[mydream]

Witaj Hazar!
Niedawno zapytałam o to czy wejdę z kimś w związek karty pokazały, ze tak. Nie sądziłam jadnak, że ktoś pojawi się tak szybko... ;))
Jednak nurtuje mnie pytanie czy to on.. jakiś czas temu zostałam zraniona co czuję do tej pory.. :(
Chciałabym zapytać czy z w/w panem to coś poważniejszego czy luźna relacja lub czy powinnam uważać ?
Dane podam na priv
Buziaki! :*

[Hazar]

Witaj Mydream
Pytanie Jakie są jego intencje względem Ciebie ?
Karta główna to 3 miecze, On ma zranione serce i to bardzo... dołożenie 0 Głupiec, ale chce spróbować z Tobą nie boi się wejść w relacje tylko że musisz działać ostrożnie z tym człowiekiem jeśli chcesz żeby coś z tego wyszło, bo na pytanie dlaczego serce jest złamane ? pokazała się XI Sprawiedliwość, prawdopodobnie jest po rozstaniu jeszcze nie przebolał tego.

zapytałam jak prawdopodobnie sytuacja między wami rozwinie się do trzech miesięcy
II Kapłanka, 7 buław, 4 monety - ogólnie jest to jeszcze przykryte, ma to pozostać w ukryciu przed Tobą ale będzie trudno, raz że ciężko mu zaufać to jeszcze broni się przed uczuciami, jaki nie chce swoimi się dzielić.
Ciężko jest stwierdzić czy to jest ten czy nie, bo 3 miecze kładą się cieniem na tą relacje, musisz być cierpliwa, to wrażliwy człowiek, na następne 3 miesiące nie ma co spodziewać się wybuchu uczuć , po prostu poznajcie się a co będzie dalej zobaczymy później

Trzymaj się mocno ;
Pozdrawiam
Hazar

[mydream]

Dziękuję za wróżbę.
W zasadzie nigdy bym nie pomyślała, że nosi w sercu jakąś zadrę ponieważ dobrze ją ukrywa. Uśmiechnięty, pełen energii i bardzo rozmowny. Co chwila wymyśla powód do spotkania.. więc uzbrajam się w cierpliwość i wracam z weryfikacją za 3 miesiące

[Hazar]

Tak mi się pokazał
daj czas tej znajomości, zobaczysz za jakiś czas jak to wszystko wygląda

[mydream]

Witaj Hazar!
Wprawdzie minęły nieco ponad 2 miesiące od wróżby, ale  karty pokazały dokładnie wszystko. Więc wracam z weryfikacją i pytaniem.
Tak jak zobaczyłaś w kartach został skrzywdzony (zdrada), ktora miała miejsce kilka lat temu. Wiem, że chce stworzyć coś trwałego ,ale się boi / nie potrafi.
Co do relacji to coś nas do siebie przyciąga, ale wybuchu uczyć nie widać, mam wrażenie, że za dużo myślimy i kalkulujemy. 
Zaczynam się obawiać, że jednak nic z tego nie wyjdzie. 
Stąd też moje pytanie do kart (o ile możesz w nie spojrzeć bo nie wiem czy to nie za szybko ) co jemu siedzi w głowie odnośnie tej relacji i czy w najbliższym czasie mogę spodziewać się całkowitego wycofania z jego strony ?
Pozdrawiam

[Hazar]

Mydream
 zadałam 2 pytania dokładnie takie jak zredagowałaś

1. Co jemu siedzi w głowie odnośnie tej relacji ?
On w ogóle wstydzi się i bardzo krępuje go to co mu siedzi w głowie .... chyba jest bardzo wrażliwy bo wypadło mi 9 buław, nie chce pokazać twarzy także nie widzę jak to odbiera ale w głowie ma Królową Monet i Króla Buław.
On sobie tworzy jakieś konkretne scenariusze ; obsadza was w rolach, do Królowej dociągnęłam jeszcze 9 kielichów i Rycerza buław a Ciebie to jakoś w szczególnie erotycznej ;
bardzo bardzo ogniście jest w tej jego głowie i raczej masz tam pozycje "żony"  także bardzo ładnie cię postrzega.
Ale to jego głowa i pamiętaj że prawdopodobnie nie przełoży tego na realia bo te myśli i fantazje go raz że zawstydzają jak dziecko, a dwa ostrożny jest jak diabli, chciałby ale sie boi tego pierwszego kroku

