Liczba postów: 2.193
Liczba wątków: 141
Dołączył: 26-01-2016
Reputacja:
1.876
Miałem dziś sen, w którym wróżyłem z kart tarota. Przyszła do mnie kuzynka pytać o życie i postanowiłem wyciągnąć trzy karty na sytuację zawodową:
As kielichów, 2 kielichów, giermek buław
Nawet pamiętam dokładnie co jej powiedziałem.
As Kielichów - powiedziałem, że to idealny moment na szukanie pracy co potwierdziła kuzynka mówiąc, że aktualnie planuje zmianę.
2 kielichów - powiedziałem, że prace pomoże jej znaleźć druga osoba
Paź Buław - powiedziałem, że to może być mężczyzna, który pomoże jej znaleźć pracę. Ale kiedy kuzynka coś zaczęła o niego dopytywać stwierdziłem, że właściwie to może być praca, która będzie wymagała od niej więcej energii niż dotychczas. Nie wiem, czy pamiętam wszystko, ale pamiętam pozytywny wydźwięk wróżby.
Co do kuzynki to właśnie wróciła do pracy po macierzyńskim i raczej nie zamierza zmieniać. Jednak po tylu miesiącach w domu zmienia się jej ,,sytuacja zawodowa" z pełnoetatowej mamy na pracownika, być może w innym dziale, ale nie jestem pewien.
Jak myślicie co mógł oznaczać sen?
Faktycznie zobaczyłem we śnie co niebawem czeka kuzynkę? Czy może wróżyłem sam sobie, ponieważ jestem osobą szukającą pracy, a kuzynka mieszka właśnie w mieście, w którym tej pracy szukam, więc może ona być podświadomie moim ja?
Czy może sen mógł mieć jeszcze inne znaczenie?
Liczba postów: 2.193
Liczba wątków: 141
Dołączył: 26-01-2016
Reputacja:
1.876
Po południu zadzwoniła ciocia, że kuzynka ma jakieś lepsze stanowisko i jeśli bym się z nią skontaktował to być może udałoby się załatwić jakąś pracę. Niestety kompletnie nie w tej branży w jakiej szukam.
(A swoją drogą ciocia zawsze połowę sobie dopowie).
Ciekawe, czy sen mówił o tym?
Czy to tylko zbieg okoliczności, a przesłanie snu jest inne.
Liczba postów: 2.193
Liczba wątków: 141
Dołączył: 26-01-2016
Reputacja:
1.876
Dziękuję bardzo ?
Opis idealnie pasuje do cioci, która próbuje na siłę układać wszystkim życie.
Liczba postów: 2.193
Liczba wątków: 141
Dołączył: 26-01-2016
Reputacja:
1.876
A jednak, dział kuzynki zlikwidowali i przenieśli ją na inny, gdzie dużo rzeczy jest w innym języku, więc musi się o wiele więcej napracować.
Liczba postów: 2.193
Liczba wątków: 141
Dołączył: 26-01-2016
Reputacja:
1.876
Nwm, czy skorzystała, bo jej sytuacja i tak była korzystna. Już wcześniej jej mówili, że jeśli zlikwidują jej dział to ją i tak zostawią.
Ale jeśli z nią w końcu pogadam to się dowiem ?