Piękne słowa i obrazy

   
Gabriël Metsu (1629–1667)

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

   
Gabriël Metsu (1629–1667)

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

Sonecka Wiktoria
Już nie chcę...
Już nie chcę czuć smutku...
-Tej niepewności,
która odbiera nadzieję.
Już nie chcę czuć strachu...
-tej bezsilności,
Która odbiera wiarę.
Już nie chcę czuć miłości...
-tego uczucia,
Które odbiera radość!

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

   
Gabriël Metsu (1629–1667)

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

   
Gabriël Metsu (1629–1667)

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

Sonecka Wiktoria
Kropla lodowatej łzy
Pełne wyrazu spojrzenie
Takie radosne...
Z błyskiem szczęście...
-Tak było kiedyś!
Teraz z mych oczu bije chłód.
Widać w nich cierpienie, smutek
i obojętność...
Od czasu do czasu widać w nich również
-kroplę lodowatej łzy,
Która spływa z mej duszy...
Ale to się kiedyś skończy!
Moje zimne usta wyszeptają
-"wybacz mi..!
To z miłości, której nie potrafię zrozumieć...
To z braku sił..! "
A po tym...
Zamkną się na wieki...

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

   
Gabriël Metsu (1629–1667)

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

   
Gabriël Metsu (1629–1667)

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

Sonecka Wiktoria
Przyjaciel
Kiedy będziesz mnie potrzebował
-Daj mi jakiś sygnał!
Zawsze Ci pomogę...
Będę z Tobą w najtrudniejszych chwilach Twego życia...
Będę zawsze przy Tobie...
Ale nie jak osobą, którą będziesz mógł kochać..
Teraz już tylko jak przyjaciel!
-Taki od serca...
Na Zawsze!

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

   
Gabriël Metsu (1629–1667)

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

   
Gabriël Metsu (1629–1667)

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

Sonecka Wiktoria
Szukając...
Coś zadrżało...
Coś pękło...
-Stało się to w najmniej odpowiednim momencie!
Moja bezgraniczna siła zmienila się w bezgraniczną słabość...
Znikł blas, który oświetlał me życie...
-Stało się ponuro i ciemno...
Szukam drogi w pamięci
-Już kiedyś nią szłam...
Już kiedyś byłam tak boleśnie zraniona..
Teraz pozostał tylko strach...
Boję się, że nie będę w stanie podnieść się po kolejnym upadku!
Boję się, że nie będę w stanie dalej iść tą drogą!
-Bez jakiegokolwiek światła..
Po omacku szukając Twej dłoni!
-Tylko ona jest w stanie mi pomóc...

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

   
Gabriël Metsu (1629–1667)

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

   
Gabriël Metsu (1629–1667)

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

Sonecka Wiktoria
Tylko wiatr..
Słyszę jak po cichu do mnie wołasz...
Jesteś chłodny!
-Zupełnie inny, niż pare chwil w czasi cofniętych..
Czuję, jak delikatnie muskasz moje ciało...
Ale nie jest to takie jak dawniej...
Jest zimne!
Przez to sprawiasz, że marznie me serce...
Dlaczego usuwasz się całkowicie z mego życia?
Zostaje po Tobie tylko wiatr..
On przypomina mi wspólne chwile...
I wspólne marzenia...

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

   
Gabriël Metsu (1629–1667)

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

   
Gabriël Metsu (1629–1667)

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

Sonecka Wiktoria
Wszystko było snem
Każdego poranka
Budzę się z myślą, że wszystko było snem!
Że Ciebie nie było
Że serce się myliło
Że nie miałam zmartwień
Że nie miałam żalu...
A jednak...
Ta smutna prawda była, jest i będzie!
Ale w dzieciństwie
Wymyśliłam sobie mój świat inaczej!
Byłam w nim szczęśliwa..
i przede wszystkim
-kochana!
A teraz??
Merzenia me odeszły bardzo daleko...
Może kiedyś jeszcze się spełnią.
A teraz muszę czekać
-Czekać aż ta smutna rzeczewistość
zmieni się w zwykły sen...
Sen ze szczęśliwym zakończeniem

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

   
Gabriël Metsu (1629–1667)

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

   
Gabriël Metsu (1629–1667)

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

Sonecka Wiktoria
Zostało tylko czekać...
...A teraz zostało tylko czekać.
Czekać, aż miłość odejdzie,
Zostawi mnie w spokoju
I znów będzie kolorowo
-A w moim sercu urośnie wiele róż.
Wtedy one zadadzą Ci ból,
Tak, jak Ty mi to zrobiłeś...
Zranią Ci serce...
A ja będę potrafiła się śmiać..
Śmiać i drwić Ci prosto w twarz..
Tak jak Ty teraz...
Ale ja będę bez skrupułów..
Nigdy nie wybaczę Ci tego!!
A teraz zostało mi tylko czekać...

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

   
Gabriël Metsu (1629–1667)

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 472 gości