X i Slonce na pozycji TAK ,tzn. ze nie ma przeszkod.
karta przy kole fortuny lezacym na pozycji: TAK mowi o szczegolach realizacji tego ''tak''...
Slonce to tez pewnosc siebie. Bedzie to miec znaczenie.
czyli: tak i...(slonce)
Margola,
tak, ale..i tu wstawiasz znaczenie odwroconego XIX Slonca,
czyli przepuszczalenie to 'TAK' bedzie przesloniete nieco chmurka...jak slonce w listopadzie.
pozdrawiam
jesli w to wierzysz, ze ma wplyw, to ma...
ja kart nie przekladam wcale.
Rob tak, jak ci intuicja mowi i tak zeby sie komfortowo czuc ze swoja metoda.
dokladnie - ma znaczenie, o ile w to wierzysz...
tez nie przekladam kart
Liczba postów: 207
Liczba wątków: 15
Dołączył: 05-11-2011
Reputacja:
2
Jak wybieracie Sygnifikatora? z kart dworskich, czy wybieracie z talii ?
dziekuje, za odpowiedz
nie wybieram sygnifikatora
Liczba postów: 338
Liczba wątków: 9
Dołączył: 22-11-2011
Reputacja:
90
ja wybieram z kart dworskich - dostosowując do znaku zodiaku (swojego lub osoby).
W książce pani Alicji Chrzanowskiej znalazłam takie oto podporządkowanie i tego się trzymam:
Baran - Królowa Buław
Byk - Rycerz Denarów
Bliźnięta - Giermek Mieczy
Rak - Królowa Kielichów
Lew - Rycerz Buław
Panna - Giermek Denarów
Waga - Królowa Mieczy
Skorpion - Rycerz Kielichów
Strzelec - Giermek Buław
Koziorożec - Królowa Denarów
Ryby - Giermek Kielichów
Wodnik - Rycerz Mieczy
sama z siebie nie uzywam sygnifikatora - chyba, ze jest w konkretnym rozkladzie
wtedy ciagne karty, jak wskazuje rozklad
ja tez uzywam sygnifikatora tylko gdy jest tak pozycja w rozkladzie. Np w rozkladach Alli Chrzanowskiej zawsze jest pozycja sygnifikatora. Ale ja rzadko / wcale nie uzywam jej rozkladow lub je modyfikuje do swoich potrzeb.
Liczba postów: 855
Liczba wątków: 11
Dołączył: 31-03-2011
Reputacja:
0
Czasem używam, czasem nie. Ciągnę z całej talii. Wiele może powiedzieć o osobie taki wyciągnięty.
Dopasowywanie z dworskich do konkretnej osoby nie sprawdza się u mnie.
zaraz wkleje, o ile go jeszcze nie ma
to jeszcze zalezy, jakie bylo pytanie... ale to chyba rozklad na uczucia po prostu
na moj gust panow jest/bedzie dwoch - jeden ten, ktorego ona by chciala, ale jest spora szansa, ze on ja nie za bardzo
oraz taki, ktoremu na niej bedzie zalezalo - a jej duzo mniej, taki "przecietniak wg niej - i bedzie miedzy nimi wybierac
wybor o tyle latwiejszy, ze ten "lepszy" chyba nie bedzie chcial tworzyc dalej zwiazku, moze ja zranic
ona jest/byla z kims zwiazana badz sie w kims wciaz podkochuje (Moc) , ten pan wlasnie to moze byc Krol mieczy, on moze takze byc "malo dostepny"
(np. ze wzgledu na relacje z kims albo nie zauwaza jej)
drugi - Rycerz mieczy
"wysokosc" karty dworskiej pokazuje takze jej nastawienie do tych dwoch - na Krolu jej zalezy, a Rycerz monet - coz, wiarygodny, sympatyczny - ale nudnawy dla niej, mniej atrakcyjny, malo doceniany