2. Czy w najbliższym czasie ( 2 ms) możesz spodziewać sie całkowitego wycofania z jego strony ?

4 buławy, As mieczy, V Papież - raczej nie ale będzie trzymał się z boku, niby jest cięcie ale wewnętrznie bardzo chce utrzymać to co zdołał już w tej relacji osiągnąć.
Nie ma tego dużo, to tylko niewielki  zielony skrawek na wypalonej powierzchni jego serca że tak ładnie napisze ale mimo wszystko coś tam już się u niego zadziało ;
I ta jego głowa pełna wyrafinowanego seksu :...
 Tak to wygląda na teraz , wydaje mi się ze jeszcze musisz poczekać, brakuje mu pewności siebie , ktoś musiał mu nieźle dokopać skoro sam przed sobą odwraca i chowa głowę by nie patrzeć na to o czym myśli ;

skomplikowany przypadek, musisz jeszcze poczekać , może się otworzy w końcu

wszystkiego dobrego
pozdrawiam
Hazar

[mydream]

Hazar dziękuję za wróżbę  
Zrobiłaś mi nią dzień co do tego seksu w jego głowie to on to chyba przekłada na relację.. bo pod tym względem idealnie się dobraliśmy )
Nie wiem tylko dlaczego czegoś się wstydzi.. otwarcie mi mówi, że chciałby założyć rodzinę.. więc jeśli widzi mnie w roli żony to miłe, ale chyba jeszcze za szybko na takie decyzje

Masz racje, że jest jakby zamknięty bo czasem sama nie wiem o co chodzi stąd pytanie czy on nie chce się wycofać.. dam temu czas i zobaczymy jak to się potoczy.
Dam znać jeśli coś się będzie działo. 
Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję

[mydream]

Witaj Hazar.

Mam już częściową weryfikację wróżby i niestety rzeczywistość wyszła trochę inaczej niż pokazały karty. Jak pisałam zaraz po wróżbie na priv odbyła się rozmowa, która przez wątpliwości z obydwu stron dotyczących związku na odległość zakończyła relację. Jak się okazało na jakiś czas ponieważ nastąpił kontakt i spotkaliśmy się jeszcze zapowiadało się dobrze. Po spotkaniach dowiedziałam się w kolejnej końcowej rozmowie, że on to jeszcze raz przemyślał i zastanawia się czy nas łączy jedynie więź fizyczna czy też mentalna. Tu też ten ogień w jego głowie, który zobaczyłaś w kartach. Tej mentalnej było bardzo mało również w moim odczuciu.
Szkoda mi tej relacji bo facet fajny, tylko za dużo myśli.. mam też wątpliwości czy obok niego nie kreci są jakaś blondynka ? Jej w kartach wcześniej nie było wiec mam nadzieję, że był uczciwy.

Niby wszystko już jest zakończone, ale chcemy się jeszcze zobaczyć niebawem. Czy możesz spojrzeć w karty jak przebiegnie rozmowa i czy zakończymy to spokojnie i czy  jakiś kontakt jeszcze będzie nawiązany?

Hazar, od rana w głowie siedzi mi jeszcze jedno pytanie i chce je rozwiać. Co naprawdę sprawiło, że on doszedł do wniosku, że mimo chęci to i tak się nie uda?

[Hazar]

Witaj Mydream  
Pytanie: Jaki będzie przebieg rozmowy o którą pytasz ?
XII Wisielec, Paź monet, 4 monety - w zasadzie żaden, nic sie tak naprawdę nie wyjaśni nie będzie tego kategorycznego określenia się albo na tak albo na nie, a może nawet się odwlecze w czasie, niby jakaś wola tej rozmowy się pokazała, ale taka płocha, i zaraz takie schowanie się do skorupy i niechęć do wynurzeń na temat więzi czy czegokolwiek i są pieniądze w tle, na każdej karcie w ręce mam monety, które jeszcze na pierwszej karcie wypadają z dłoni ale bardziej przez nieuwagę, to już na ostaniej kurczowo są ściskane.
( to może być drugie dno waszej relacji, tak jakby się obawiał że przepuścisz jego zasoby materialne)

Czy będzie jeszcze kontakt między wami w przyszłości - 8 mieczy, Paź kielichów - będzie utrudniony, ciężko będzie tak swobodnie zagadać , tak mimochodem, gdzieś ten natłok informacji będzie przeszkadzał, takie natrętne myśli, ciężko będzie się wyrwać z tej matni pomimo chęci .

