[Miriam]

Ja w Kandzie piłam kefir z takiego grzybka . Nawet sobie tego grzybka przywiozłam do Polski.  Jutro mam zamiar zrobić z kefiru chłodnik.  

http://grzybektybetanski.pl.tl

[Zib]

Grzybek rośnie i rozmnaża się kiedy zamienia mleko w kefir. Jeśli ktoś ma ochotę spróbować to chętnie podzielę się.

[Miriam]

Zibu od Ciebie pakunek będzie z tydzień szedł , jak nie dłużej Po takim czasie to chyba z grzybka nic nie zostanie. . Na dokładkę cała Kanadę na nogi postawisz , a Ciebie jeszcze nie daj Boże zamkną na jakiś czas , bo zanim wyjaśnią i sprawdza co to za "Grzyb" to chłopie fiu, fiu posiedzisz jak nic!!!! Ty lepiej wyciągnij tą swoja, wsiadaj na nią i...juz widzę jak przebierasz nogami , by na czas grzybka dostarczyć. :laughing-rolling: :laughing-rolling:

[Libra22]

A musi byc akurat tybetański ten grzybek? U mne w lasku już pokazały się pięęękne muchomory. Jak ktoś ma chęc to służę

[Akasha]

Libra22 - jak zwykle z humorem

[Krystyna]

[ATTACHMENT NOT FOUND]
Domowy twaróg z grzybka tybetańskiego
Domowy, kremowy twarożek ze szczypiorkiem i rzodkiewką na śniadanie... Pycha !!!
Wiele osób marzy o zrobieniu własnego domowego twarogu, ale nie mają dostępu do mleka "prosto od krowy".
Dzięki cudownym właściwościom grzybka tybetańskiego można zrobić smaczny i zdrowy twaróg z użyciem mleka UHT !!!!
Do zrobienia domowego twarożku z grzybka tybetańskiego potrzebne będą:
-garnek,
-sitko (lub płótno),
-termometr (nie jest konieczny),
-szklanka mlecznego napoju z grzybka,
-1,5 litra mleka.

Można użyć innych ilości mleka i napoju z grzybka, ważne aby zachować między nimi proporcję 6:1 (na jedną część mlecznego napoju przypada 6 części mleka).

1. Podgrzać mleko do 90 stopni Celsjusza,
dodać mleczny napój z grzybka i zamieszać. Poczekać aż twaróg oddzieli się od serwatki.
2. Odcedzić serwatkę od twarogu.
Można to zrobić za pomocą sitka, ale najlepsze jest płótno, przez które nie przelatują drobniejsze grudki twarogu.
3. Twaróg jest gotowy !
Można go przyprawić, posolić, dodać szczypiorku lub rzodkiewki i rozsmarować na kanapkach.
Smacznego !!!
Więcej informacji o grzybku na stronie
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.grzybektybetanski.pl.tl">http://www.grzybektybetanski.pl.tl</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://grzybektybetanski.blogspot.com/search/label/twar%C3%B3g%20z%20grzybka%20tybeta%C5%84skiego">http://grzybektybetanski.blogspot.com/s ... 5%84skiego</a><!-- m -->

[Miriam]

Krysiu ja chyba stronkę podałam.Ty chyba nieprzytomna jeszcze po urlopie.

[Krystyna]

Cytowalam cały art...i tak wyszło...a urlop to mam cały czas w glowie...faktycznie...

[Akasha]

Cytowalam cały art...i tak wyszło...a urlop to mam cały czas w glowie...faktycznie...

i niech jak najdluzej z Toba zostanie

[Akasha]

Grzybek rośnie i rozmnaża się kiedy zamienia mleko w kefir. Jeśli ktoś ma ochotę spróbować to chętnie podzielę się.

chetnie skorzystam z zaproszenia, jezeli wysylka przez ocean nie bedzie za trudna. adres podam po Twojej odpowiedzi

[Libra22]

Grzybek rośnie i rozmnaża się kiedy zamienia mleko w kefir. Jeśli ktoś ma ochotę spróbować to chętnie podzielę się.

chetnie skorzystam z zaproszenia, jezeli wysylka przez ocean nie bedzie za trudna. adres podam po Twojej odpowiedzi

Eluniu można grzybek kupić w Polsce. J też kiedyś go hodowałam. Teraz znów wraca do łąsk.
Ty jest sklep - http://www.bazarek.pl/produkt/263516/grz...rowie.html

[Akasha]

dzieki Libra22

[Zib]

A musi byc akurat tybetański ten grzybek? U mne w lasku już pokazały się pięęękne muchomory. Jak ktoś ma chęc to służę :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

To specjal tesciowej

[Natka]

No, nie wiem... ja bym nie poczęstowała takim grzybkiem nikogo... :mrgreen:

[Libra22]

Nigdy nie mów nigdy :angelic-green: :angelic-green: :angelic-green: Człowiek sam siebie nie zna, a muchomorki są głównie halucynogenne, więc miłe wrażenia zapewnione. Po kefirze raczej średnio, chyba że w WC

[Natka]

Fakt, lepiej się nie zapierać...

[Libra22]

no na zaparcia też lepszy tybetański

[Natka]

Nie mogę Ewuś, aż zaplułam monitor...

[Libra22]

Natka, zachowuj się!
A tak na marginesie - jak się Twoja dusza uporządkowanej księgowej czuje po tej szalonej wróżbie Rudaska? Mało nie padłam jak przeczytałam, ze ona każe Ci się urwać z łańcucha! A ja durna, z przerośniętą wyobrażnią, od razu oczami duszy aobaczyłam Cię z tym łańcuchem dyndającym u szyi, przy ruletce w Monte karollo, zgarniającą żetony do plecaka. Ale jak się spełni to daj znać na jakim krańcu świata Cię szukać. Przyślij chociaż zdjęcie

[Natka]

Już jestem grzeczna, zrobiłam buzię w ciup... hihihi....
Ewuś, a dlaczegóż to nie miałabym urwać się z łańcucha, może wreszcie przyszedł czas na trochę szaleństwa... , może Lila słusznie prawi...
No, te żetoniki to by się zdały, i to bardzo... jak zawędruję do Monte Carlo, to nie omieszkam Cię zawiadomić...

[Libra22]

Żeby jeszcze te nasze umiejętności zawodowe przydały się w kasynie... ech... Ale jak się bedziesz wybierała to daj znać. Ja jeszcze niczego w życiu nie wygrałam, a też poszłabym w tan, oj poszła, Natka - zrywamy łańcuchy, spełniamy marzenia i co tam jeszcze Lisiczka prawiła? że nawet jak się osmiezyc przyjdzie? To proponuje młodszego, bogatego, po trzech zawałach, z urodą Hermesa, i ja się mogę ośmieszać razem z Tobą. Tylko nie przyznamy się z jakim resortem mamy kontakty.
A emeryci - na emeryturę !

[Natka]

Ewuś, zaraz nas przegonią za to zaśmiecanie wątku No, ale śmiech to zdrowie, może więc nie będzie tak źle.