Boski Tarot u Hazar

Witaj, nie dostałam wiadomości, sprawdź proszę PW czy wyszła.

Albo po prostu zadaj pytanie bez opisu sytuacji, na jego energii i tak wszystko powinno wyjść.

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz

Ok, to moje pytanie 
Co dla mnie będzie korzystniejsze pozostanie w obecnym miejscu pracy czy skorzystanie z propozycji i zmiana pracy ?
Z góry dziękuję i pozdrawiam
Odpowiedz

Witaj Asuntina
Pytanie: co dla mnie będzie korzystniejsze pozostanie w obecnym miejscu pracy
Król Buław -Tu jesteś już na szczycie drabiny, więcej możliwości rozwoju dla ciebie nie ma. Ale też jesteś o ugruntowanej opinii i fachu, więc możesz śmiało nazywać się specjalistą w pracy którą wykonujesz. 
Ta posadka jest ciepła i jeśli ci nie przeszkadza, bo może cie to rozleniwiać, to dobre miejsce by siedzieć i "nic nie robić"

czy skorzystanie z propozycji i zmiana pracy ?
10 mieczy - Zakończy to definitywnie stadium w jakim obecnie jesteś. Odetnie cię od pozycji i wyrobionej marki którą się stałeś w poprzednim miejscu.
Ale też da szanse by zacząć jeszcze raz, od początku. Porzucić wszytko co się nie udało i otworzyć nowy etap w karierze zawodowej.
Najważniejsze, z czystą kartą.

każde wyjście jest dobre na swój sposób, zależy na czym się chcesz skupić. 
Czy żeby było łatwo i przyjemnie, to starego nie ruszaj, ale jeśli chcesz się wyrwać z tego wszystkiego, tak by aż zabolało i coś jeszcze przeżyć, to nowa robota.
Wybór należy do Ciebie.

Wszystkiego Dobrego
Hazar

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz

Hazard, bardzo dziękuję Kwiatek .Dam znać co i jak dalej się nadzieję.
Pozdrawiam
Asuntina
Odpowiedz

Witam. Chciałabym zapytać czy on mnie zdradza z koleżanką z pracy i jak potoczy się nasza relacja, czy on coś jeszcze do mnie czuje? Pozdrawiam dane na pw
Jesteśmy w związku od 10 lat, mieszkamy razem i mamy małe dziecko
Odpowiedz

Witaj Alicja

Pytanie: czy on mnie zdradza z koleżanką z pracy?
IV Cesarz - Nie pokazała się przy nim żadna kobieta. Stoi bezczynnie wiec nie wykonuje działań o które pytasz. To nie jest zresztą mężczyzna który będzie ukrywał się po krzakach, jak cię zdradzi pierwsza dowiesz o tym Ty.

jak potoczy się nasza relacja?
2 monety - Potoczy się wokół pieniędzy, to jest siła napędowa i nabywcza w waszym związku. Relacji nie widzę, tylko skupienie się na tym by jak najlepiej na tym wyjść, z pełnymi rękami.

 czy on coś jeszcze do mnie czuje?
4 buławy - Czuje i jest to bardzo piękne uczucie, ale bardzo głęboko wyparte, na zewnątrz sama spalona ziemia.  
On się wypalił, życie z Tobą go wypaliło, ale można go jeszcze odzyskać i jeśli  znajdziesz na tyle siły i przedostaniesz się przez mur pretensji, to do związku znowu wróci jakość, spełnienie i wspaniały seks. 
Na teraz ziemia wulkaniczna.

Tak to wygląda, jeśli kasa to nie wszystko, spróbuj mu poluzować, można z czegoś tam zrezygnować. 
Bo jeszcze jest stały, ale kiedyś może zacząć się modlić o miłość i i ją wyprosi. 
Miłość która nie będzie go przeliczać na złotówki. Która dostrzeże w nim Człowieka, nie bankomat.

Tak że wszystko zależy od ciebie. Jeśli czujesz że się odsunął, to nie stoi miedzy wami Kobieta, tylko zwykła zachłanność.
Z tym można sobie szybko poradzić Oczko

Wszystkiego dobrego
Hazar

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz

Nie zależy mi na jego pieniądzach. Ogólnie po urodzeniu dziecka mieliśmy duży kryzys , obydwoje zmęczeni, dużo było kłótni i pretensji. On ogólnie ma dość to widać, ja zresztą tez, ale nie ma w nim jak naraziee chęci do naprawiania zwiazku. U mnie jest i starałam się ale on mnie odrzuca. Nie chce nawet za bardzo rozmawiać, a ostatnio właśnie ciągle pisze z pewną dziewczyna z pracy, flirtowali, on dzwoni do niej z ukrycia, kasuje smsy..  ze mną nie chce rozmawiać a z nią pisze  Smutny nie chciał też mi odpowiedzieć na pytanie czy mnie jeszcze kocha . Mi zawsze zależało na nim i naszym szczęściu pieniądze nie grały żadnej roli.. bardziej to on się na tym skupiał na zbieraniu na nowe mieszkanie itp.. jest ostatnio nieobecny jakby się zakochał w niej ...powiedział że już nie będą pisać ale dalej to robią.. wiem że nie powinnam go sprawdzać ale już nie raz nadużył mojego zaufania. Jego też te moje oskarżenia męczą . Chyba już nie ma czego ratować , szkoda tylko dziecka  Smutny dziękuję
Odpowiedz

(28-10-2024, 21:26)Alisja napisał(a):  
(28-10-2024, 17:03)Hazar napisał(a):  Witaj Alicja

Pytanie: czy on mnie zdradza z koleżanką z pracy?
IV Cesarz - Nie pokazała się przy nim żadna kobieta. Stoi bezczynnie wiec nie wykonuje działań o które pytasz. To nie jest zresztą mężczyzna który będzie ukrywał się po krzakach, jak cię zdradzi pierwsza dowiesz o tym Ty.

jak potoczy się nasza relacja?
2 monety - Potoczy się wokół pieniędzy, to jest siła napędowa i nabywcza w waszym związku. Relacji nie widzę, tylko skupienie się na tym by jak najlepiej na tym wyjść, z pełnymi rękami.

 czy on coś jeszcze do mnie czuje?
4 buławy - Czuje i jest to bardzo piękne uczucie, ale bardzo głęboko wyparte, na zewnątrz sama spalona ziemia.  
On się wypalił, życie z Tobą go wypaliło, ale można go jeszcze odzyskać i jeśli  znajdziesz na tyle siły i przedostaniesz się przez mur pretensji, to do związku znowu wróci jakość, spełnienie i wspaniały seks. 
Na teraz ziemia wulkaniczna.

Tak to wygląda, jeśli kasa to nie wszystko, spróbuj mu poluzować, można z czegoś tam zrezygnować. 
Bo jeszcze jest stały, ale kiedyś może zacząć się modlić o miłość i i ją wyprosi. 
Miłość która nie będzie go przeliczać na złotówki. Która dostrzeże w nim Człowieka, nie bankomat.

Tak że wszystko zależy od ciebie. Jeśli czujesz że się odsunął, to nie stoi miedzy wami Kobieta, tylko zwykła zachłanność.
Z tym można sobie szybko poradzić Oczko

Wszystkiego dobrego

Hazar
Nie zależy mi na jego pieniądzach. Ogólnie po urodzeniu dziecka mieliśmy duży kryzys , obydwoje zmęczeni, dużo było kłótni i pretensji. On ogólnie ma dość to widać, ja zresztą tez, ale nie ma w nim jak naraziee chęci do naprawiania zwiazku. U mnie jest i starałam się ale on mnie odrzuca. Nie chce nawet za bardzo rozmawiać, a ostatnio właśnie ciągle pisze z pewną dziewczyna z pracy, flirtowali, on dzwoni do niej z ukrycia, kasuje smsy..  ze mną nie chce rozmawiać a z nią pisze  Smutny nie chciał też mi odpowiedzieć na pytanie czy mnie jeszcze kocha . Mi zawsze zależało na nim i naszym szczęściu pieniądze nie grały żadnej roli.. bardziej to on się na tym skupiał na zbieraniu na nowe mieszkanie itp.. jest ostatnio nieobecny jakby się zakochał w niej ...powiedział że już nie będą pisać ale dalej to robią.. wiem że nie powinnam go sprawdzać ale już nie raz nadużył mojego zaufania. Jego też te moje oskarżenia męczą . Chyba już nie ma czego ratować , szkoda tylko dziecka  Smutny dziękuję
Wynajął pokój na weekend dla dwóch osób, chyba coś jest jednak na rzeczy...
Odpowiedz

Alicja, ja jej nie widzę.
Nie utwierdzę cię w przekonaniu o jego romansie.

Jeśli ci zależy to próbuj do niego dotrzeć, ale wcześniej trzeba odsunąć oskarżenia i podejrzenia.
Spokojnie, to twoje życie i twoje wybory i wpływ na relację w której jesteś.

Hazar

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz

(28-10-2024, 21:26)Alisja napisał(a):  Nie zależy mi na jego pieniądzach. Ogólnie po urodzeniu dziecka mieliśmy duży kryzys , obydwoje zmęczeni, dużo było kłótni i pretensji. On ogólnie ma dość to widać, ja zresztą tez, ale nie ma w nim jak naraziee chęci do naprawiania zwiazku. U mnie jest i starałam się ale on mnie odrzuca. Nie chce nawet za bardzo rozmawiać, a ostatnio właśnie ciągle pisze z pewną dziewczyna z pracy, flirtowali, on dzwoni do niej z ukrycia, kasuje smsy..  ze mną nie chce rozmawiać a z nią pisze  Smutny nie chciał też mi odpowiedzieć na pytanie czy mnie jeszcze kocha . Mi zawsze zależało na nim i naszym szczęściu pieniądze nie grały żadnej roli.. bardziej to on się na tym skupiał na zbieraniu na nowe mieszkanie itp.. jest ostatnio nieobecny jakby się zakochał w niej ...powiedział że już nie będą pisać ale dalej to robią.. wiem że nie powinnam go sprawdzać ale już nie raz nadużył mojego zaufania. Jego też te moje oskarżenia męczą . Chyba już nie ma czego ratować , szkoda tylko dziecka  Smutny dziękuję
Obecnie spotyka się z tą koleżanka, piszą dniami i nocami. Ma wynajęty domek na 2 osoby, nie wiem czy z nią czy z inną jedzie. Powiedział mi że mnie już nie kocha, ale ze względu na dziecko może ze mną być i mieszkać. Także jesteśmy w trakcie rozstania można powiedzieć
Odpowiedz

Ja nie mam nic do dodania, czytaj powyższą prognozę dla ciebie

Hazar

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz

Dzień dobry! Uśmiech

Niedługo mam urodziny i pomyślałam, że to dobry okres aby poprosić o postawienie kart. Może zobaczysz coś czego ja nie widzę... 
Nie układa mi się w relacji z pewnym mężczyzną.
Były kłótnie, ciche dni... 
I tak z 2 miesiące, aż w końcu dał mi do zrozumienia, że ma ciężki okres i woli być sam. Uszanowałam to. Jednak on dzwoni, zaproponował jedno spotkanie, teraz drugie i jestem skołowana, stoję w rozkroku. Ja rozumiem, że ktoś ma ciężki okres, ale ja też cię cierpię jak ktoś się raz zbliża raz oddala. 

Pytanie: Jak przebiegnie planowane spotkanie? 
I czy według kart do końca roku widać poprawę w tej relacji? 
Dane podam w wiadomości prywatnej.
Odpowiedz

Witaj An_9

Pytanie: Pytanie: Jak przebiegnie planowane spotkanie?
As buław - Według planu wspaniale, jest ogień i namiętność. Jest nawet zadziornie i gwałtownie, żeby wszystko aż drgało, ale to tylko plan. On może nie wypalić. Scenariusz spotkania jest odrobinę z sagi i baśni, a tu raczej zapowiada się dystans i będzie go bardzo trudno przeskoczyć. Nic nie posunie się dalej, bo nie ma woli by się otworzyć.

I czy według kart do końca roku widać poprawę w tej relacji? 
XIV Umiarkowanie -  Do końca roku nie, ale widać pracę jak ktoś wkłada w tą relacje by ją poprawić. Tylko, że też to się dzieje jakby na odległość czy bardziej w czyimś wnętrzu. Tak jakby ktoś pracował nad nią w sobie, a relacja przecież jest między dwiema osobami.

