Czy często wasze sny się sprawdzają?

Sny sie sprawdzaja.Doslownie czy przez symbole podświadomość chce nas ostrzec lub przekazać informacje dotyczace przyszlosci .  

Mój ostatni sen.
Sniła mi się znajoma która we śnie powiedziała do mnie że była zapisana do lekarza ale przełozyli jej wizyte na inną godzinę.

Do lekarza zapisana jestem na jutro  Uśmiech Rano dostaje telefon z informacją że mam sie zgłosić na badania godzine wcześniej  Uśmiech

Coś w tych snach jest Uśmiech
Odpowiedz

Mi ostatno tak i to bardzo...podam wam przykład: (aż mam gesią skórkę)
Posłuchajcie co Wy na to :
Śni mi sie teściowa i mówi mi : zabiore Cie w podróż w jedną stronę....czujecie to ?Gdzie niby chce mnie zabrać wiadomo...,a ja tak bez przesiadki dojedziemy ? I obudziłam sie ,a serce buło mi jak dzwon.... 
Długo nie musiałam czekać ....za 2 dni teść (jej mąż ) co mieszka z nami wylądował w szpitalu.....to była ta przesiadka....
 
Podam Wam ostatni mój z przed paru dni sen :
Mianowicie śni mi sie moja znajoma (powiem tak znałyśmy sie z jakieś 15 lat temu ,kontakt sie urwał,nagle wpadam na nią na ulicy,Mira bo tak ma na imie interesuje się także duchowośćia ,czakrami...pokończyła różne kursy w Warszawie i takie tam )...
No wiec śni mi sie ,że ma zaszczepić dziecko ,ja trzymam to dziecko ,ale ono nie płacze ,nie wyrywa sie...ja go trzymam ,a ona mam go zaszczepić w głowę !!! Widziałam strzykawke z igla .
 W realu....dzwoniłam do niej o poradę co mam zrobić z nurtującym mnie problemem.... i wiecie na koniec rozmowy z Mirą coś mnie tknęło i mówie jej : przekaz tego snu jest taki ,ze Ty masz mi otworzyć oczy ,nakierować....i tak też sie stało..
Posłuchałam jej słów....,jej mądrości życiowej.....podjęłam właściwą decyzje z czego jestem bardzo dumna..
I wiecie moi kochani do jakiego wniosku doszłam ....bo przecież przypadków nie ma....Mira jest moim przewodnikiem,aniołem ,który ma mnie chwycić za ręce i poprowadzić właściwą droga ku duchowości.
 
Przepraszam jak może zbyt chaotycznie napisałam ,ale chyba zrozumiecie....teraz to troche sie boje tych snów....
 
Pozdrawiam Wszystkich!!!! Uśmiech Buźki

Pasja jest przewodnikiem do największych tajemnic...
Odpowiedz

Nawet to nie chodzi o to czy sen się naprawdę stricte sprawdza....ale o sam przekaz.....i o umiejętną interpretacje. Uśmiech Uśmiech

Pasja jest przewodnikiem do największych tajemnic...
Odpowiedz

Sny się sprawdzają i to tak w 100% (przynajmniej u mnie) miejsce osoba to co się dzieje, szkoda że tak rzadko je zapamietuje Smutny teraz by mi sie przydało wyśnić co zrobić albo co bedzie dalej z kobiętą która poznałem a która śniła mi się pare miesięcy wcześniej..
Odpowiedz

Co do tego nie mam wątpliwości że sny się sprawdzają Uśmiech Moja znajoma 2 miesiace temu opowiadała że cóka jej syna zaręczyła sie w górach Uśmiech kilka dni temu pokazała pierscionek zaręczynowy   Uśmiech oczywiście zaręczyny były w górach. Jest w naszej podświadomości cos co pokazuje nam przyszlość.
Odpowiedz

Mi po kupieniu mieszkania śnilło się ze miałam dziurę w ścianie i ciekła woda,a mój partner powiedział ze to moje mieszkanie i mój problem. Po dwóch miesiącach musiałam przerabiać wc (czyli miałam dziurę w ścianie) a z partnerem się rozstałam..
Odpowiedz

Mi się raczej sny nie sprawdzają, bo często są dość abstrakcyjne. Natomiast przeważnie mam tak, że jak jakiegoś dnia intensywnie o kimś myślę, to potem mi się ten ktoś pojawia we śnie.
Odpowiedz

Ostatnio mialam  sen ze rozmawiałam z mamą przez telefon i nagle rozmowa się urwała nie mogłam słyszeć co do mnie mama mówi.W rzeczywistosci mam ostatnio utrudniony kontakt ze znajomym.Po prostu nie odpisuje na moje sms.  Uśmiech

Jak już pisałam moja córka ma sny dosłowne. Opowiadała że śniło jej się że upadła na kamień i stukła kolano.Ot zwykły sen który dzisiaj się sprawdził.
Odpowiedz

Raz wysniła mi sie smierć , ale może to zbieg okolicznosci.
Odpowiedz

Moje sny również się sprawdzają, chociaż prawie żaden z nich nie był dosłowny. Nauczyłam się już rozróżniać sny, które chcą mi coś powiedzieć, od tych zwykłych Tak . Moje są bardzo symboliczne, co jest dosyć dziwne, ale przynajmniej łatwo je zapamiętać po przebudzeniu. Prawie nigdy nie śni mi się żadna sytuacja, jakaś scenka z życia, z innymi… Natomiast śnią mi się symbole, konkretne przedmioty lub zwierzęta (z tych powtarzających się to np. niedźwiedź, grzyb, schody, okno, ptak)

Sen, od którego zaczęłam zwracać na to uwagę, pamiętam jak dziś. Był okropny. Wszystko działo się bardzo wczesnym rankiem, tak jakby tuż po świcie, było brzydko, szaro, wszędzie mgła. Ja siedziałam na ławce (tzn. nie widziałam siebie, ani tej ławki, ale czułam, że właśnie stamtąd obserwuje otoczenie). Patrzyłam w górę, widziałam tylko korony drzew. Na gałęziach przysiadło czarne, duże ptaszysko, kruk może. Zaczęło strasznie krakać na mnie, a ja czułam, że chcę, aby przestało, bo wzbudzało we mnie to jakiś dyskomfort. Ptak ten jednak nie był agresywny, tylko taki jakby niosący coś niepokojącego. Potem przyleciały jeszcze dwa, czyli w sumie 3 czarne ptaki mnie otoczyły i krakały razem. Zapamiętałam ten sen, bo był nieprzyjemny, obudziłam się zmęczona. Następnego dnia zepsułam telefon (zalałam telefon, nie do odratowania, straciłam dużo cennych plików), dostałam pierwszy raz w życiu mandat, i na sam koniec dnia pokłóciłam się z przyjaciółką, przez totalne nieporozumienie. Przypomniały mi się te 3 ptaki. Szczególnie, że wiedziałam, iż każdej z tej rzeczy mogłam uniknąć, ale przez swoją głupotę i niedbalstwo napytałam sobie biedy. Może nie skojarzyłabym tych faktów, gdyby te rzeczy nie działy się jedna po drugiej w ten sam dzień, dokładnie tak się "zlatywały" jak ptaki w moim śnie.

Od tej pory czarny ptak to dla mnie taki znak „uważaj na siebie”  Uśmiech .

Inny sen, który był dla mnie niezłą łamigłówką, to kasztany Rotfl . I jak to zinterpretować Bezradny . We śnie widziałam swoją stopę, którą usilnie starałam się rozłupać kasztany leżące na ziemi. Były piękne, duże w zielonych, kolczastych skorupkach. Gdy je już rozłupałam, to się obudziłam i nawet nie wiem co było w środku Smutny . Życie potem mi pokazało, że miałam do odkrycia tajemnicę, właśnie przez to usilne dążenie (rozłupywanie). To co odkryłam dotyczyło mężczyzny, z którym się spotykałam i przyznam, że wcale mi się to nie spodobało.

