[Kumczo]

Adela bardzo ciekawe artykuły .
Jak dla mnie karta Kapłana oznacza człowieka wykształconego , madrego i bogatego , ale to bogactwo nie koniecznie wypracował własnymi rekami.

[Rani]

wypracowal nie tyle nieswoimi rekami co nawet nieuczciwie, na naiwnosci maluczkich, jak np odpusty grzechow ( chodzi mi o odpuszaczanie grzechow za pieniadze ,tak kiedys ponoc bylo, a moze i teraz tez? nie wiem), wywlaszczanie z ziemi, z majatku osob posadzanych o czary,

(takie mi tu chwilowo przyklady do glowy przyszly..)

Kaplani faraona dorabiali sie wykorzystujac powszechna wtedy niewiedze na temat zacmienia slonca i obawe przed koncem swiata.

ogolnie Kaplani wszelkich religii dorobiaja sie na strachu czlowieka przed posmiertna kara / lub checia uzyskania posmiertenej nagrody.

[Katty]

"Arcykapłan to symbol wiary i wynikającej z niej niezachwianej ufności. W odległych czasach uważany był za jedną trzech ochronnych kart tarota, które z zasady korzystnie wpływały na przebieg spraw. Rozumienie takie ma w sobie wiele racji, ponieważ wyrażania przez Arcykapłana ufność dotyczy zarówno wiary w głęboki sens naszego istnienia, jak i wynikającej z niej wiary w pomyślną przyszłość. Z tego wynika przeświadczenie, iż możemy bez obaw patrzeć w przyszłość. Ponadto karta ta wskazuje drogę etyki i cnoty, odnosi się do naszych osobistych przekonań, opartych na podstawowych wartościach moralnych.

W życiu zawodowym Arcykapłan oznacza, że powinniśmy odpowiedzieć sobie na bardzo ogólne pytanie wychodzące daleko poza codzienne zawodowe problemy związane z bezpieczeństwem, sukcesem, wynagrodzeniem i uznaniem. Arcykapłan oznacza poszukiwanie głębszych treści, zadań, w których się spełniamy, prawdziwego powołania. Karta ta może również wskazywać na konkretną sytuację, która wymaga oda nas, abyśmy w swych zawodowych przedsięwzięciach pozostali wierni zasadom moralnym i nie dawali się wciągnąć w nieczyste machinacje.

Na poziomie świadomościArcykapłan oznacza, ze zajmujemy się odnalezieniem sensu życia i poddajemy weryfikacji nasze religijne zasad i wartości. Przy tym obiektywnie wyniki tych poszukiwań są dla nas mało interesujące. Przeciwnie : Arcykapłan ucieleśnia poziom najbardziej subiektywnych, osobistych doświadczeń religijnych, które nie poddają się weryfikacji, jednak nie tracą przy tym na znaczeniu i prawdziwości. Karta ta pojawia się również, gdy dochodzi do znacznego wyostrzenia naszej moralnej siły osądzenia( wg kryteriów<<dobra i zła>>) oraz w sytuacjach, w których przeżywamy głębokie, religijne i zmieniające życie doświadczenia.

W związkach osobistychArcykapłan pokazuje, że znajdujemy się w fazie, w które rośnie obustronne zaufanie i sympatia, powstają podwaliny idealnego związku. Odtąd nasze zachowanie wobec partnera będzie determinowane przez wartości moralne i osobiste cnoty. Na pewnym poziomie wydarzeń karta ta uosabia nasze życzenie lub zamiar zawarcia związku małżeńskiego."

Hajo Banzhaf,Tarot dla każdego

[Matriu]

W pytaniu znajomego kiedy będzie praca na pozycji 3, krzyża celtyckiego - dlaczego tak jest - mówi ze brakuje nam szkoleń, kursów, musimy więcej się uczyć.

[Joana]

Karta V Kapłan

Tarot Primavera.



