Karty z przełożenia
#1

Zauważyłam, że przed rozłożeniem konkretnego rozkładu , stosujecie karty z tzw. przełożenia.

Jaką nadajecie im funkcję, co one oznaczają?
Odpowiedz
#2

Ja też nie bardzo wiem jak je traktować. Proszę, niech ktoś podpowie Uśmiech
Odpowiedz
#3

Ja przekładam na 3 stosiki i przyjełam zasadę że pokazują mi 1 stosik pezeszłość 2 środkowy stosik terazniejszość i 3 stosik przyszłość.
Odpowiedz
#4

Ja nie stosuję, ale generalnie mozna te karty potraktować jako wstępny opis sytuacji, albo jako wróżbę z 3 kart.
Nie ma tu jakiś sztywnych reguł i najlepiej samemu umówic się z Tarotem, czy stosować karty z przełożenia i co maja oznaczać.
Moga byc np. takim potrójnym sygnifikatorem - umysł, ciało, dusza
Odpowiedz
#5

Ja czasami stosuję pokazują mi wstępny
1) problem-sytuację
2) realizację jak to będzie przebiegać
3) i potencjalne rozwiązanie -wynik
czasami też patrzę na karty tak jak Ramona, przeszłość, teraz i przyszłość
jeśli któraś z kart z przełożenia powtarza się w rozkładzie wtedy zwracam na nią szczególną uwagę ona jest kluczem -rozwiązaniem w układzie to tak mniej więcej -po prostu zdaje się na intuicję Uśmiech
Odpowiedz
#6

dla mnie są pierwszym sygnałem, pierwszym rzutem oka:
- o co chodzi w problemie, meritum sprawy, w skrócie telegraficznym
- główne siły, które działają/będą działać w danej sytuacji
- główny tor rozwoju sytuacji
- czasem, ale rzadko, pokazują przeszłość, którą już mi ktoś opowiedział przed wróżbą, wtedy mogę tylko przytaknąć Oczko

czasem po przełożeniu i odczytaniu, jeśli karty są bardzo klarowne i jasne, to nie kładę rozkładu, i wtedy wróżba jest tylko z tych kart przełożonych.
co więcej, taka wróżba ma najlepszą sprawdzalność u mnie Uśmiech

czasem, jeśli karty w przełożeniu są bardzo negatywne, dopytuję, czy aby osoba na pewno przekazała mi dobrze o co mam spytać, lub czy nie ukrywa jakiegoś ważnego wątku.
w większości przypadków mi się to sprawdziło, kiedy wypadał Księżyc, zwłaszcza razem z Wieżą, Mag (który w kilku moich taliach jest też Strażnikiem), Diabeł.

jeśli w przełożeniu pokazuje mi się 1 z dwóch moich Strażników talii, to jestem nadzwyczaj podejrzliwa co do rozkładu i sprawdzam dwa razy czy wszystko rozumiem.
jeśli w przełożeniu pokazują mi się obaj Strażnicy - znaczy się teraz ta wróżba jest niewskazana, niepotrzebna. wracam do niej - jeśli sprawa się nie przedawni - po kilku, kilkunastu dniach.
Odpowiedz
#7

pomóżcie proszę!

jako ucząca się nie dotarłam jeszcze do jakichś dokładnych czy szczegółowych opisów o "kartach z przełożenia"

nie znam teorii jak je interpretować i do czego ta interpretacja służy

możecie coś więcej napisać na ten temat w wolnej chwili, bardzo mi na tym zależy

z góry dziękuję za poświęcony czas i uwagę

pozdrawiam Kasia Kwiatek
Odpowiedz
#8

tak jak cały tarot, to powinno być intuicyjne, więc każdy ma swój system Uśmiech
niektórzy w ogóle nie robią przełożenia, inni robią na 1 kartę/na 3 karty, inni czytają te karty, inni tylko przekładają, nie patrząc co tam było.
tu jest cały temat o tym: <!-- l --><a class="postlink-local" href="http://dobrytarot.pl/viewtopic.php?f=6&t=287&p=62382&hilit=prze%C5%82o%C5%BCen*#p1481">viewtopic.php?f=6&t=287&p=62382&hilit=prze%C5%82o%C5%BCen*#p1481</a><!-- l -->
Odpowiedz
#9

dziękuję serdecznie Helge!

taka pomocna jesteś i uczynna

dzięki stokrotne Kasia
Odpowiedz
#10

Jak wszystko w Tarocie (łącznie z interpretacja kart) to sprawa osobista. Tarot to sztuka więc, jak w innych dziedzinach sztuki, panuje wolność duszy i umysłu Uśmiech

Ja nie czytam kart z przełożenia, niczego nie sumuję, nie odwracam ani w ogóle nie biorę pod uwagę żadnych innych czynników niż tylko karta wyciągnięta z intencją, pytaniem z tyłu głowy. Ale inne osoby używają tych technik i wykonują swoja robotę ŚWIETNIE. Trzeba zwyczajnie popróbować i szybko będziesz wiedziała z czym ci po drodze a z czym nie...
Odpowiedz
#11

dziękuje Katarynka!

rzeczy, które warto wiedzieć

Kasia
Odpowiedz
#12

Hmm, a można stosować czasami? Bo ja niekiedy używam kart z przełożenia, ale nie zawsze.
Traktuję je najczęściej jako coś na co mam zwrócić uwagę w rozkładzie.
Odpowiedz
#13

Fairy Witch, rób tak, jak podpowiada Ci intuicja. Jeśli czasem czujesz, że w podglądzie kryje się jakaś istotna informacja, to czasem patrz, jeśli mechanicznie zrobiłaś rozkład bez podglądu i w swoim odczuciu uważasz, że jest ok - to na pewno będzie ok Uśmiech

Ja nie patrzę na karty z przełożenia (o takim sposobie robienia rozkładu dowiedziałam się, kiedy już miałam wyrobione własne nawyki), ale z kolei dla mnie "od zawsze" były ważne karty z końca talii - po rozłożeniu kart pozostałą talię kładę nie koszulkami do góry, ale tak, że widać ostatnią kartę. Zdarza mi się, że podglądam, jak idą kolejne. I to jest dla mnie istotna wskazówka - traktuje to jako "dopowiedzenie" do rozkładu, nieraz pokazuje się w tych kartach ogólny klimat, sytuacja, ważne osoby, czasem nawet po raz drugi, dobitniej wyrażona zostaje odpowiedź itd... Ale to jest mój "język" z kartami ;P

To chyba takie rozważania w stylu, kto powienien wyciągać karty, czy tarocista, czy osoba pytająca... Oczko
Odpowiedz
#14

To dobrze. W sumie większość rzeczy robie intuicyjnie, czasami tak, innym razem inaczej.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości