[Gość]

Blotki to karty numerowane, czyli wszystkie od Asów do Dziesiątek w każdym kolorze.

Wiadomo, że na początku nie było na nich obrazków sytuacyjnych.

Z czasem jednak, autorzy kart, zaczęli ilustrować blotki wymownymi obrazkami ukazującymi sytuacje, wydarzenia i scenki z życia wzięte.

Skąd jednak wiedzieli, że taki obrazek będzie prawidłowo odzwierciedlał daną kartę? Wiemy przecież, iż każda karta ma wiele znaczeń. Czy w związku z tym jeden obrazek jest w stanie przekazać nam cały sens, esencję i istotę konkretnej karty?

Skąd wreszcie wiedzieli, jakie jest w ogóle znaczenie każdej blotki? Nie ma na to jednego przepisu, kanonu, ani reguł.

W jaki sposób „utarły się” takie a nie inne znaczenia kart? Skąd się brały te wizje i wyobrażenia o danej karcie?


Rani, Zib i Miriam - bardzo fajnie opisaliście powstawanie znaczeń kart na podstawie połączeń żywiołów z numerologią. Jak myślicie, czy na podstawie takich wniosków (żywioł-numerologia) można stworzyć realny obrazek do każdej karty?

A może są jeszcze inne sposoby, pozwalające nadać znaczenie każdej z kart numerowanych?

Jak doszło do nadania takich a nie innych znaczeń kolejnym kartom?

Jak zamienić znaczenie karty na obrazek, aby nie utracić sensu?

[Rani]

Moja odpowiedz na ostatnie pytanie:
Stworzony obrazek musi budzic odczucia rownajace sie esencji znaczenia danej karty.
Np 2 bulaw
2 to tez zywiol wody ktory w polaczeniu z ognistymi zywiolowymi bulawami nieco ta zywiolowos przygasa, co owocuje tym ze nie idziemy na zywiol ( ognia), lecz zaczynamy sie myslec i zastanawiac sie ( 2) zanim zaczniemy dzialac( ogien). Wtedy powstaje np obrazek czlowieka zastanawiajacego sie nad wyborem..
mam nadzieje ze cos z tego co chcialam przekazac zrozumieliscie, bo nie jes mi latwo wyjasniac.

[Zib]

...Skąd wreszcie wiedzieli, jakie jest w ogóle znaczenie każdej blotki? Nie ma na to jednego przepisu, kanonu, ani reguł..

Reguły istnieją pewne. Sięgnij do Pitagorasa. Za podstawę wszystkiego ten starożytny myśliciel uznawał liczby i uważał je za narzędzie poznania. Także przeanalizuj kabalistyczne Drzewo Życia. Liczby odpowiadają sefirom, czyli emanacjom boga lub pośrednim etapom pomiędzy nimi a człowiekiem. To wszystko jest na temat magii liczb. Magia ta urzeczywistnia się w życiu.
Nie mam niestety dzisiaj czasu odpowiadać na każde pytanie, a zadajesz ich całe mnóstwo Zagadka. W uproszczeniu przypisujemy cyfrom 1,2,3 – okres przygotowań i sadzenie, 4,5,6 – pielęgnacja i wzrost, 7,8,9 – plony i zbiory. Dotyczy to roślin i wszelkich innych przejawów życia.

[Rani]

sprawa jest prosta gdy opieramy sie na jednym systemie numerologicznym np Pitagorasa o ktorym wspomin Zibko. Ale np numerologia Celtycka przypisuja juz zupelnie inne znaczenia poszcegolnym liczbom.

[Miriam]

Zagadko !!!Powiem krótko :o obserwacja ,doświadczenie ,duch ,intuicja ,kabała ,nauka.(cierpliwość!!!!) Przecież były różne systemy ideologiczne ,astrologiczne i numerologiczne,Twórcy kart pewnie różnie pojmowali nature ,gwiazdy i ich wpływ na nasze życie..Wywodzili sie z innych kultur.Myśle jednak,ze najważniejsze dla nich ,było polączenie w jedno różnych działow ezotoryki .Ja jednak wierze,ze to dzięki intuicji powstały te wszystkie karty .Rozum tego nie potrafi