Dla mnie to karta wartości jakie cenimy w swoim życiu. Prezentuje pewne zasady, wiarę.
Wskazuje na autorytety na jakich się wzorujemy.
Karta która mówi o naszym stosunku do kościoła, religii do ogólnie panujących zasad moralnych.
W związkach to karta zawarcia ślubu kościelnego, zaręczyn, planów z tym związanych.
Partnerzy planują przyszłość swojego związku, mają nadzieję na stworzenie rodziny.
To karta zgodnych małżonków, czasami z długim stażem.
W pytaniach o pracę, ta karta wskazuje na możliwość dalszego zdobywania wiedzy, kursy, szkolenia.
Pracodawca jest uczciwy, firma dotrzymuje swoich zobowiązań.
W pytaniach o zdrowie, to niekorzystna karta, bo oznacza kryzys. Na szczęście tylko przejściowy.
Osoby jakie może oznaczać karta V Kapłan: małżonek, starszy mężczyzna- głowa rodziny, ksiądz,
nauczyciel, osoba o nieposzlakowanej opinii.

Jeżeli stosuję rozkłady w oparciu o książkę "Tarot a zdrowie " Alicji Chrzanowskiej
to odwrócona karta V Kapłan może oznaczać wszelkiego rodzaju alergie kontaktowe, oraz choroby skóry.
Zwraca też uwagę na dolegliwości i skłonności do chorób o podłożu dziedzicznym.

[Dzina]

Jak odczytać tę kartę, gdy pytamy o działanie ?
Czy będzie wymiana informacji?
Czy dojdzie do spotkania ?
Czy wyjazd dojdzie do skutku ?
Itd
Czy Kapłan jest kartą ruchu na pozycji wynik ?

[LeCaro]

Dzina, zapewne wiesz że Papież przedstawiany jest na kartach Tarota w pozycji siedzącej. Podobnie jak wszystkie karty siedzące, również i Papież sam w sobie nie jest kartą ruchu.
Natomiast szczegółowe znaczenie tej karty nie zawsze jest jednoznaczne i zależy od zadanego pytania, pozycji w rozkładzie i kart sąsiadujących.

[nastek96]

W pytaniu o kartę dnia pokazał naukę gry w bilarda

[Drakonia]

Dla mnie ta karta była bardzo niejasna, ale mnie wczoraj oświeciło. To karta tego, co się nazbierało z otoczenia, powinności i ograniczeń - wszystkie te 'trzeba, nie wolno, musisz, powinnaś, na twoim miejscu' - takie przypisywanie jednostkom reguł i zasad, które jedynie ograniczają, wymuszają posłuszeństwo, a nie rozwijają indywidualności, nie dają się cieszyć. I jak widać po obecnym kościele - hipokryzja, bigoteria, narzucanie innym praw, do których się sami nie stosują. Czyli oznaczałoby to też - 'jak komuś coś doradzasz, to daj przykład, że też się do tego stosujesz'. Albo taka sytuacja, że ktoś sobie coś narzucił, ogranicza się i cierpi, ale chce innym narzucić to samo zahamowanie, żeby inni też cierpieli tak jak on/ona, żeby była (wymuszona) równowaga.
Odwrócony Arcykapłan to pewnie bunt  W zestawieniu z niektórymi innymi AW, to legalizacja związku, ślub, rozwód, zasadniczy mąż/żona, tradycjonalizm.

[LeCaro]

"I jak widać po obecnym kościele - hipokryzja, bigoteria, narzucanie innym praw, do których się sami nie stosują. Czyli oznaczałoby to też - 'jak komuś coś doradzasz, to daj przykład, że też się do tego stosujesz'."

Kiedy właśnie Kapłan w Tarocie określa osobę która jest wzorem do naśladowania, przewodnikiem, autorytetem lub nawet ideałem - w różnym znaczeniu (np. jako potencjalny partner).  Kapłan w żadnym wypadku nie pokazuje dwulicowości, hipokryzji itp. - wręcz przeciwnie, to człowiek tzw. "prawy": szczery, wierny zasadom, prawdomówny, stały w poglądach, uczciwy, ceniący wartości duchowe, niematerialistyczny, będący wzorem. Kluczem do tej karty są takie słowa jak "wartości" czy "tradycja". Chociaż oczywiście niektórym słowo "tradycja" może się z powodów osobistych źle kojarzyć, np jako ograniczenie wolności czy zbyt rygorystyczne trzymanie się zasad (tak jak Ty określiłaś - że jest to coś co się "nazbierało"   ), to jednak nie zmienia faktu, że Kapłan w pozycji prostej jest pozytywną kartą.

Te cechy o których wspomniałaś mogą się pojawić jako "cień" czy pozycja odwrócona, tj gdy Kapłan występuje jako negatyw, problem - ale nie w pozycji prostej.

[Szymon S]

Kapłan, tak jak LeCaro go określiła, to właśnie tradycje, mogą to być bardzo często również instytucje; urzędy, szkoły czy nawet partie polityczne. Miejsca, które mają swoje tradycje oraz swoje zachowania, stałość w poglądach. Gdy na naszej drodze pojawi się Kapłan możemy się spodziewać, że poglądy które przybierzemy przez długi czas będą stałe, niezmienne, stabilne. Karta moim zdaniem nie jest ani dobra ani zła, wszystko zależy od osoby, która pyta o wróżbę; osoba, która lubi gdy coś jest poukładane z pokolenia na pokolenie tak samo, ucieszy się widząc Kapłana, natomiast osoba nie lubiąca ram i nie dająca się w nich zamykać nie będzie zbyt zadowolona. 
Oczywiście Kapłan może również oznaczać kapłana  bądź innego urzędnika wysokiego szczebla. Jeśli natomiast chodzi o aspekty zdrowotne, może oznaczać, że może nas dopaść dolegliwość krążąca w naszej rodzinie z pokolenia na pokolenie. 

Pozdrawiam

[Kama]

Jedna z nazw tej karty brzmi "Wiara" i muszę stwierdzić, że gdy widzę ją w rozkładzie, często chodzi właśnie o kwestie związane z życiem duchowym, a także rytuałami i uroczystościami religijnymi, kościelnymi. Tarotowa V pokazała mi m.in.:
- praktykę w ośrodku zen i przynależność do tej społeczności;
- ceremonię pogrzebową poprzedzoną tzw. czuwaniem przy zmarłym;
- rocznicę śmierci bliskiej osoby;
- okrągły jubileusz małżeński;
- ślub kościelny;
- chrzest dziecka;
- Wielki Tydzień i spowiedź;
- szkolne rekolekcje 

W odniesieniu do osób Arcykapłan pokazuje mi głównie różnego rodzaju przywódców i ludzi będących autorytetami w swoich dziedzinach. Przeczytałam gdzieś (chyba w podręczniku Sylwii Kuleszy poświęconym Arkanom Wielkim), że Cesarz rządzi, natomiast Arcykapłan przewodzi. Skoro przewodzi, to otoczony jest innymi, często wpatrzonymi i wsłuchanymi w niego, ludźmi. Oczywiście pokazuje przedstawicieli duchowieństwa i osoby stojące na czele wspólnot (księży, pastorów, opatów itd.), ale też szanowanych wykładowców, profesorów, mówców, mentorów. W moich rozkładach pokazał też kilkakrotnie mężczyzn będących dobrymi historykami, filozofami, (zawodowo lub hobbistycznie), a także.... mojego dziadka i ogromny wpływ, jaki wywierał na wnuki swoimi opowieściami i swoim niezwykłym wręcz talentem towarzyszenia dzieciom w ich poznawaniu świata. Ogólnie odnoszę wrażenie, że Arcykapłan wskazuje osoby, które nam imponują swoją wiedzą, intelektem, erudycją, mądrością życiową, duchowością. Osoby, które mają znaczący wpływ na nas i na nasze życie, kształtują nas.
 
Kapłan niewątpliwie też stoi na straży tradycji i tradycyjnych wartości. Przez to może wydawać się trochę skostniały, poważny, pozbawiony polotu i finezji, które zawierają w sobie np. Mag czy Gwiazda   , ale też warto pamiętać, że ta karta przynosi pociechę/bezpieczeństwo w postaci pozytywnej odpowiedzi wszędzie tam, gdzie chcemy stabilizacji, spokoju, zachowania dotychczasowych form i zasad bez jakichś rewolucji w życiu.

[Selena]

Kapłan pokazuje mi reguły, postępowanie tak jak podpowiadają reguły życia religijnego, społecznego. Nie łączyłabym tego z hipokryzją w Kosciele obecnie, choć przy innych, odpowiednich kartach Kapłan może pokazać np. sztywne małżeństwo, takie zamknięte, konserwatywne, nieco monotonne, w którym o uczuciach nie mówi się, ale jest szacunek do żony/męża.- na zewnątrz przynajmniej i przy ludziach.

Karta Kapłana pokazuje mi człowieka nieco ograniczonego tymi zasadami. Czasem w niej widzę mojego znajomego, który pochodzi z katolickiego, konserwatywnego domu i ma takie nieco staroświeckie zasady i odstaje od rówieśników. 

Co do określenia "wiara" - bo tak się też nazywa tę kartę to moim zdaniem wiarę można mieć różną, religii jest wiele. Raczej widzę tu bycie takim podporządkowanym tym regułom, nieco ograniczonym w ten sposób, takim "zawężonym" w działaniu i myślach, np. nie mogę, bo to sprzeczne z moją wiarą/religią, nie powinienem tak czy tak...

Kapłan mówi też o rozwoju duchowym - ścieżce, którą każdy z nas powinien sam znaleźć czy to dosłownie wybierając np. zawód, czy sposób zycia, model rodziny itp. To karta nauki, karta bez ruchu, bo dla mnie też karta ucznia/studenta, który dba o wiedzę, rozwój duchowy. Zawsze to zależy od pytania. 

W pytaniach o relacje pokazuje mi związek małżeński, który kapłan pobłogosławił - dosłownie. 
O przyszłość relacji - ślub kościelny. 
W pytaniu o związek - związek bardziej duchowy, ale też zaręczyny, planowanie ślubu. 
Negatywnie przy innych kartach: sztywność w związku, trzymacie się kurczowo zasad, które uważa się za jedyne, słuszne, ale czy zawsze?
Jako partner Kapłan jest trudny, ma własne zasady, nie umie się dostosować. To karta trudnego "ego" -nr 5 czyli pośrodku INNYCH a JA.

Obecnie karta ta jest kojarzona chyba mniej z wiarą chrześcijańską a bardziej z postrzeganiem zasad. W pytaniach co on/ona zrobi mówi; postąpi jak każą zasady w pracy, regulamin itp. Nie ma tu miejsca na swobodę działania, jest wierność zasadom, które nie każdy wyznaje.

Odwrócony kapłan pokazuje zdrady, a nawet impotencję. To jest schowane za kurtyną prawdomówności, religijności czy udawania idealnego człowieka/związku. 
W tej karcie widzę znajomego, który kradł w pracy i wywalono go. A kreował się jako pobożny człowiek, biegał do Kościoła, udawał ideał, a jak się okazało przykazaniom nie był wierny. Nie lubię ludzi których ta karta mi pokazuje. Sa tacy fałszywi albo skrajnie oddani swoim przekonaniom i trudni w życiu.

[LeCaro]

W odniesieniu określania karty Kapłana mianem "Wiara"... to nieco się zmieniło z biegiem lat, już nie jest tak powiązane z religią czy Kościołem. Dawniej to Kościół miał być tym wzorcem, przewodnikiem, czymś pewnym... dziś karta ta określa wszystkie osoby, instytucje a nawet sytuacje, które są dla nas czymś stałym, godnym zaufania, punktem odniesienia, a czasami wręcz wzorem czy kompasem... dlatego zamiast "Wiara" na określenie tej karty pasują teraz bardziej neutralne słowa, bez podtekstów religijnych: wzór, wzorzec, oparcie, tradycja, coś trwałego.
Kapłan w rozkładzie może np. pokazać mężczyznę, który jest dla nas ideałem pod wieloma względami, zaufanego członka rodziny, mentora, kogoś komu bezkrytycznie ufamy i do kogo zawsze możemy przyjść.

Ja przeważnie lubię tę kartę, dla mnie jest ona synonimem czegoś lub kogoś prawego, porządnego, dotrzymującego słowa, porządnego, punktualnego, mającego pewne ideały i przekonania którymi się w życiu kieruje, a sytuacje w niej pokazane - w przeciwieństwie do Cesarza - pozbawione są podtekstu materialnego i surowości. W dzisiejszych czasach gdy ludzie są egocentrykami i nagminnie rzucają słowa na wiatr, posiadanie ideałów i zasad, dotrzymywanie słowa, kierowanie się honorem - to rzadka zaleta. Oczywiście tak silne zasady to w negatywnym aspekcie też przewidywalność i ograniczenia - w różnym tego słowa znaczeniu.