Czy często wasze sny się sprawdzają?

Czasami mi się spełniają. Często przed jakimiś przełomowymi momentami w życiu.
Odpowiedz

Witam Wszystkich. U mnie sny raczej się sprawdzają, czasami mam też sny prorocze, które po nie długim czasie się sprawdzają. 
Pozdrawiam
Odpowiedz

Ktoś może powiedzieć, że sen jak sen ale ja wierzę w sny prorocze i to że to co nam może się przyśnić może być tym co się stanie w najbliższym czasie.

Pozdrawiam Uśmiech
Odpowiedz

Ja osobiście wierzę w sny i wierzę że są też sny prorocze, sam nie kiedy takie mam.

Pozdrawiam Uśmiech
Odpowiedz

od wielu lat analizuje swoje sny..czytam ich znaczenie w senniku..sprawdzaja sie u mnie symbole...np trąba powietrzna zawsze zapowiada u mnie zmiany..inny przykład gdy coś zgubię a sni mi sie że łapie złodzieja na gorącym uczynku.dana rzecz sie znajduje ..to sie sprawdza...i wiele innych symboli..choć wszystkich nie ogarniam
Odpowiedz

Często mam wrażenie jakby rzeczy, które dzieją się w obecnym życiu kiedyś już mi się śniły, ale ciężko to zweryfikować, bo zapominam sny zaraz po przebudzeniu, a nigdy nie próbowałem ich zapisywać
Odpowiedz

Czasem sprawdzaja sie jakies motywy ze snow, ktore widzę czy to w życiu czy w telewizji np.
Odpowiedz

Ogólnie to rzadko, kiedyś częściej, teraz zazwyczaj nie pamiętam snow, lub mam je bardzo rzadko.
Odpowiedz

Mnie najbardziej sprawdzaja sie te, w ktorych pojawia sie temat egzaminow lub pracy. Sprawdzaja sie zawsze odwrotnie. I tak czesto bywa. Ostatnio snilo mi sie dwa razy w ciagu jednego tygodnia, ze byly problemy z egzaminem,i juz wiedzialam, ze prawdopodobnie wynik egzaminu, na ktory czeklam bedzie pozytywny.  Kilka razy snilo mi sie tez, ze doslalam prace w danym miejscu i niestety wkrotce sie okazalo, ze nie nie dostalam tam stanowiska.
Odpowiedz

U mnie sny sie nie sorawdzaja doslownie ale pewne rzeczy jakie mi sie snia zawsze sie pozniej w dobra albo zla strone dzieja
Odpowiedz

(09-03-2018, 20:53)barbadossa_32 napisał(a):  Mnie najbardziej sprawdzaja sie te, w ktorych pojawia sie temat egzaminow lub pracy. Sprawdzaja sie zawsze odwrotnie. I tak czesto bywa. Ostatnio snilo mi sie dwa razy w ciagu jednego tygodnia, ze byly problemy z egzaminem,i juz wiedzialam, ze prawdopodobnie wynik egzaminu, na ktory czeklam bedzie pozytywny.  Kilka razy snilo mi sie tez, ze doslalam prace w danym miejscu i niestety wkrotce sie okazalo, ze nie nie dostalam tam stanowiska.

O ja mam bardzo podobnie. Uśmiech Uśmiech
Odpowiedz

Hej. Zawsze mnie zastanawiało czy sen może się sprawdzić. Sama nigdy nie miałam snu któy przełożył by się na życie...Moje większość czasu nie mają sensu .
Odpowiedz

Moje raczej się nie sprawdzają Oczko
Odpowiedz

(06-04-2018, 13:15)Czarna napisał(a):  Hej. Zawsze mnie zastanawiało czy sen może się sprawdzić. Sama nigdy nie miałam snu któy przełożył by się na życie...Moje większość czasu nie mają sensu .

Sny bardzo rzadko sprawdzają się dosłownie, zazwyczaj sprawdzają się poprzez symbole... niekiedy bardzo indywidualne, np. jeśli śni Ci się Twoja zmarła Babcia, to taki sen zawsze oznacza dla Ciebie pomyślne załatwienie sprawy, jak śni Ci się czarny kot to spotka Cie jakaś nieuczciwość ze strony kogoś znajomego... warto poobserwować swoje sny przez jakiś czas - i wtedy możesz zauważyć takie powtarzające się symbole... Tak zwracaj przy tym uwagę na te szczegóły z całego snu, które wydały Ci się w jakiś sposób bardziej istotne, które budzą Twoje emocje - np. niepokój czy radość.
Odpowiedz

u mnie niektóre symbole senne oznaczają konkretne osoby z reala i zapowiadają... no cóż  Myśli
Odpowiedz

I jak tu nie wierzyc w sny?

Sprawdzaja sie skubane Uśmiech 

Moja córka ma sny które sprawdzaja sie dosłownie.Kilka dni temu opowiadała mi że że jechałam samochodem i zatrzymała mnie policja ale mandatu nie dostałam.No i sprawdziło sie dzisiaj Uśmiech

Moje sny sprawdzaja sie poprzez symbole..
Odpowiedz

Moja Babcia miewała takie dosłowne sny... pamiętam jak opowiadała na przykład, że pod koniec wojny, kiedy wyzwalała nas właśnie "bratnia armia", przyśniło się jej że przyszło do nich 6 ruskich żołnierzy i ich okradli... no i dokładnie tak się stało. Tylko Babcia mówiła zawsze - jak już mam takie sny, to nie może mi się przyśnić coś z czego bym miała pożytek, coś ważnego... a nie takie sny, które nic nie dają.  Wink
Odpowiedz

z córką nie pierwszy raz tak jest...coś opowiada a potem sie sprawdza..zawsze sie pytam co się jej śniło... Uśmiech
Odpowiedz

Dla mnie takie bezpośrednie sny są o wiele bardziej zagadkowe... ciekawe, czy Twoja córka zachowa tę "zdolność", czy też utraci ją gdy dorośnie. Uśmiech
Odpowiedz

niewiem..w szkole zawsze przewiduje kiedy będa kartkówki..choć nauczyciel ich nie zapowiada..
Odpowiedz

Nastepna sytuacja z córką.Miałam na dzisiaj planowany wyjazd.   Rano córka mówi snił mi sie zepsuty samochód.

i co Rotfl nie pojechałam nigdzie bo skubany odmówił posłuszeństwa
Odpowiedz

O rany, nieźle.  Surprised
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości