet jeśli to nie to
Usiłuję uwierzyć w coś"
Liczba postów: 33
Liczba wątków: 2
Dołączył: 12-08-2016
Reputacja:
8
Co innego koleżeństwo, a co innego przyjaźń. Rzeczywiście coś takiego może się zdarzyć, jednak bardzo rzadko. Z doświadczenia moich znajomych wynika, że nic dobrego z tego nie wychodzi.
Liczba postów: 9
Liczba wątków: 2
Dołączył: 06-03-2012
Reputacja:
0
ja również w takową nie wierzę. Prędzej czy później, jedna ze stron wydeklaruje się i to może zniszczyć znajomość
Liczba postów: 27
Liczba wątków: 4
Dołączył: 02-01-2015
Reputacja:
35
Często się zdarza, że przyjaźń damsko - męska kończy się tym, że jedna ze stron się zakochuje. Tylko co wtedy? Należy udawać, że się tego nie widzi? Zwiększyć dystans i liczyć, że przejdzie jak grypa? Miałam takiego przyjaciela i chociaż serce mi się łamało, zdecydowałam, że muszę się z tej relacji wycofać. Nie chciałam go krzywdzić, wiedziałam ile kosztuje go mój widok z innym. Nie chciałam dawać nadziei, że kiedyś sytuacja się zmieni. Minęły trzy lata. Na facebooku widzę jego zdjęcia, uśmiechniętego z kobietą przy boku i myślę sobie, że gdybym go zatrzymała, byłabym bardzo samolubną osobą.
Liczba postów: 5
Liczba wątków: 2
Dołączył: 22-08-2017
Reputacja:
0
22-08-2017, 15:11
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-08-2017, 15:12 przez
sandranie.)
Ja już nie wierze bo zawsze złe to się kończyło ?
Liczba postów: 134
Liczba wątków: 18
Dołączył: 29-07-2015
Reputacja:
20
Znak Zodiaku: Wodnik ♒
Z mojego punktu widzenia mężczyźni zawsze dzielili i dzielą kobiety na dwie kategorie: pierwsza - materiał na żonę, druga - materiał na kochankę. I wydaje mi się, że właśnie ten pierwszy typ kobiet, materiałów na żonę może zostać przyjacielem mężczyzny. W sumie, nie wyobrażalne jest dla mnie, że w małżeństwie brakuje przyjaźni, jak dla mnie jest to fundament dobrego związku. Nasz wybranek powinien być naszą drugą połówką; wiem, że to brzmi naiwnie, jednak skłania to do refleksji. Zauważyłam, że wiele młodych osób jest z kimś, aby być, młodzi ludzie często biorą śluby, co coraz częściej będzie kończyło się rozwodem. A wszystko dlatego, że nastała taka moda - jest się "fajnym", gdy można na Facebooku ustawić wydarzenie zaręczyn. Każdy wstawia zdjęcia swoich "drugich połówek", wszędzie są słodkie komentarze zapewniające ich o ich wielkiej miłości. Z jednej strony to rozumiem, sama nie omieszkam wstawić zdjęcia ze swoim wybrankiem, ale zrobię to tylko po to, aby oznaczyć teren. Jak dla mnie w znajomościach opisanych powyżej nie ma przyjaźni, bo takie związki trwają zazwyczaj krótko, a przyjaźń buduje się latami, nie wspominając o tym, że prawdziwych przyjaciół w życiu ma się naprawdę mało... Nie można też wiązać się z kimś z pierwszej łapanki. Myślę, że każdy z nas spotyka w pewnym etapie swojego życia swoją drugą połówkę, tylko nie każdy ją dostrzeże, albo są problemy z ową znajomością, dlatego kończy się ona. Drugi typ kobiet - kochanki, są tylko na jakiś czas; między ludźmi bardziej czuć pożądanie, niż przyjaźń; bo jak spojrzeć prawdzie w oczy, to kochanka daje zazwyczaj to, czego żona już nie zapewnia. Facet, który raz ma kochankę, już zawsze będzie zdradzał, więc przyjaźń w takim związku raczej nie istnieje.
Myślę, ze nie ma przyjaźni miedzy kobietą a mężczyzną, prędzej czy później jedna ze stron się zaangażuje uczuciowo. Fajnie jeśli obie strony się zaangażują albo gdy mówimy o przyjaźni, która jest na początku relacji i prowadzi w późniejszym czasie docelowo do związku to wtedy taka przyjaźń się sprawdza.
Liczba postów: 1.698
Liczba wątków: 22
Dołączył: 08-07-2016
Reputacja:
8.126
Znak Zodiaku: Baran ♈
Przyjaźń to poświęcenie.
Poświęcenie jest wprost proporcjonalne do stanu posiadania.
Każdy ma prawdziwego przyjaciela do czasu gdy znajdzie się na szali i będzie trzeba wybrać.
Seks jest energią, nie ma możliwości jego wykluczenia z relacji.
Posiadanie jest istotą życia.
Mówi mamy : zdrowie, bogactwo, Kogoś, ułożone życie, opiekę, poglądy, uczucia, spokój, miłość, samotność, ból, pracę, idee, poczucie piękna, talenty, czas, wiarę, seks ..... mogę wymieniać w nieskończoność
I Jeszce raz: Przyjaźń jest możliwa jeżeli ktoś poświęci stan posiadania.
Liczba postów: 577
Liczba wątków: 30
Dołączył: 19-12-2017
Reputacja:
2.592
Znak Zodiaku: Ryby ♓
Uważam, że istnieje, jest to bardzo trudne i wymaga dojrzałości obydwu osób.