[Mia]

Jak w temacie. Co sądzicie? Słyszałam o tym i czytałam, że na tej pozycji, o ile oczywiście nie ma większych przeszkód na pozostałych pozycjach (tych, które nie sprzyjają, takich jak "czego nie robić") karta XXI Świat jest bardzo dobrą wróżbą. Generalnie chodzi o to, aby poddać się energii Kosmosu, "robić swoje", poddać się biegowi zdarzeń, nie zamartwiać - a cel zostanie osiągnięty (etap zostanie szczęśliwie zakończony, marzenia spełnione).

A może Świat na pozycji "co robić" to dla Was wezwanie, żeby dany etap zakończyć, "dać sobie spokój"?

Dodam tylko, że pytanie było postawione na to, co robić w konkretnym celu, a tę kartę na tej pozycji interpretuję raczej pomyślnie. Jakie jest Wasze zdanie?

[alathea]

Swiat oznacza miedzy innymi otwartosc, a takze zainteresowanie sie czyms wicej niz wlasne podworko lub sprawy blisko nas
jesli chodziloby o relacje - to wlasnie mzoe oznaczac dwie rzeczy - byc bardziej otwartym na rozne zachowania partnera badz - zainteresowac sie kims/czyms innym, nowe cele sobei wyznaczac, poszerzac zainteresowania, poznawac innych ludzi - czyli, ze pojac, ze ten obecny nie jest jedyna istota na swiecie

[Mia]

No właśnie, pominęłam tę ważną kwestię: pytanie dotyczyło tego, co zrobić, aby poskładać związek, naprawić go.
I zastanawiam się, bo z jednej strony może być bardzo dobrą wróżbą, że nie wszystko stracone, ale z drugiej strony... sama już nie wiem.

[alathea]

moze warto sprobowac polaczyc te swie rzeczy - byc otwartym na dzialania partnera a jednoczesnei rozwijac sie, zajac sie soba, nie zamykac swojego swiata na nim
zyskasz czy on wroci czy nie - bo bedziesz juz innym czlowiekeim, o krok dalej - bogatsza o nowe hobby czy znajomosci, ciekawa swiata - i zarazam bardziej przez to atrakcyjna (ale nie to jest celem samo w sobie, tylko wlasny rozwoj, poszerzanie wiedzy, zainteresowan, kontaktow) - jak nie dla niego, to dla nowego mena

[Mia]

Dziękuję, pewnie masz rację Chociaż pytanie dotyczyło konkretnego partnera i bardziej chodzi mi o to, czy karty nie sugerowały "daj sobie spokój, zakończ to" -> chociaż z tego co pamiętam reszta kart była pomyślna, nie było większych przeciwwskazań

Mimo wszystko mam wątpliwości, bo Świat kończy cykl [chyba, że jest tak, jak pisałam w pierwszym poście-zdaj się na łaskę Losu, Kosmosu...]

[alathea]

wlasciwie to odpowiedzialam na Twoje pytanie
mam wrazenie, ze Swiat mowi: "nie skupiaj sie na partnerze", ale i "pozwol mu dzialac"
moze to najlepsza droga

[Mia]

Dziękuję Alatheo

[Rudalila]

To jest takie troche gdybanie na temat. Ja , podobnie jak alathea, powiedzialabym na pytanie "co robic"- SWIAT przed toba stoi otworem, pozwol sobie i jemu na odrobine niezaleznosci i zobaczysz co sie stanie. Poza tym wazny jest ogolny wydzwiek rozkladu , co mowia pozostale karty. Twoje pytanie zatem jest troche wedlug mnie wyrwane z konekstu.

PS. nasunela mi sie mysl z filmu "Niemoralna propozycja"..."Jesli kogos bardzo kochasz , pozwol mu odejsc...gdy wroci , zostanie z toba na zawsze...jesli nie wroci to znaczy nigdy nie byl twoj...". Tak to jakos brzmialo, na pewno to znasz.

[Mia]

Dzięki Lilu. Właściwie moim celem nie było jako takie zinterpretowanie rozkładu, ile określenie, jakie "aktywności" wpisują się pod hasłem "co robić" przy karcie Świat. Oraz byłam ciekawa, czy nie zinterpretujecie tej karty na tej pozycji jako sprawy "do zamknięcia". Masz rację, że wiele zależy od całego rozkładu, niestety kart pozostałych nie pamiętam i nie chcę mieszać - pamiętam jedynie, że były optymistyczne, nie skreślały tej relacji, nie mówiły, że to mrzonki. W każdym razie rozumiem i w sumie zgadzam się z Waszą interpretacją.

[Margola]

No właśnie, pominęłam tę ważną kwestię: pytanie dotyczyło tego, co zrobić, aby poskładać związek, naprawić go.
I zastanawiam się, bo z jednej strony może być bardzo dobrą wróżbą, że nie wszystko stracone, ale z drugiej strony... sama już nie wiem.

Powiem tak.. ty już podświadomie wiesz co powinnaś zrobić, jak się zachowywać.. Karta ta mówi wyraźnie że musisz to już tylko zrealizować, gdyż świat stoi przed tobą otworem.

[Mia]

Margolu... ja nie wiem nic, łącznie z tym czy to w ogóle ma sens. Wiem tylko, że bardzo mi na nim zależy. Mam jednak nadzieję, że Świat na tej pozycji będzie mi sprzyjał Zdam się na to, co ma mi on do zaoferowania.

[Marika+]

ja nie wiem nic, łącznie z tym czy to w ogóle ma sens. Wiem tylko, że bardzo mi na nim zależy. Mam jednak nadzieję, że Świat na tej pozycji będzie mi sprzyjał

Ja bym powiedziała, że jeszcze nie posiadasz dostatecznej wiedzy lub motywacji, które są oddalone (Świat) dlatego czujesz się teraz jakbyś była w innym świecie (jesteś jak półkula). Wiedz, że każda sytuacja ma swój koniec, tu akurat bym optowała za pozytywnym końcem, bo karta Świat to jakby Wy obydwoje musicie stworzyć wasz cały świat by był pełny. Jakby złączyć dwie półkule, być może będziecie dla siebie całym światem.
Nic nie wiadomo co Pan czuje, bo drugą wersją jaką bym sobie tłumaczyła tę karte, to oddalenie, dzieli was odległość może myśli, uczuć lub bliskości.
Jednak mam nadzieję, że pierwsza wersja jest tą prawidłową.

Pozdrawiam

[Tarofides]

No właśnie, pominęłam tę ważną kwestię: pytanie dotyczyło tego, co zrobić, aby poskładać związek, naprawić go.

Co robić? Wyjść do świata, czyli np. pojechać do Niego, albo zwrócić sie o pomoc do kogoś z zewnątrz (przyjaciel, przyjaciólka), takiego mediatora, który was pogodzi. Świat w tej koretnej sytuacji, to wg mnie uzewnętrznienie problemu poza związek, a więc poradzić się znajomych itd. Niech świat ujrzy wasz problem i pomoże go rozwiązać. Pierwszy krok już zrobiony - publiczne forum

[Mia]

Serdecznie Wam dziękuję

Wiedz, że każda sytuacja ma swój koniec, tu akurat bym optowała za pozytywnym końcem, bo karta Świat to jakby Wy obydwoje musicie stworzyć wasz cały świat by był pełny. Jakby złączyć dwie półkule, być może będziecie dla siebie całym światem.

Maire Przyznam szczerze, że to miałam na względzie od początku, o czym pisałam w pierwszym poście: "świat ci sprzyja, jest szansa na szczęśliwe zakończenie", oby!, Tarofidesie, zaczynam wychodzić do Świata Problem między nami jest o wiele bardziej złożony niż mogło by się wydawać, chodzi także o osoby trzecie między nami. W każdym razie karta Świat dała mi nadzieję, że Kosmos nam jednak sprzyja i ten proces dobiegnie końca. Pomyślnego.

[Dagaa]

Karta Świat radzi aby nie stać w miejscu tylko się rozwijać, robić wielkie kroki do przodu, a nie w tył, nie obracać się za siebie. Wszystko jest w naszych rękach mamy na to otwartą drogę, nowe możliwości, wyjście do świata, otwartość na świat, oraz na ludzi, którzy nas otaczają
Ogólnie według mnie jest to bardzo dobra karta pokazująca przede wszystkim jak uczestniczymy w świecie rodziny i społeczeństwa.

[katarynka]

Właściwie moim celem nie było jako takie zinterpretowanie rozkładu, ile określenie, jakie "aktywności" wpisują się pod hasłem "co robić" przy karcie Świat.

Witaj Mia,
tak już abstrakcyjnie, poza tą konkretną sprawą (a może wcale nie, kto wie!) wchodzą w grę następujące aktywności (poza już wyżej wymienionymi):

- badź tolerancyjny (bo w "świecie" każdy ma swoje miejsce),
- postaw kropkę nad "i", dołóż ostatni element do układanki (bo świat to kończenie ale chodzi nie tyle o "zakończenie" co o "dokończenie"), być może chodzi o to, abyś z jakiegoś powodu zrobiła wszystko co możesz, użyła wszystkich dostępnych ci środków i metod?
- spraw, aby wszystko było na swoim miejscu, poukładaj sprawy w należne im przegródki, znajdź właściwe miejsce dla każdego elementu "twojej układanki" (bo alegorycznie "świat" to miejsce kosmicznego porządku).

[Helge]

dla mnie świat pokazuje, że należy myśleć o sprawie pozytywnie, optymistycznie, nastawiać się pokojowo do innych uczestników świata - żyj i daj żyć innym w skrócie.
na pewno nie szczędzić sobie okazji do spotkań, kontaktów w każdej formie (świat to też duży poziom komunikacji (telefon/internet/osobiście), relacji, natężenia ruchu towarzyskiego, wyjścia/wyjazdy małe i duże, spotkania w pół drogi).
to też jak już Dziewczyny napisały, pokazuje, że tzw. Otoczenie, czyli ludzie i zdarzenia, jest przychylne Twoim zamiarom i sprawie, o którą pytamy.

[Mia]

Dzięki za odpowiedzi!
Nie przypuszczam jednak, żeby sprawa wyjaśniła się prędko, chociaż pocieszam się tym, że tak naprawdę nie została ani zamknięta, ani zakończona, ale dziwnie "przytrzaśnięta". Więc karta Świat może pokazywać, jak już wspomniała Maire, że kwestia zmierza ku końcowi. Oby ku pozytywnemu

[tarot55557]

Karta Świata mówi o zobowiązaniach z przeszłości, które powinny zostać rozwiązane, wyjaśnione, aby można było iść do przodu

[wrozkabasia]

Twoje pytanie: pytanie dotyczyło tego, co zrobić, aby poskładać związek?

Swiat moze miec wiele znaczen. Czyli odpowiadajac na twoje pytanie.

Nie tworzyc w glowie wlasnego swiata o tym zwiazku, ktory jest inny, niz w rzeczywistosci.
Dopelnic pewien cykl, i juz nie wracac do przeszlosci.
Albo otwrzyc sie na nowe perspektywy, na nowa milosci, skoro tego nie da sie juz posklejac.
Wyjsc poza okrag swoich przekonan w zwiazku z ta relacja.
Wypusc go w koncu na swiat, czyli pusc go wolno, jesli kocha to wroci.
Caly twoj swiat obraca sie wokol niego, nie rob tego, bo zatracisz siebie w tej relacji.
Dostrzegnij w tym swiecie zupelnie inne kierunki.
To jest koniec cyklu, wiec nie boj sie pojsc w nowe.
Karta Swiata dzieli wasz zwiazek, nie laczy.
Jestescie w innych swiatow.

[Selena]

Karta Świat radzi by nie trzymać się kurczowo tego, co jest. Na zasadzie, że jeśli kocha to zostanie, a na siłę nie zatrzymasz nikogo. Świat często dzieli, ale na zasadzie, że tak miało być, bo los ma dla was jeszcze coś innego w zanadrzu więc pozwól niech się dzieje co ma być. To co Twoje samo wróci  Zaufaj

[Dagmara.S]

Witajcie!
Moim skromnym zdaniem powinno się patrzeć na konotację kart (no chyba ,ze jest to odczyt z jednej tylko karty).