24-02-2012, 01:50
Aur Ganuz napisał(a):Myślę, że nie na temat, to pisaliśmy oboje, spierając się o jajko i kurę, podczas gdy ani razu nie wspomnieliśmy chyba o tym, jak zachowuje się Cesarzowa.
...Wlasciwie... przyszlo mi w pewnym momencie do glowy zeby wam obu przypomniec byscie moze cos "na temat" napisali , ale sie fajnie was czytalo wiec nie przeszkadzalam.
PS.Ja gdzies ,szukajac na temat dywinacyjnego znaczenia kart Trionfi wyczytalam, ze najlepsza byla karta "skiz", ktora bila wszystkie inne karty. Ale nie wiem czy mam to gdzies w zakladkach,wiec raczej nie znajde tego zrodla.
...ok...dopisze cos o Cesarzowej , ale juz jutro moze...