12-11-2022, 23:15
Eugene Jansson (1862-1915)
Piękne słowa i obrazy
12-11-2022, 23:15
Podrywacze
Każdy z nich
ma duszę
romantyczną.
Każdy na wielką
miłość
gotowy.
I gębę
klasycznie męską
i śliczną...
Wyrusza stado
na żer i na łowy!
Gdy już dziewczynę
ławicą okrążą...
Zaczyna się cyrk
lansowania.
Tak naprawdę
tylko do seksu
dążą...
A nie do niewoli
kochania.
Dziewczęta uwielbiają
zgrabne komplementy.
I marzą o bogatym
z bajki
księciu.
Taki ktoś
ucieknie
w oceanów odmęty.
I skończy się baśń
o radosnym
zamęściu.
Oskar Wizard
Każdy z nich
ma duszę
romantyczną.
Każdy na wielką
miłość
gotowy.
I gębę
klasycznie męską
i śliczną...
Wyrusza stado
na żer i na łowy!
Gdy już dziewczynę
ławicą okrążą...
Zaczyna się cyrk
lansowania.
Tak naprawdę
tylko do seksu
dążą...
A nie do niewoli
kochania.
Dziewczęta uwielbiają
zgrabne komplementy.
I marzą o bogatym
z bajki
księciu.
Taki ktoś
ucieknie
w oceanów odmęty.
I skończy się baśń
o radosnym
zamęściu.
Oskar Wizard
12-11-2022, 23:16
Słoneczny dzień
To był zwyczajny,
słoneczny dzień.
Dookoła tętniło życiem miasto.
Na myśli padał jednak cień.
Nie wszystko w życiu się udało.
A gdyby tak skasować
smutne wspomnienia?
Czy charakter
zbliżyłby się
do ideału?
Czy bliżej byłyby
wszystkie spełnienia?
Bo czasem wydaje się,
że sił za mało...
Każdy chciałby
pozbyć się wad...
Lecz jak to zrobić szybko,
skutecznie?
Zwłaszcza gdy dobry humor
gdzieś w cieniu siadł...
A już miało być tak miło,
bajecznie...
Wezmę więc
ze słonecznych promieni
inspirację.
Do tego dołożę nadzieję
na tylko dobre rozwiązania.
Słonecznym dniem
delektować się też zacznę.
Lecz pełnia szczęścia
zależy od stanu
naszego kochania...
Oskar Wizard
To był zwyczajny,
słoneczny dzień.
Dookoła tętniło życiem miasto.
Na myśli padał jednak cień.
Nie wszystko w życiu się udało.
A gdyby tak skasować
smutne wspomnienia?
Czy charakter
zbliżyłby się
do ideału?
Czy bliżej byłyby
wszystkie spełnienia?
Bo czasem wydaje się,
że sił za mało...
Każdy chciałby
pozbyć się wad...
Lecz jak to zrobić szybko,
skutecznie?
Zwłaszcza gdy dobry humor
gdzieś w cieniu siadł...
A już miało być tak miło,
bajecznie...
Wezmę więc
ze słonecznych promieni
inspirację.
Do tego dołożę nadzieję
na tylko dobre rozwiązania.
Słonecznym dniem
delektować się też zacznę.
Lecz pełnia szczęścia
zależy od stanu
naszego kochania...
Oskar Wizard
12-11-2022, 23:17
Zagubione marzenia.
Jeszcze wczoraj
pełen bylem marzeń...
Wszystko było tak łatwe
do zdobycia.
Jednakże w wyniku
negatywnych zdarzeń...
Doszło do marzeń
się wyzbycia.
Lecz jutro
znowu nowy dzień
wstanie.
Już rano zacznę zbierać
marzenia od nowa.
Znów piękny zbiór
ich powstanie.
Tak wspaniały,
że poprzedni
niech się schowa!
Oskar Wizard
Jeszcze wczoraj
pełen bylem marzeń...
Wszystko było tak łatwe
do zdobycia.
Jednakże w wyniku
negatywnych zdarzeń...
Doszło do marzeń
się wyzbycia.
Lecz jutro
znowu nowy dzień
wstanie.
Już rano zacznę zbierać
marzenia od nowa.
Znów piękny zbiór
ich powstanie.
Tak wspaniały,
że poprzedni
niech się schowa!
Oskar Wizard
12-11-2022, 23:17
Wieczorne marzenia
Wieczorem zaczniemy wspólnie marzyć.
Wspólnie uczucia i emocje sercem wyśpiewamy.
Niech spełni się to, co może się zdarzyć.
Tyle pięknych marzeń jeszcze mamy.
Popatrz jak miasto rytmem nadziei pulsuje.
Wyjdźmy na spacer aby się nim nasycić.
Niech dusza zachwyt przez chwilę poczuje.
Marzenia tak blisko są, wystarczy je chwycić.
Uwielbiam widzieć zachwyt twojego wzroku.
A jeszcze bardziej urocze głosu radosne drżenie.
Nawet zimna, ciemna noc dostaje wtedy uroku.
Mogę dalej żyć, gdyż dostaję znów natchnienie.