Ogólnie ta relacja nie trzyma się ziemi. Po spotkaniu, jeśli do niego dojdzie, to raczej będzie zmierzać by się wypalić, bo czerwienie przechodzą w brązy i cały ogień tłumi się i zaczyna dymić. To zwyczajnie się wygasza. W nowy roku powinno być już po znajomości.
Tak to wygląda.

Wszystkiego Dobrego
Hazar

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz

Dziękuję. No trudno nie przeskoczę tego, nic na siłę.
Wrócę w przyszłym roku zweryfikować.
Odpowiedz

Witaj Hazar
Chciałabym prosić Cię o wróżbę dotyczącą relacji z moim mężem na kolejne pół roku. Myślę, że z jego strony uczucie wygasa i nie widzę możliwości żeby to poprawić. Chyba ze Ty zobaczysz coś o czym ja jeszcze nie wiem. Chciałabym żeby było jeszcze dobrze.
Szczegóły wysyłam na pw.
Dziękuję
Odpowiedz

Witaj Smokey


Pytanie: Chciałabym prosić Cię o wróżbę dotyczącą relacji z moim mężem na kolejne pół roku
 
7 Buław, 3 buławy, 4 buławy - Bedzie się bronił przed tobą i jeśli jest na miejscu to wyjedzie. Jeśli na wyjeździe to w ciągu 6 miesięcy zmieni miejsce ale do ciebie nie wróci, przeniesie sie dalej. 
Mimo wszystko nie wszystko stracone, jest jeszcze mały skrawek miejsca do życia razem, ale to będzie bardzo trudno osiągnąć w materii i na ten czas o który pytasz to nie jest możliwe.
Wasz związek  wymaga lat naprawy, musielibyście zacząć rozmawiać. I jak przetrwacie wzajemne oskarżenia i ciosy, to może wróci szczęście do waszej relacji, ale na ten moment to on nie chce w ogóle z tobą rozmawiać

Jeśli go kochasz musisz być cierpliwa, a i tak nie ma żadnej gwarancji że on wróci.
Ale spróbuj okazać zrozumienie, troskę i dojrzałość swoją postawą.
To jest wolny Człowiek, chce żyć, im bardziej będziesz sie w niego "wczepiać" tym bardziej będzie oddalał.

Tak to smutnie wygląda 

Nie martw się,  nie zawsze mamy to czego pragniemy.

Wszystkiego Dobrego
Hazar

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz

Dziękuję Hazar
Bardzo mi przykro to czytać, czyli raczej to koniec i nie ma co się łudzić.
Pozdrawiam, wszystkiego dobrego Hazar
Odpowiedz

Nie, to nie koniec, ale masz racje, nie ma co się łudzić że będzie bez wysiłku. 

Czeka cię bardzo ciężka praca, chyba że zwątpisz i go porzucisz.
To od ciebie zależy jak chcesz żyć i z kim. 
Na początek zdobądź pewność, a później staraj się wytrwać w swoim wyborze. 

Bądź dobrej myśli 

Hazar

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz

(20-06-2024, 20:16)Hazar napisał(a):  Witaj Mydream

Pytanie do kart: Czy uda nam się wypracować porozumienie związane z naszymi różnicami charakterów ?
3 monety - Uda się wypracować, z naciskiem na "wypracować". Trzeba się nastawić, że będzie trzeba włożyć mnóstwo cierpliwości i wytrwałości, bo to będzie typowo koronkowa robota. Ale jak już dopasujecie się jak puzzle, będziecie wzorem dla innych. Podziwiani jak sakralna architektura pełna harmonii.

oraz czy widać w przyszłości dom o którym marzymy i dzieci ?
As mieczy -Na razie nie widać, jest zadanie do wykonania. Jak wywiążecie się z jakiejś "umowy", dostaniecie wolną rękę, na ten moment wasze marzenia są przykryte cumulusami.

Przyszłość jeszcze jest owiana tajemnicą na tą chwilę, pracujcie. Jak osiągniecie porozumienie możliwe że marzenia zejdą w materię, ale jeszcze tego nie widać, inne sprawy są ważniejsze.

Wszystkiego dobrego
Hazar
Witaj Hazar, Niestety nie jest dobrze. Próbujemy naprawiać i walczyć ale on już się chyba poddał. Zaproponowałam terapię i usłyszałam, że i tak to nic nie da. 
On jest też przytłoczony sytuacją z domu rodzinnego ponieważ przez sytuację losową spadło na niego wiele obowiązków. Mnie także to dotyka więc sytuacja jest trudna i bardzo emocjonalna jeśli dodać do tego nasze problemy z porozumieniem się.
Ciągle mam nadzieję na to, że my będziemy " wzorem dla innych ". 
Czy mogę prosić o wróżbę na najbliższe 3 miesiące w relacji? 

Oraz jak u mnie z pracą bo trochę odpuściłam i nie wiem czy nie odbije się to czkawką. 
Pozdrawiam i dziękuję za poświęcony czas.
Odpowiedz

Witaj Mydream


Pytanie: Czy mogę prosić o wróżbę na najbliższe 3 miesiące w relacji?

V Kapłan, As Mieczy - W tym czasie nic się nie zmieni, pomimo chęci i modlitw wznoszonych do nieba. Trzeba wywiązać się z umowy czy zobowiązań które wzięliście na siebie i dopóki to się nie stanie, nic nie ruszy dalej. Musisz uzbroić się w cierpliwość i wierzyć że będzie dobrze. Spróbuj go wspierać, na razie bez liczenia na wzajemność, czy swoje dobro. Na ten czas nie zagości romantyczność w waszym związku.

Oraz jak u mnie z pracą bo trochę odpuściłam i nie wiem czy nie odbije się to czkawką. 
 
Paź Mieczy - W najgorszym przypadku dostaniesz upomnienie bądź naganę. Może trochę zaboleć, jak zastrzyk.
Przyłóż się, odsuniesz na chwilę myśli o relacji i wpuścisz sobie trochę powietrza jak przekierujesz uwagę gdzie indziej, niż na partnera.
Spraw sobie przyjemność dobrze wykonanymi obowiązkami służbowymi. Tak, by w razie czego móc pomyśleć. "Przynajmniej w pracy mi się układa."

Nie poddawaj się, pracuj dla siebie Oczko Przez te 3 miesiące tylko na tym się skupiaj.



Wszystkiego Dobrego
Hazar

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz

Dziękuję za poświęcony czas i za to dobre słowo na koniec Uśmiech

Zastanawia mnie ta "umowa" która ciągle wraca i nie wiem czy chodzi o pomoc mojego męża w domu rodzinnym czy o naszą umowę o pracę nad własnymi charakterami i kontrolą emocji. Bo inne zobowiązania nie przychodzą mi do głowy. Nie mamy kredytów, dzieci i nikomu nic nie obiecaliśmy Oczko
W jego domu rodzinnym mam nadzieję, że sytuacja się unormuje max do 2 miesięcy.

Co do wsparcia to z pewnością będę wspierać. Tym bardziej, że godzinę po zadaniu pytania o moją pracę dostałam telefon od niego, że właśnie otrzymał wypowiedzenie z końcem miesiąca. I to oboje wyrwało nas z butów. Wiec zakładam, że to przez to nic się nie zmieni bo on będzie musiał zająć się szukaniem nowej pracy, choć podobno jest obiecujące światełko w tunelu, ale bardzo nikłe... czy mogłabyś zapytać kart czy ta praca do niego przyjdzie? Oczywiście jeśli można bo nie wiem czy takie "nadwyrężanie" kart i oczywiście wróżki jest wskazane Oczko
Ja natomiast poza wsparciem zajmę się swoją pracą bym mogła spokojniej jechać na dłuższy urlop.

Miłego wieczoru Uśmiech
Odpowiedz

Mydream


Pytanie: podobno jest obiecujące światełko w tunelu, ale bardzo nikłe... czy mogłabyś zapytać kart czy ta praca do niego przyjdzie?

4 monety - Praca o którą pytasz może nie przyjść. Cofnęło mi pieniądze do wnętrza karty. Tak jakby to nie był dobry czas na oferowanie pracy komukolwiek. Zawsze można próbować się płaszczyć i żebrać, ale to nie jest dobre. Szczególnie że dla niego ważna jest godność. Wspieraj go, niech ma komfort i poczucie swojej wartości.


Co do umowy to jest ona formalna, więc może chodzić o  sprawy rodzinne, Bo tu pokazało się dotrzymanie słowa przed wszystkim.

Spokojnie, wszystko sie ułoży

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości