05-01-2025, 12:18
Dzień dobry, bardzo dziękuję za przyjęcie na forum. Podczytywałam Was już jakiś czas, próbowałam sama interpretować karty, które miałam już stawiane (przez znajomą), karty często się powtarzały, sporo spraw się sprawdziło, ale niektórych kart nie rozumiałam.
Moje pytanie odnosi się do relacji - 2 lata temu gwałtownie zakończył się wieloletni związek, odkryłam zdradę partnera, on odszedł do tamtej, jednak do końca nie był ze mną szczery. Odciął się od rodizny i znajomych i do teraz pozostaje zdala od naszych wspólnych przyjaciół. Nie mamy kontaktu, ale widujemy sie w pracy.
Ja czuję, że nadal go kocham. Spotykałam się, chodziłam na randki, nawet pojawił się krótki związek, ale wszystkie relacje sama kończyłam. Myślałam, że już jest dobrze, ale jednak zawsze kończy się tak samo.
Chciałabym dowiedzieć się, co karty mówią o mojej relacji z byłym partnerem obecnie, czy jest jakaś przyszłość? Ja sobie nie wyobrażam powrotu, nie ma równiez kontaktu między nami i ja nie próbowałam się nigdy z nim kontaktować. Próbuję myśleć o nim tak, jak gdyby umarł. Ale boję się, że już nigdy tak nie pokocham nikogo.
Ostatnio, nie wiem skąd i dlaczego, zaczął mi się snić co noc, wybudzam się, pojawia się w moich myślach. Dlatego piszę ten post i proszę o pomoc. Jestem w trakcie leczenia psychiatrycznego, mam pomoc, jestem w naprawdę w o wiele lepszym momencie życia niz powiedzmy rok, 1,5 roku temu. Jestem też naprawdę zadowolona z bycia samemu, to rozstanie chociaż tak bolesne, sprawiło że bardziej poznałam siebie, uwierzyłam w siebie. Cieszę się z bycia samemu, nie chodzę na randki, nie mam kont na portalach randkowych itp. W zasadzie mężczyźni znajdują mnie jakoś sami, ale jak pisałam, zawsze rezygnowałam z tych relacji, czułam że to nie to. Obecnie naprawdę jestem zadwolona, momentami szczęśliwa, mam wspaniałych przyjaciół i jestem w dobrym momencie zawodowo. Ale te sny ostatnio, boli mnie ta miłość, boli mnie że dalej czuje że kocham tego człowieka. Proszę o pomoc i bardzo dziękuję za chociażby przeczytanie tego wpisu
Moje pytanie odnosi się do relacji - 2 lata temu gwałtownie zakończył się wieloletni związek, odkryłam zdradę partnera, on odszedł do tamtej, jednak do końca nie był ze mną szczery. Odciął się od rodizny i znajomych i do teraz pozostaje zdala od naszych wspólnych przyjaciół. Nie mamy kontaktu, ale widujemy sie w pracy.
Ja czuję, że nadal go kocham. Spotykałam się, chodziłam na randki, nawet pojawił się krótki związek, ale wszystkie relacje sama kończyłam. Myślałam, że już jest dobrze, ale jednak zawsze kończy się tak samo.
Chciałabym dowiedzieć się, co karty mówią o mojej relacji z byłym partnerem obecnie, czy jest jakaś przyszłość? Ja sobie nie wyobrażam powrotu, nie ma równiez kontaktu między nami i ja nie próbowałam się nigdy z nim kontaktować. Próbuję myśleć o nim tak, jak gdyby umarł. Ale boję się, że już nigdy tak nie pokocham nikogo.
Ostatnio, nie wiem skąd i dlaczego, zaczął mi się snić co noc, wybudzam się, pojawia się w moich myślach. Dlatego piszę ten post i proszę o pomoc. Jestem w trakcie leczenia psychiatrycznego, mam pomoc, jestem w naprawdę w o wiele lepszym momencie życia niz powiedzmy rok, 1,5 roku temu. Jestem też naprawdę zadowolona z bycia samemu, to rozstanie chociaż tak bolesne, sprawiło że bardziej poznałam siebie, uwierzyłam w siebie. Cieszę się z bycia samemu, nie chodzę na randki, nie mam kont na portalach randkowych itp. W zasadzie mężczyźni znajdują mnie jakoś sami, ale jak pisałam, zawsze rezygnowałam z tych relacji, czułam że to nie to. Obecnie naprawdę jestem zadwolona, momentami szczęśliwa, mam wspaniałych przyjaciół i jestem w dobrym momencie zawodowo. Ale te sny ostatnio, boli mnie ta miłość, boli mnie że dalej czuje że kocham tego człowieka. Proszę o pomoc i bardzo dziękuję za chociażby przeczytanie tego wpisu