Serdecznie Wszystkich witam . Miałam sen o osobie z mojej rodziny,która jest w ciąży. Śniło mi się,że płakała. Na początku nie wiedziałam z jakiego powodu,ale gdy podeszłam bliżej, okazało się,że rodzi. Czy to dobry znak? Widziałam tylko jak płakała ,nie wiem czy w tym śnie urodziła czy nie,ponieważ się obudziłam. Często jest tak,że miewam kilka snów. Tym razem było podobnie. Śniła mi się też wielka kobieta,duża,ogromna,która miała białe rękawiczki. Byli tam też moi znajomi,znajomi ze studiów i kilka osób również mi nie znanych. Siedzieliśmy w ławkach na początku,a gdy wstaliśmy,byliśmy już ubrani wszyscy jak na jakiś bal,dziewczyny w sukienkach,faceci w garniturach i zaczęliśmy tańczyć po wielkiej sali,która pojawiła się niewiadomo kiedy. I wtedy stanęła przed nami ta wielka kobieta,która w dziwny sposób zaczęła podawać nam rękę ,zachowywała się naprawde jak jakaś dama,królowa i była przez nas tak traktowana,zupełnie nie wiem czemu. Pamiętam ,że podczas tego balu,studniówki nie mam pojęcia jak to nazwac,skosztowałam wina,które było gorzkie i niedobre i sen się ten również skończył. Śniło mi się również hm... ten sen pamiętam najgorzej,ponieważ był to pierwszy sen dzisiejszej nocy. Pamiętam tylko,że było dużo zwierząt, z 3 węże, jakieś robaki ,drzewa ,Ja ,z 4,5 osób i taki jakby nauczyciel ,który próbował przekazać nam,że nie ma się czego bać zwierząt. Węży bałam się najbardziej ,były ogromne i kazał nam je wziąć na rękę, były jakieś białe robaki no i w sumie szczegółów nie pamiętam... I to by było na tyle . Proszę o pomoc w interpretacji