Ja pojmuje tak jak Goethe

"Te moje uniwersytety
Nad filozofia i nad prawem.Nad medycyna i niestety!
Nad teologia w pocie krwawym
Ilez to ja sie naślęczałem.
Nieszczęsny głupiec! Z zyskiem jakże małym.....
Dlatego magią zająłem sie skrycie;
Niechby w swej mocy potajemne
Duch nieco prawdy mi wyjawił,
Zeby ,gdy żółć sie burzy we mnie,
O czymś nieznanym mi sie prawił:
Zeby w najskrytsze wnikł spoiwo
Swiata w nasieniu jego całym
Odnalazł siłe twórcza ,żywą
I słow nie rzucał ,jak rzucałem
Precz stąd!Na wolność.W świat szeroki!
Z Nostradamowym manuskryptem'
Opuśćże swoja duczną krypte
Niech on kieruje twymi kroki
Wprzód poznasz gwiezdne ścieżki nocy,
A kto natury nauk słucha ,
Dusza odgadnąć bedzie w mocy,
Wszystko ,co gada duch do ducha
Nie dość przecież mysli suchej
Bys znaków świadom stał sie mowy
Wokoło mnie płyniecie duchy;
Który mnie słyszy ,przemów słowy!"
Faust Goethe

[Gość]

Sięgnij do Pitagorasa.

Bardzo chętnie. Jeśli podasz jakieś wartościowe źródła, linki - od razu zacznę przerabiać temat.

Także przeanalizuj kabalistyczne Drzewo Życia.

Tu również przydałyby się jakieś wskazówki, a najlepiej oddzielny wątek. Bardzo dobry pomysł, Zib.

W uproszczeniu przypisujemy cyfrom 1,2,3 – okres przygotowań i sadzenie, 4,5,6 – pielęgnacja i wzrost, 7,8,9 – plony i zbiory. Dotyczy to roślin i wszelkich innych przejawów życia.

Byłoby super, gdybyś trochę rozwinął ten temat, bo jest bardzo interesujący.

Nie mam niestety dzisiaj czasu odpowiadać na każde pytanie, a zadajesz ich całe mnóstwo Zagadka.

Nie ma sprawy, pomalutku. Bardzo ładnie, że w ogóle podjąłeś ten temat. Wszystkie wypowiedzi są cenne i wnoszą coś nowego. Cieszę się, że chcesz i potrafisz dzielić się swoją wiedzą


Miriam, dzięki za wypowiedź, jesteś nie do zastąpienia
Rani, piszesz zrozumiale, super

[Rani]

Brawo Miriam !!! 8-)

[Zib]

Nie ma sprawy Zagadka. Rozwiniemy te tematy. To, a szczególnie kabała z drzewem życia nawet się przyda bardzo Rozi w tłumaczeniach kart Crowley'a. W ten weekend jestem na północy na wakacjach cieszyć się zimą, więc związki tarota z numerologią muszą poczekać.

[Rani]

Zibko powyzsze posty wgladaja tak jakby twoj avatar miauczal na moj avatar...smieszne , no nie? sam spojrz na te dwa posty powyzej i ocen.

[Tarofides]

Wiadomo, że na początku nie było na nich obrazków sytuacyjnych.

Z czasem jednak, autorzy kart, zaczęli ilustrować blotki wymownymi obrazkami ukazującymi sytuacje, wydarzenia i scenki z życia wzięte.

No niezupełnie Zagadko, istnieje - nomen omen - "zagadkowa" talia Sola-Busca, na które blotki sa obrazkowe. Talia byc może starsza od Tarota Visconti, tu rekonstrukcja <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.albideuter.de/html/sola-busca.html">http://www.albideuter.de/html/sola-busca.html</a><!-- m --> z czarno-białych zdjęc
Podejrzewa sie nawet, że Waite wzorował sie na tych kartach. Historia dziwna z ta talią i nie do końca wyjasniona.
Również karty Lenormand maja blotki sytuacyjne <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.albideuter.de/html/lenormand-tarot_22.html">http://www.albideuter.de/html/lenormand-tarot_22.html</a><!-- m -->

[Rani]

Tarot Lenormand powstala w ostatnich latach i nie stworzyla jej pani Lenormand...tali byla wzorowana na symbolice jej talii zawierajacej 36 kart.

A tu jest 3 mieczy z Tarota Sola-Busco <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.albideuter.de/html/solabusca_52.html">http://www.albideuter.de/html/solabusca_52.html</a><!-- m --> wyglada jak 3 miecz RW.

[Tarofides]

Zgadza sie Rani, ale w tych 36 kartach sa właśnie blotki obrazkowe.

[Rani]

Ale Karty Lenormand powtstaly pozniej niz tarot, wiec nie moga byc dowodem w sprawie, jakoby blotki tarota byly ilustrowane od samego poczatku ich powstania. jedynie Tarot Sola-Busco moze tego dowodzic.

[Tarofides]

Nie twierdziłem że od samego początku były obrazki na blotkach, a zresztą nic tu nie zamierzałem udowadniać. Po prostu dowodów nie ma :| Historia powstania Tarota ginie w mrokach średniowiecza

[Rani]

wiedza zawarta w Tarcie pochodzi moze nawet z ery Byka. Patrz ksiazka H. Banzhafa ,,Droga Tarota''. To bardzo niedoceniana ksiazka ,ale tylko w Polsce.