pytanie Kto doszedł do wniosku że to się nie uda ?
XVI Wieża - liczyłam że tarot pokaże mi płeć bo nie jestem przekonana że to "on" ale karty zostawiły to dla siebie, dlatego napisze tak, ktoś z was się przestraszył i stanowczo wycofał i  to pod wpływem jakiegoś wydarzenia, to nawet mogło być jedno nieopatrznie wypowiedziane zdanie ale ewidentnie komuś podcięło nogi...
Powód- As Monet - dosłownie "za małe szanse żeby się udało, nie ma szans, to się nie uda" i znowu jest kasa w tle,może być tak że macie całkowicie odmienne podejście do materii.

Rada - As kielichów - spokojnie, zaufaj sobie i okaż trochę zrozumienia a jeszcze wszystko może się odmienić
Niestety na teraz nie pokazały się uczucia, ale zgrzyt na planie materialnym, przeanalizuj sobie na spokojnie tą relację, czasami wystarczy parę dni i już wydaje się wszystko prostsze
Trzymaj się ciepło
pozdrawiam
Hazar

[mydream]

Dziękuję Ci Hazar za tak wnikliwą wróżbę i poświęcony czas :kwiatek:
Karty pokazały właściwie wszytko to co się działo..
Skąd pieniądze we wróżbie.. zaczęło się od wizyty u mechanika (dość kosztownej) tak, że musiał pożyczyć pieniądze. To chyba go przygniotło i wpłynęło na losy kolejnego  spotkania ponieważ napisał mi otwarcie, że jest mu głupio, że na majówkę nigdzie nie ruszymy i żebym wyjechała gdzieś z koleżanką. Na odpowiedź, że mogę zaszyć się z nim w domu i oglądać seriale byle by razem zostałam zbyta.. i tu zaczęły się poważne wątpliwości z mojej strony. Kwestie finansowe mamy totalnie różne ja mam własną działalność on nie zarabia kokosów.. dla mnie to nie jest problem ponieważ wiem, że życie bywa przewrotne i warto mieć przy sobie kogoś bardzo wartościowego na kim można polegać. Choć rozumiem, że jest facetem i może się z tym nie czuć dobrze. Co do tych podciętych nóg, właśnie była sytuacja,że źle dobrałam słowa bo liczyłam na więcej dystansu do siebie z jego strony.. niestety nieświadomie go uraziłam i sam mi powiedział już w ostatniej rozmowie, że to przez to nabrał wątpliwości. Dlatego karty nie pokazały kto zakończył to wszystko ponieważ on nabrał wątpliwości a ja podjęłam ostatnią rozmowę by to wyjaśnić.. niestety przez telefon z powodu odległości. Dlatego ustaliliśmy,że się spotkamy by zakończyć to jak ludzie z szacunkiem do siebie.
Dam jeszcze znać czy rozmowa się odbyła i jak przebiegła.

Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję. :buzki:

[Hazar]

No teraz jasne... On ma za mało monet, jesteś poza jego możliwościami finansowymi, obawiam się że tego nie przejdzie, honorowy, duma mu nie pozwoli na bycie "utrzymankiem" w jego mniemaniu. Musiałby zmienić myślenie albo zacząć lepiej zarabiać .... odpowiedzialny facet

[mydream]

I właśnie dlatego tak trudno mi odpuścić, ale już kiedyś walczyłam z całych sił o relację, w której ktoś nie widział sensu i sam nie do końca wiedział czego chce..szybko wyciągam wnioski.  Jest odpowiedzialnym i troskliwym facetem,z którym chciałabym coś stworzyć tylko strasznie pogubionym. Na początku znajomości znikąd rzucił tekst,ze musi gdzieś dorobić.. trochę mnie to zastanawiało bo ma stałą pracę i możliwość rozwoju w niej,ale praca mundurowa i kiedyś padło pytanie z jego strony czy wiem ile zarabia się w takich służbach. Wyjaśniłam mu ,że wiem ale to nie pieniądze mają dla mnie największą wartość w życiu.
Te 9 buław, które wypadło w poprzedniej wróżbie świadczące o jego wrażliwości mogło być dla mnie jakimś ostrzeżeniem, żebym lepiej dobierała słowa bo on strasznie bierze wszystko do siebie co zrozumiałam po fakcie.
No nic.. jesteśmy umówieni na spotkanie i też mam wrażenie, że nic już się nie zmieni. Dobrze, że karty nie pokazały awantury ) bo tego trochę się bałam, że będą jakieś wyrzuty. A jak będzie zobaczę niebawem i dam znać

[mydream]

Witaj, Jesteśmy po rozmowie i wyszło dokładnie tak jak w kartach. Nie padło ani tak ani nie. Jedyne co ustaliliśmy to to, że oboje chcieliśmy i myśleliśmy że coś konkretnego z tego wyjdzie jednak za dużo myślenia z jego strony.. tak jak widziałaś to w kartach on się strasznie boi, nie jest pewny siebie przyznał nawet, że sam robi tarczę wokół siebie wyszło nawet, ze dopisywał jakieś historie by dodać sobie pewności. Co do przesunięcia w czasie to spóźnił się ;D  Pożegnaliśmy się po przyjacielsku życząc sobie wszystkiego dobrego.
Kwestii finansowej już nie poruszałam bo kiedyś już usłyszał jaki stosunek mam do pieniędzy i co jest dla mnie najważniejsze.

Przykro bo pozostał niedosyt. Zależało mi i wyciągnęłam raz rękę. Niestety drugi raz usłyszałam, że to się nie uda bo on ma wątpliwości..jakby sam do końca nie wiedział czego chce. Ciężko mi to zrozumieć, ale widocznie tak musiało być.

Dziękuję za poświęcony czas
Miłego weekendu!
Pozdrawiam

[Hazar]

Mydream nie smuć się zawsze możecie zostać w przyjacielskich relacjach a zresztą kto wie jak jeszcze może być w przyszłości. nie trzeba się zamartwiać miłego weekendu  
Hazar

[mydream]

Hazar, wróciłam z urlopu i tak jak pisałam chciałabym prosić o wróżbę dotyczącą sytuacji uczuciowej w drugim półroczu. Czy pojawi się w moim życiu ktoś kto zostanie na dłużej ?
Celowo nie piszę w wątku noworocznym ponieważ chciałabym zweryfikować wróżbę dotyczącą Pana S. Kontaktu nie ma bo jakoś tak 'dziwnie' się odezwać.
Jednak mam pytanie o niego i jeszcze o kogoś, ale po kolei.
Co do S kontaktu nie ma, ale dziś zaciekawiła mnie pewna 'zaczepaka' ze strony w/w Pana. Jeśli to możliwe to proszę o wróżbę na pytanie Czy on już ostatecznie zamknął drzwi w tej relacji czy jeszcze zagląda przez dziurkę od klucza? Ta zaczepka to z jakiegoś sentymentu czy delikatne wbicie szpilki ?

Drugi Pan to M. Udało nam się spotkać dwa razy, ale za każdym razem coś tam iskrzyło i przyciągnęło do siebie(przyjamniej z mojej strony ) po czym kontakt przez wiadomości praktycznie cichnie. Sprawia wrażenie trochę takiego 'latawca' a takie znajomości mnie nie interesują..
Jakie jest jego nastawienie do mnie ? Czy moje obawy są słuszne ?

Dziękuję i pozdrawiam
Dane podeślę na priv.

[Hazar]

Witam Mydream
Pytanie: Czy S już ostatecznie zamknął drzwi do waszej relacji ?
Rycerz Monet, XV Diabeł  - nie, nie zamknął i nie ma takiego zamiaru, ponieważ takie "dręczenie ofiary " sprawia mu przyjemność.

Jakie były intencje tej zaczepki ?
V Papież, 10 kielichów - chciał o sobie przypomnieć ale w takim dobrym kontekście i zwrócić na siebie Twoją uwaga, całą uwagę ale uważaj na tego człowieka, pokazał się źle skrajnie dwulicowo, w karcie Diabła i Papieża.
Najgorsze to co robi, to robi to z rozmysłem i powoli, ma te girki dokładnie zaplanowane, z niczym się nie spieszy, przyglądaj się przede wszystkim żeby później się nie rozczarować.

Pytanie: Jakie jest nastawienie M do Ciebie ?
VII Rydwan - Wolny związek, jest chętny i to bardzo ale na takie "dzisiaj jestem u Ciebie jutro mnie nie ma"

Czy Twoje obawy względem niego są słuszne ?
XXI Świat - niestety tak, to po prostu wolnościowy człowiek, on nie chce się wiązać z nikim taki typ
Ale przynajmniej daje ci jasne sygnały, bo tarot potwierdza Twoje odczucia czyli jednym słowem uczciwy człowiek
To idzie na jego plus .

Tak to wygląda, na związek jeszcze jest za wcześnie i na razie nie ma kandydata, trzeba czekać
A czas można sobie umilać "latawcami"

Wszystkiego dobrego
Hazar

[mydream]

Dziękuję za wróżbę.

Co do M dokładnie tak jak myślałam

Jeśli chodzi o S to trochę szok po tym jak pokazywał się w poprzednich wróżbach. Jako wrażliwy typ człowieka i do tego uczuciowy. Kontaktu jak nie było z mojej strony tak nie będzie na zaczepkę tez nie odpowiedziałam ( po tym co przeczytałam.. bardzo dobrze). Zaciekawiło mnie to "dręczenie ofiary" bo jeśli on odbiera to, że w jakiś sposób mnie skrzywdził czy też, że cierpię a jemu to sprawia przyjemność to naprawdę czas najwyższy z mojej strony zatrzasnąć te drzwi raz a dobrze.

Dziękuję Hazar jeszcze raz

[Hazar]

No nie fajnie się to u S pokazało, obserwuj go i tyle jak będą jeszcze jakieś zaczepki z jego strony
XV Diabeł u mnie nie ma żadnych jasnych stron, niestety
Trzeba mieć to na uwadze

[mydream]

Wyszedł źle, ale kiedyś przez głowę przeszła mi jego uczciwość.. czy naprawdę jest szczery. Dlatego kilka mies. temu pytałam co ma w głowie odnośnie tej relacji.
No nic.. lepiej poczekać i napić się dobrego wina niż pić wodę z kałuży

Pozdrawiam

[mydream]

Witaj Hazar.
Jakiś czas mnie tu nie było bo.. przyszedł ten Król kielichów, którego zobaczyłaś w tamtym roku. Od ponad roku wszystko układa się po mojej myśli.
Jednak ostatnio wieje trochę chłodem... czy mogłabym prosić o wróżbę na najbliższe 2 miesiące jak ta relacja będzie się układała?
Gdybyś jeszcze mogła spojrzeć w karty i powiedzieć jak on mnie postrzega. Mam wrażenie, ze już trochę się mną "zmęczył"..
Dane przeslę na pv.
Dziękuję za poświęcony czas  
Ps. Pięknie Ci w czerwonych ustach 

[Hazar]

Witaj Mydream
Pytania:
na najbliższe 2 miesiące jak ta relacja będzie się układała?
XII Wisielec, X Koło Fortuny, 3 kielichy - Na teraz, relacja troszkę się zawiesiła, ale to na chwilę. On ci się uważnie przygląda. Lustruje Cię z każdej strony. Prawdopodobnie jest w trakcie podejmowania jakiś ważnych decyzji, bo za chwile wkroczy Koło i wywróci tą całą relację do góry nogami.
Możliwe działania to, albo ci się oświadczy, albo się rozstaniecie, ale jak przyjaciele bez żalu i złości.
Do dwóch miesięcy powinno się sporo wyjaśnić.

jak on mnie postrzega.
VII Rydwan, Królowa Mieczy -  On widzi Cię, jako bardzo wolnościową kobietę. On nie widzi cię w roli matki i żony, a do kury domowej jest ci tak blisko, jak do innej galaktyki. Pokazałaś się wyzwolona i świadoma, zarówno swojej seksualności jaki i praw. Nie można tobą kierować, zbyt czujna i inteligentna. Równorzędny partner. Ale czy On tego chce? tak już na stałe ?
Daj mu czas, niech sobie wszystko przemyśli. W kartach pokazuję się to tak, jakby myślał już przyszłościowo. Niech się określa

Wszystkiego Dobrego
Hazar
PS. Dzięki za usta, kocham takie kolory na nich

[mydream]

Dziękuję Ci Hazar.
Czułam już wcześniej, że ten rozwój może mieć dwa zupełnie inne zakończenia.
Z kurą domową to może faktycznie dużo pracuje.. ale nie znam koleżanki, która ma tak czysto w mieszkaniu, zawsze wszystko uprane i ułożone plus uwielbiam gotować Pan z wróżby doskonale o tym powinien wiedzieć bo mieszkamy razem od kilku miesięcy Chyba, że to facet i nie zauważył..
Faktycznie ostatnio bywam dość konkretna.. ale ja lubię prosto z mostu i bez owijania.
Za 2 miesiące wrócę z weryfikacją.
Pozdrawiam