Oskar Wizard
Wieczorem zaczniemy wspólnie marzyć.
Wspólnie uczucia i emocje sercem wyśpiewamy.
Niech spełni się to, co może się zdarzyć.
Tyle pięknych marzeń jeszcze mamy.
Popatrz jak miasto rytmem nadziei pulsuje.
Wyjdźmy na spacer aby się nim nasycić.
Niech dusza zachwyt przez chwilę poczuje.
Marzenia tak blisko są, wystarczy je chwycić.
Uwielbiam widzieć zachwyt twojego wzroku.
A jeszcze bardziej urocze głosu radosne drżenie.
Nawet zimna, ciemna noc dostaje wtedy uroku.
Mogę dalej żyć, gdyż dostaję znów natchnienie.
Oskar Wizard
12-11-2022, 23:25
Wsparcie...
Gdy wśród kretowisk życia
padałem na kolana...
Kiedy ogniem demonicznym
niebo płonęło.
Kto jak nie Ty,
podał mi rękę
z samego rana?
Na czyich dłoniach
bezsilne moje ciało
spoczęło?
Bywają noce,
w których
spadają gwiazd konstelacje...
Są takie dni,
pełne zimnego milczenia...
Lecz żyłem wciąż,
czując Twoją
zmysłową adorację.
I znów słońcem
rozkwitała
moja Ziemia.
Oskar Wizard
Gdy wśród kretowisk życia
padałem na kolana...
Kiedy ogniem demonicznym
niebo płonęło.
Kto jak nie Ty,
podał mi rękę
z samego rana?
Na czyich dłoniach
bezsilne moje ciało
spoczęło?
Bywają noce,
w których
spadają gwiazd konstelacje...
Są takie dni,
pełne zimnego milczenia...
Lecz żyłem wciąż,
czując Twoją
zmysłową adorację.
I znów słońcem
rozkwitała
moja Ziemia.
Oskar Wizard
12-11-2022, 23:27
Kataklizm
Dlaczego mamy znosić życia ciężary?
Zamiast brylować na uroczyskach?
Po co pić cudzych nieszczęść nektary?
Katastrofa jest zawsze sercu bliska.
Ze złych myśli jad sączą puchary.
Otwarta nieszczęść walizka...
Już czas zagasić złe czary.
W nich tylko żądza czai się niska.
A gdy odejdą w piekło złe mary...
Znikną ich straszne i ostre szpony.
Weźmiemy się znów z życiem za bary.
Kataklizm zostanie zagaszony.
Oskar Wizard
Dlaczego mamy znosić życia ciężary?
Zamiast brylować na uroczyskach?
Po co pić cudzych nieszczęść nektary?
Katastrofa jest zawsze sercu bliska.
Ze złych myśli jad sączą puchary.
Otwarta nieszczęść walizka...
Już czas zagasić złe czary.
W nich tylko żądza czai się niska.
A gdy odejdą w piekło złe mary...
Znikną ich straszne i ostre szpony.
Weźmiemy się znów z życiem za bary.
Kataklizm zostanie zagaszony.
Oskar Wizard
12-11-2022, 23:27
Dzień dobry. Miłego dnia!
Od rana czuję potworny ból głowy.
W portfelu tak pusto, że słyszę wiatru wycie.
Znów się zaczyna przeklęty dzień nowy.
O jego wykasowaniu z kalendarza marzę skrycie.
Dzień dobry, życzę miłego dnia!
Życzę też pracy przyjemnej i udanej.
Każdy pan każdej pani grzecznie się kłania...
Uprzejmy uśmiech widnieje na buzi zaspanej.
Jak pracy nie stracę to spłacę kredyty.
W pustym domu brakuje mi twojego krzątania.
Zabrałaś psa, kanarka a nawet moje z wierszami zeszyty...
Wpadłaś w ramiona lepszego kochania.
Niech nikt mi nie życzy miłego dnia ani wieczoru.
Korporacyjne pozdrowienia przynoszą raczej pecha.
Na temat ich szczerości nie będziemy toczyć sporów...
Czasem „stary źle dziś wyglądasz” wprost mnie urzeka.
Oskar Wizard
Od rana czuję potworny ból głowy.
W portfelu tak pusto, że słyszę wiatru wycie.
Znów się zaczyna przeklęty dzień nowy.
O jego wykasowaniu z kalendarza marzę skrycie.
Dzień dobry, życzę miłego dnia!
Życzę też pracy przyjemnej i udanej.
Każdy pan każdej pani grzecznie się kłania...
Uprzejmy uśmiech widnieje na buzi zaspanej.
Jak pracy nie stracę to spłacę kredyty.
W pustym domu brakuje mi twojego krzątania.
Zabrałaś psa, kanarka a nawet moje z wierszami zeszyty...
Wpadłaś w ramiona lepszego kochania.
Niech nikt mi nie życzy miłego dnia ani wieczoru.
Korporacyjne pozdrowienia przynoszą raczej pecha.
Na temat ich szczerości nie będziemy toczyć sporów...
Czasem „stary źle dziś wyglądasz” wprost mnie urzeka.
Oskar Wizard
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 474 gości