Czas chyba napisać coś w tym temacie
Otóż od poniedziałku stałam się szczęśliwą posiadaczką tej właśnie talii, Tarota Snów, jak dla mnie wygląda rewelacyjnie, naprawdę przepiękna talia, przejrzysta, podobnie jak Boski Tarot, wykonanie, za taką cenę moim zdaniem mogłoby być lepsze, chodzi mi o grubość kart, ale oprócz tego jest ok, trza będzie uważać podczas tasowania.
Nysza, ale wiesz co, te oryginalne pudełko powinno być trochę większe, faktycznie jak się do niego wkłada karty one mocno ocierają o brzegi, ja mam mały problem właśnie z wkładaniem ich do tego pudełeczka i tak się zastanawiam nad większą szkatułką
Jedyne co to chciałabym wspomnieć o istotnej rzeczy, jako, że Tarot Snów jest identycznie wykonany, chodzi mi tutaj o materiał, co Boski Tarot uważajcie, aby nie postawić kart obok czegoś wilgotnego, nie zalać ich, ponieważ karty te jak zawilgotnieją dosłownie pęcznieją, a później ta farba, nadruk się wykrusza pozostawiając białe ślady.
Ja tak sobie załatwiłam 3 karty z Boskiego Tarota, talia zsunęła mi się na wilgotną ścierkę, to był dosłownie moment mojej nieuwagi, na szczęście te wykruszenia były na samym dole i z tyłu kart i uzupełniłam je czarnym lakierem do paznokci, obecnie prawie nic nie widać, no ale nauczkę mam na przyszłość.
Jeśli zdarzy komuś się zalać karty, położyć obok czegoś wilgotnego, najgorzej jest jak wilgoć dostanie się przez złocone brzegi i ten nadruk napęcznieje, wtedy rozłóżcie karty, nie dotykając ich w te miejsca, nie składając broń boże jedna na drugą, po prostu rozłóżcie je gdzieś w suchym miejscu aby same wyschły na parę godzin.
Ja właśnie jedną kartę dotknęłam kiedy była na dole wilgotna i czarny nadruk został mi na paluchu, a dwie do siebie się skleiły i zonk był jeszcze większy.
Niech to o czym napisałam, będzie taką przestrogą dla innych, bo naprawdę pomimo tego, że te talie są piękne, to jednak są delikatne i nie trudno je uszkodzić.