Nie ignorujcie swoich snów. Dla mnie sen to taka subtelna rozmowa z podświadomością. Czasem wydaje się bezsensu, bo nie rozumiemy języka, którego ona używa Uśmiech
Odpowiedz

Moje sny zawsze się sprawdzają. Zazwyczaj są to sny ostrzegawcze. Czasami niestety trudne do interpretacji przez dziwną/smieszną/głupią symbolike. Tak np. bylo w przypadku wyśnienia mojego wypadku kilka lat temu.

Ufam snom, bo wiem, że zawsze podświadomość chce mi pomóc.
Gdy we śnie pojawia się mój chłopak to na 100% w realu będzie sprzeczka, kłotnia itd.. w zależności od okoliczności snu.
Ostatnio też zauwazylam, że moja zmarła babcia często przychodzi do mnie w snach. Zawsze ostrzega przed niemilym wydarzeniem lub podjęciem złej decyzji.

Również śnię o moich zmarłych zwierzakach. Gdy żyjący futrzak poważnie choruje to na kilka dni przed jego śmiercią przychodzi do mnie w śnie zmarły futrzak i zabiera ze sobą. Idą razem za Tęczowy Most. Smutne, zawsze to bardzo przeżywam.

Powiem szczerze, że czasami boję sie zasypiać.
Odpowiedz

Mi się bardzo rzadko coś się śni i zdecydowanie nie kojarzę aby mi się one sprawdzały w zyciu rzeczywistym. Aczkolwiek znam osoby, które wierzą w niektóre symbole, ukazujące się im w czasie snu, jak okno, dziecko, brudna woda
Odpowiedz

Moi znajomi biorą na poważnie moje sny, zdarzały mi się czasami sny w których koledzy mieli śmiertelne wypadki (łącznie z pogrzebem, żałobą żony, klepsydrą), dlatego zawsze ich ostrzegałem (na szczęście żaden się nie spełnił).
Dlaczego biorą na poważnie?
Bo wielokrotnie ich ciarki przeszły, jak opowiadałem o jakimś śnie, a później dowiadywali się, że taka sytuacja miała miejsce.
Najgorszym, bo w 100% spełnionym snem, był sen o zdradzie.
Na początku 2015 roku śniło mi się, że dzwoniłem do swojej ówczesnej dziewczyny, a odebrał pijany facet, powiedział że ma na imię, dajmy na to, Paweł. Za 2 tygodnie analogiczna sytuacja miała miejsce - zadzwoniłem do niej po 22, okazało się że ona spała pijana, odebrał pijany koleś, przedstawił się tak samo, opowiedział co przed chwilą robili.
Na szczęście z traumy tego przeżycia wybiła mnie satysfakcja, że mam jakieś zdolności Uśmiech
Tak ogólnie to nieraz zdarza się, że jakaś osoba mi się przyśni, a potem nagle, znikąd się odzywa (nawet w środku nocy, po śnie).
Odpowiedz

Nigdy mi się nie sprawdzają, aczkolwiek usłyszałam kiedyś, że kiedy naprzykrza się nam jakiś sen, oznacza to, że nasza podświadomość do nas krzyczy. Nie wierzę by mówiła językiem jakiś uniwersalnych archetypów, myślę, że symbole senne są bardziej osobiste. Miałam swego czasu powtarzający się koszmar i po analizie jego treści faktycznie doszłam do tego, że sama sobie chciałam coś przekazać, zasygnalizować pewne uczucie, które ignorowałam na jawie.
Odpowiedz

opisze najpierw mój sen
śnij mi się piekny rumak czrny koń który przybiegł do mnie odczułam od niego miłosć, prawdę, jednak mojej matce się nie spodobał wygoniła go, po jakimś czaśie jednak się pojawił wsiadłam na niego i odjechalam.
po 2 tygodniach umarło 2 osób z mojej rodziny, moje pytanie czy kon to śmierc, ładnych kilka lat temu śnił mi sie biały i tez ktoś umarł
czy też tak macie z tym koniem w snie?
Odpowiedz

Mnie sen z koniem nie dotyczy.Ale w mojej rodzinie jeden osobie jezeli snil sie kon zawsze wrôźyło to smierc.Kolor konia byl bialy.
Odpowiedz

Zawsze gdy moim rodzicom śni się coś dziwnego to opowiadają sobie sny następnego ranka, potem często okazuje się, ze sny się sprawdzają... nie są nigdy dosłowne ale się sprawdzają.
Jeszcze przypomniało mi się o mojej cioci, zawsze gdy coś złego śni jej się o innej osobie następnego dnia dzwoni do niej by sprawdzić czy wszystko w porządku i wtedy najczęściej okazuje się że nie. 

Ciocia ma jeszcze 3 siostry. Jakiś czas temu dowiedzieliśmy się że jej siostra ma raka złośliwego, po jakimś czasie przyśniła się jej zdenerwowana mama, która pytała "co się dzieje u jej młodszej siostry, czemu nikt jej nie pomaga!" nazajutrz zadzwoniła do niej powiedziała o śnie, okazało się, że kolejna siostra ma raka, tylko nie chciała nikomu mówić i nie chciała nikogo martwić.
Odpowiedz

Mój sen to bardzo często dziewczyna, która czesze swoje jasne wlosy.
Odpowiedz

Sen z wczorajszej nocy "sprawdził się" niestety już dziś...

Śniło mi się, że weszłam do klatki schodowej w bloku... i zobaczyłam stojące na korytarzu łóżko - niewielkie, równiuteńko zasłane tak bieluteńką pościelą, że aż jaśniała w półmroku... puste... i na tej nieskazitelnie białej pościeli zobaczyłam niespodziewanie ślady dużych brudnych buciorów... jakby jakiś mężczyzna w traktorach przeszedł na skos przez pościel. Pamiętam też że przy łóżku siedziała jakaś postać... też męska, ale taka mało określona, jakby "szara".

A dziś usłyszałam tę okropną wiadomość o śmierci 10-letniej dziewczynki z Dolnego Śląska. W czwartek nie wróciła ze szkoły... ciało odnalazły w piątek przypadkowe osoby idące przez las... wiele ran kłutych... okrutne morderstwo na tle seksualnym.

Nieduże łóżko, nieskazitelna biel pościeli... i te paskudne brudne buciory na niej - to symbol tego co się wydarzyło, a także symbole ofiary i sprawcy zbrodni... łóżko pokazuje tu również śmierć... ciemny korytarz - miejsce i sposób odnalezienia ciała: cienisty las przez który przechodzi wiele ludzi... i niema "szara" postać siedząca przy łóżku - myślę że to była Śmierć.
Dodam jeszcze, że ogólna atmosfera snu była taka, iż jestem na 100% pewna, że morderca znał wcześniej tę dziewczynkę... to nie był obcy człowiek, lecz ktoś komu ufała.

Połóż rękę na sercu. 
Oddychaj. 
Żyj.
Odpowiedz

LeCaro, może zrobisz rozkład, kto jest tym mordercą i czy się znajdzie?

Mnie dzisiaj śnił się rudy kot, walczący ze mną kot więc zapewne czeka mnie "przeprawa" z jakimś mężczyzną. Mężczyzną sprytnym,kłamliwym, manipulującym. (może rozłożę karty na ten sen) Muszę nastawic się więc na jakies przykrosci i nieprzyjemności bo "Nie jest ważne , co Cię spotka, ważne jak na to zareagujesz"...
Odpowiedz

Sen LeCaro może również oznaczać, że ktoś nieproszony przeszedł brutalnie przez jej podświadomość.
Odpowiedz

Linari w tym przypadku bardziej czuję wersję snu zaproponowaną przez LeCaro niż Twoją..
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości