Miałam dziś sen..
#1

Tak jak w temacie..W nocy z czwartku na piątek miałam sen..Generalnie wcześniej się położyłam..Wziełam do poduszki dwie książki o kartach tarota..Trochę poczytałam,ale zmorzyło mnie dosyć szybko tak około 20:30..Włożyłam książkę pod poduszkę.. Sniły mi sie karty,ten sen był tak realny. Czułam się tak jakby do mnie wypowiadały słowa,porozumiewały się ze mną a ja łapczywie zadawałam pytania. Czułam w ich odpowiedziach pewność,uspokajały mnie,to było takie realne śnienie. Wiedziałam,że śnie i chciałam zapamietać jak najwiecej lecz jak wstałam to wszystko nagle sie rozmyło i prysło.. Pamietam jedynie dwie królowe i arcykapłanke(czułam jak do mnie mówi,żeby zaufała swojej intuicji,że wszystko się ulozy).
Krolowych do końca nie pamietam ,ale wydaje mi się, że ta druga to była Krolowa Kielichów.
Czy zdarzały sie Wam podobne sny?
W moim przypadku był to pierwszy raz. Nie wiem dlaczego w momencie wybudzenia wiekszość informacji się rozmyła.
Odpowiedz
#2

Nasze sny są przede wszystkim odzwierciedleniem tego co przykładowo za dnia poprzedniego robiliśmy, obrazem wspomnień, naszych lęków, pragnień, marzeń, także nie ma w tym nic nadzwyczajnego, że przyśniły Ci się karty skoro przed snem o tym czytałaś, to jak najbardziej normalne zjawisko.
Ja często mam realne sny o tarocie, w szczególności jak sporo na ten temat właśnie czytam, czy też przez ilość moich wróżb dla innych.

Odnoście rozmywania snów po przebudzeniu, to polowa jak nie więcej ludzi tak ma, ponieważ umiejętność zapamiętywania wizji sennych nie jest prostą sprawą jedni mogą mieć ten dar, że od dziecka bez problemu zapamiętują większość swoich snów, z najmniejszymi szczegółami, ja przykładowo tak właśnie mam, natomiast innym przychodzi to z większym trudem i pamiętają jedynie niektóre elementy, natomiast trzecia grupa ludzi to ci którzy w ogóle nie potrafią swoich snów zapamiętywać, stąd niekiedy stwierdzenia-'' nic mi się nie śniło''.
Zapamiętywanie marzeń sennych można wyćwiczyć po przez na przykład założenie dziennika snów, w którym to za każdym razem zapisujesz te szczegóły, które z danego snu zapamiętałaś, po pewnym czasie Twoja umiejętność się poszerzy i po przebudzeniu będziesz pamiętała więcej z danego snu.
Odpowiedz
#3

W zależności od snu i od intensywności zastanawiania się i drążenia czasem potrafie sobie przypomnieć w ciągu dnia dany sen..ale to w momentach gdy czuję wewnętrzny niepokój. Dzis całkowita amnezja prócz tego co opisałam być może jest to spowodowane moim spokojemUśmiechUśmiech.
A co do rady zapisywania to z pewnością zacznę korzystaćUśmiech. Dzieki.
Odpowiedz
#4

Dagaa napisał(a):natomiast trzecia grupa ludzi to ci którzy w ogóle nie potrafią swoich snów zapamiętywać, stąd niekiedy stwierdzenia-'' nic mi się nie śniło''.
Nie podam źródła, bo nie pamiętam Uśmiech ale gdzieś czytałem, że tak naprawdę zawsze nam coś się śni tylko tego nie pamiętamy.
Wg mnie natomiast, zapamiętujemy sny, które robią duże wrażenie na naszej podświadomości, sądzi ona że powinniśmy to wiedzieć i wypycha do świadomości.
Odpowiedz
#5

Tarofides, tak właśnie jest, że człowiekowi zawsze coś się śni, tylko po prostu niektórzy ludzie nie pamiętają swoich snów.
Co do snów zapamiętywanych, to niekoniecznie muszą być te, które robią na nas większe wrażenie, na to akurat nie ma reguły szczególnie u osób, które
z zapamiętywaniem swych wizji sennych nie mają większego problemu.
Odpowiedz
#6

Tylko że ja celowo napisałem sny, które robią duże wrażenie na naszej podświadomości

Na nas może coś nie robić żadnego wrażenia, ale podświadomość może to uznać za megaważne Uśmiech

I zapamiętywanie też własnie zalezy od indywidualnych predyspozycji, to racja Ok
Odpowiedz
#7

sny mam dokładnie dobrze pamiętam na drugi dzień.
w 18 lat miałem sen ze coś tam robię i tak dalej ,
dziś około 18 lat minęło robię dokładnie to co śniło się mnie w 18 lat ...dziwnie to Uśmiech
każdy szczególny takie auto ten sam biznes . tylko we śnie umieram a teraz mi udało się uniknąć ten
moment . Uśmiech
Odpowiedz
#8

sen to ciekawe zjawisko, to prawda, ze zawsze sie cos sni i to niejeden sen - tylko mozemy nie pamietac
mialam kiedys sen, ktory "dosnilam" nastepnego dnia, lekko przerazajacy zreszta
w niektorych snach wiem, ze wracam w to samo miejsce - choc sni mi sie cos innego, tj. - rozpoznaje to po przebudzeniu (np. te same miasta)

eh, temat -rzeka Uśmiech
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości