Tarot wskazujący inną sytuację niż ta, o którą pytamy
#1

Dzień dobry, niedawno skorzystałam ze swojej pierwszej wróżby u dość znanej w Internecie tarocistki, ponieważ znajdowałam się w nieco martwym punkcie, a temat tarota i opinie innych o jego trafności bardzo mnie zaintrygowały.
Wiele rzeczy, o których wspomniała miało w moim odczuciu odzwierciedlenie w rzeczywistości.
Głównie chodzi jednak o wróżbę dotyczącą życia miłosnego i tutaj właśnie mam pytanie.

Otóż przy ogólnym czytaniu miłosnym, zobaczyła w kartach dwie główne postacie w moim życiu - jeden mężczyzna, przez którego będę cierpiała i nie będę potrafiła się otworzyć oraz drugi, który będzie chciał mnie pokochać, ale początkowo nie będę chciała dać mu szansy, ponieważ nie potrafię odpuścić przeszłości i wewnętrznych blokad.

Ponieważ dość ciężko zniosłam rozstanie z ostatnim partnerem i byłam ciekawa, jak ta sytuacja się rozwinie i co mnie dalej czeka, przy szczegółowej wróżbie myślałam konkretnie o nim, gdy zostałam poproszona o pomyślenie o kimś przed rozkładem.
Według kart, moja dusza nie potrafi odpuścić i zadręcza się i analizuje, co by się generalnie zgadzało.
Natomiast sam opis sytuacji i partnera znacznie bardziej pasował mi do opisu osoby z jeszcze dalszej przeszłości, ponieważ mowa była o toksycznym związku, partnerze przez którego byłabym nieszczęśliwa i cierpiałabym, gdyby pozostał lub wrócił do mojego życia.
Rzecz w tym, że ten opis zupełnie nie pasuje do mojego ostatniego związku, który był najszczęśliwszym w moim życiu, a mój partner był bardzo troskliwy i kochany, natomiast odszedł, ponieważ rzekomo według niego to ja nie byłam wystarczająco zaangażowana w ten związek.
Tak więc poniekąd by się wszystko zgadzało, ale tak, jakby odczytała bardziej moją daleką przeszłość, zaś ostatnia relacja była tą z przyszłości, a więc zobaczyła przeszłość/teraźniejszość jako przyszłość, zamiast to, co mnie faktycznie czeka – czy to się zdarza i ma sens?

Byłabym wdzięczna za pomoc w interpretacji, czy być może jednak ostatni partner nie był tym, kim mi się wydawał, a może czeka mnie po prostu ktoś jeszcze bardziej toksyczny niż ten poprzedni partner, zanim spotkam prawdziwą miłość?
A może karty skupiły się jednak na jeszcze wcześniejszej relacji, ponieważ w jakiś sposób to ona wciąż przeważająco na mnie wpływa?
Gdyż owy mężczyzna z „przyszłości” idealnie by pasował do mojej ostatniej sytuacji, w której właśnie nie potrafiłam się do końca otworzyć w związku i nie wiem, co o tym myśleć.
Odpowiedz
#2

Na naszym Forum nie rozpatrujemy wróżb od innych osób wróżących czy z innych Forów...
Po prostu przemyśl wróżbę a nie kombinuj/nie interpretuj wróżbę ...po swojemu...
Możesz też  wrócić do tej wróżki i poprosić ją o dodatkową interpretację...
Prosząc o wróżbę godzisz się na formę wróżby i jesteś gotowa na to co usłyszysz...

Jeśli masz pytanie do kart, skorzystaj z wróżby na naszym Forum...
Tutaj masz Regulamin...
http://dobrytarot.pl/forumdisplay.php?fid=207
http://dobrytarot.pl/forumdisplay.php?fid=61

Musisz mieć na swoim koncie co najmniej 3 posty, aby skorzystać z wróżby...
Pamiętaj jednak o tym, że od wróżby u wróżki powinien upłynąć jakiś czas np. co najmniej miesiąc

Zapraszam do przywitania się z nami i aktywność na Forum...
http://dobrytarot.pl/forumdisplay.php?fid=31

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz
#3

Dziękuję za odpowiedź, staram się właśnie przemyśleć, dlatego moje pytanie dotyczyło też głównie praktyki, ponieważ słyszałam, że karty potrafią wskazać nam sytuację, na którą powinniśmy zwrócić uwagę, a nie zawsze to, o co konkretnie w danym momencie pytamy i chciałam poznać opinię doświadczonych osób. Nie chcę tworzyć nowych interpretacji, tylko spróbować zrozumieć, z czego może wynikać taka rozbieżność między interpretacją a rzeczywistością.
Odpowiedz
#4

Prosiłam Cię o przywitanie sie z nami...
Napisz w jakim stopniu znasz tarota, 
W dziale w którym piszesz jest sporo wątków tarotowych wokół tematu który Cię interesuje...
Poczytaj...przemyśl...

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz
#5

Słowo "zachęcam" odebrałam jako zachętę, nie prośbę, a więc rzecz opcjonalną, ale już znalazłam moment, aby się przywitać.
Wśród wątków nie odnalazłam odpowiedzi na swoje pytanie, ale postaram się wspomóc tematami okołopodobnymi i skoro nie mogę liczyć na pomoc konkretnie w mojej kwestii, można oczywiście zamknąć wątek.
Odpowiedz
#6

Trudno mi przyjąć, ze nie doszukałaś się sugestii z niektórych wątków odpowiedzi na swoje zapytanie ...
Nie mozesz mieć pretensji, ze na Forum naszym nikt Ci nie odpowiedział... nie znamy Cię, nie wiemy jak odbierzesz uwagi, sugestie, najlepiej byłoby abyś sama, czy ponownie z wróżką wyjaśniła swoje wątpliwości odnośnie wróżby...
Tak jak pisałam, na naszym Forum tego nie robimy, nie oceniamy wróżb innych wróżek...
No ale teoretycznie trochę pogdybam...
Mogę być tego różne przyczyny...np. Twoje emocje, bo jak sama piszesz w momencie zadawania pytania myślałaś o poprzednim związku
Mogłaś nie dość precyzyjnie sformułować pytanie do kart...
Karty mogły wskazać, że wciąż tkwisz w pierwszym związku, mentalnie go nie zakończyłaś, co mogło nieć również wpływ na drugi związek... 
Tak jak pisałam masz trochę do przemyślenia...bo jeśli nie pozamykasz nie tylko fizycznie, ale i mentalnie poprzednie związki sytuacja jak bumerang może i na przyszłość się powtarzać...
Przemyśl swoją postawę w związkach, bo zwykle jest tak, że trudno jest pozbyć się np. porównań partnerów...a jeszcze trudniej zmienić swoje nastawienie, przyzwyczajenia...czy wogóle przyznać się do tego...
Nie znamy Cię, nie znamy Cię z innych postów aby Ci coś doradzić, czy wskazać konkretnie dlaczego tak przyjęłaś  wróżbę...
Sugeruję wrócić do tej wróżki i poprosić o dodatkowa interpretację...sama piszesz, że to dobra wróżka i myślę, ze powiedziała Ci to, co wyczytała z kart...
wiec  raczej  przemyśl swoją postawę, nastawienie do poprzednich związków...zmieniaj w sobie to co można zmienić, aby sytuacje podobne nie wracały do Ciebie jak bumerang...
Ja nie oceniam nikogo...ale po prostu przemyśl i wyciągnij wnioski dobre dla siebie....

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz
#7

Nie mam oczywiście pretensji, po prostu odebrałam wcześniejsze wpisy jako sugestię, że raczej nie uda mi się w tym wątku uzyskać odpowiedzi.
Ale dziękuje, to rozwinięcie już trochę dało mi do myślenia. Natomiast jeśli chodzi o zadane pytanie, to właśnie żadne konkretne z mojej strony nie padło, zostałam jedynie poproszona o pomyślenie o konkretnej osobie i właśnie o ostatnim partnerze pomyślałam, podczas gdy interpretacja kart brzmiała jakby wskazały zupełnie inną osobę i zupełnie nie wiedziałam, jak to należy rozumieć i byłam ciekawa potencjalnych opcji lub doświadczeń innych osób, ale spróbuję jeszcze poszukać.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości