Portret Morfeusza
#1

Jak wiecie, przygodę z Tarotem dopiero zaczynam, ale dzięki szyfrowi obliczyłem swój portret psychologiczny, będę wdzięczny za interpretację.
Chociaż jeszcze kompletnie nie znam się na znaczeniach kart, to wynik w moim przypadku wydaje się interesujący, tak podpowiada mi intuicja.

1. Dzieciństwo - [dzień urodzin 18] – XVIII KSIĘŻYC
2. Wiek średni - [miesiąc 02] - II ARCYKAPŁANKA
3. Wiek dojrzały -[rok 1+9+8+7= 25-22=3] - III CESARZOWA
4. Podświadomość - czyli lęki, kompleksy, blokady, często nie uświadamiane(poz.1+poz.2) [18+2=20] – XX SĄD OSTATECZNY
5. Świadomość - aspiracje, dążenia, cele, moralność, etyka, sfera samorealizacji(poz.2+poz.3) [2+3=5] – V ARCYKAPŁAN
6. Nadświadomość -czyli ukryte talenty, zdolności, a także duchowi opiekunowie (poz.4+poz.5) [20+5=25-22=3] – III CESARZOWA
7. Misja do wykonania - zadanie do wykonania, z jakim człowiek przyszedł na świat(poz.4+poz.5+poz.6)
[20+5+3=28-22=6] – VI KOCHANKOWIE
8. Dary jakie otrzymujemy by wypełnić misje -potencjał umożliwiający i ułatwiający wykonanie misji
(poz.2+poz.6) [2+3=5] - V ARCYKAPŁAN
9. Kim byłem w poprzednim wcieleniu - (poz.1-poz.2) [18-2=16] – XVI WIEŻA
10. Co robiłem - (poz.3-poz.2) [3-2=1] – I MAG
11. Karmiczne zadanie - (poz.10-poz.9) [16-1=15] – XV DIABEŁ
12. Karta harmonii psychicznej - (poz.7+poz.8) [6+5=11] – XI MOC
13. Wewnętrzna analiza osoby, z czego zrezygnowała, co ukrywa - (poz.1+poz.4+poz.6)
[18+20+3=41-22=4] - XIX SŁOŃCE
14. Jak jest odbierana na zewnątrz – (poz.3+poz.5+poz.6) [3+5+3=11] - XI MOC
15. Sposób odpracowanie karmy –(poz.9+poz.10+poz.11-poz.7) [16+1+15-6=26-22=4] – IV CESARZ
17. Punkt komfortu karmy - (poz.6+poz.11) [3+15=18] - XVIII KSIĘŻYC
18. Jak pracować z misją na obecne wcielenie? (poz.8+poz.11) [5+15=20] - XX SĄD OSTATECZNY
Odpowiedz
#2

To sa prawidlowo obliczone dane portretu:

1. Ksiezyc
2. Kaplanka
3. Cesarzowa
4. Sad ostateczny
5. Kaplan
6. Cesarzowa
7. Mag
8. Kaplan
9. Wieza
10. Mag
11. Diabel
12. Koczankowie
13. Slonce
14. Moc
15. Diabel
17. Ksiezyc
18. Sad ostateczny

Twoja karta kluczem do analizy wlasnej osobowosci portretu jest dziesiatka pucharow...Wg. Crowleya to Merkury w znaku Ryb...Urodziles sie w znaku wodnym i widac to wyraznie w kartach portretu, przede wszystkim to karty nr. 1 i 4 - Ksiezyc i karta problemow Sadu Ostatecznego...rzuca sie tez w oczy podwojna karta Cesarzowej co w polaczeniu z Sadem ostatecznym na 4 pozycji daje wskazowke ze na codzien potrzebna Ci jest pomoc karty dzisiatki pucharow...To bardzo ciepla i wspaniala karta bo symbolizuje Twoje dziecinstwo i wielka tesknote za normalnym zyciem rodzinnym... Deja vu, sen na jawie i odmienne stany swiadomosci to cos co Ci jest bardzo bliskie...Twoj osad rzeczywistosci jest zaklocony dysharmonia kart Kaplanki i Kaplana ktore sa sobie przeciwstawne...brakuje komplementaronsci w portrecie i wydaje mi sie ze czasami we wlasnych rozkladach dla siebie czesto pojawia Ci sie karta Umiarkowania...Ja wyraznie to widze ze karta Umiarkowania bedzie dla Ciebie rowniez wskazowka pomocna przy zrozumieniu samego siebie, ale to co jest najwazniejsze to ten dysonans pomiedzy tym jak ty siebie widzisz samego (Slonce na pozycji 13 oraz projekcja osobowosci widziana przez innych czyli Moc na pozycji 14) a karta Sadu ostatecznego na pozycji 4 .... Pewna wskazowka jest Twoja przeszlosc i karta na pozycji 18 (tez Sad ostateczny) i sposob pracy w obecnym wcieleniu z karta Ksiezyca ..Ryby to znak rozpraszajacy energie , ulotny i malo stabilny ...chwiejnosc emocjonalna pod przykrywka projekcji tego jakim "chcialbym byc" (vide karty 13 i 14) ...Kaplan na pozycji 5 oraz Kaplanka wskazuja na zainteresowania swiatem legend i sag rodowych celtyckich lub skandynawskich , a nieprzypadkowy awatar Morfeusz (wladca snow , wypisz wymaluj karta Ksiezyca...) z Nibylandii (tu Kaplanka ) jest tylko potwierdzeniem silnego wplywu podswiadomosci na zycie codzienne...Podwojna karta Cesarzowej w portrecie (karta nr 3 i 6) to znak ze nie mozna chowac sie za maska (to Ksiezyc) drugiej plci i swoje szczegolne uwrazliwienie na piekno nalezy zrealizowac konkretem karty Kaplana (patrz Twoje psychiczne zadowolenie wyplywajace z karty Kochankow ... dopelnienie Twych skrytych pragnien)....Karta nr 8 - Kaplan to dar szczerosci i zarliwosci wiary w swoje przekonania ze mozna doprowadzic sprawy do szczesliwego zakonczenia , ale przede wszystkim trzeba zaczac pracowac na soba (tu karta nr 7 - Mag) bo nieprzepracowana karta Eremity (patrz karta 15) mowi o tym ze trzeba najpierw zaczac pewnie stapac po ziemi zanim sie zacznie biegac...

Czy slyszales kiedys powiedzenie "nie mowi sie z pelnymi ustami ?"....zaloze sie ze wiele razy....Otoz Twoja komunikacja z otoczeniem jest zaklocona natlokiem przeciwstawnych mysli , ktore sa rozpraszane poprzez brak ladu i elegancji w sposobie wyslawiania sie...(duzo tresci , lecz brak formy) to taki natlok gdzie wiele chcialoby sie powiedziec ale czasami brakuje slow....Tarot jest wlasnie bardzo symboliczny bo potrzeba dobierac slowa do obrazow , ktore sie widzi i jest on dobra szkola dla kogos kto musi nauczyc sie ubierac w slowa struktury obrazow gnajacych przed oczami...Hajo Banzhaf Twoja droge rozwoju opisal jako droga milosci , oczekiwania i cierpliwosci : tutaj to karty wielkich arkanow:
II-V-VIII-XI-XIV-XVII-XX.. (sprawdz ile z tych kart jest w Twoim portrecie)
Slowa oczekiwanie i cierpliwosc sa tu szczegolnie na miejscu jesli chodzi o karte Cesarzowej (podwojnej)..a Ty juz wiesz o czym ja chcialem tutaj napisac .... Uśmiech

To taki bardzo krociutki szkic osoby , ktora chcialaby polaczyc ogien z woda , tylko nie wie od czego zaczac.... Oczko
Odpowiedz
#3

Hyacynt napisał(a):To sa prawidlowo obliczone dane portretu:

1. Ksiezyc
2. Kaplanka
3. Cesarzowa
4. Sad ostateczny
5. Kaplan
6. Cesarzowa
7. Mag
8. Kaplan
9. Wieza
10. Mag
11. Diabel
12. Koczankowie
13. Slonce
14. Moc
15. Diabel
17. Ksiezyc
18. Sad ostateczny

Twoja karta kluczem do analizy wlasnej osobowosci portretu jest dziesiatka pucharow...Wg. Crowleya to Merkury w znaku Ryb...Urodziles sie w znaku wodnym i widac to wyraznie w kartach portretu, przede wszystkim to karty nr. 1 i 4 - Ksiezyc i karta problemow Sadu Ostatecznego...rzuca sie tez w oczy podwojna karta Cesarzowej co w polaczeniu z Sadem ostatecznym na 4 pozycji daje wskazowke ze na codzien potrzebna Ci jest pomoc karty dzisiatki pucharow...To bardzo ciepla i wspaniala karta bo symbolizuje Twoje dziecinstwo i wielka tesknote za normalnym zyciem rodzinnym... Deja vu, sen na jawie i odmienne stany swiadomosci to cos co Ci jest bardzo bliskie...Twoj osad rzeczywistosci jest zaklocony dysharmonia kart Kaplanki i Kaplana ktore sa sobie przeciwstawne...brakuje komplementaronsci w portrecie i wydaje mi sie ze czasami we wlasnych rozkladach dla siebie czesto pojawia Ci sie karta Umiarkowania...Ja wyraznie to widze ze karta Umiarkowania bedzie dla Ciebie rowniez wskazowka pomocna przy zrozumieniu samego siebie, ale to co jest najwazniejsze to ten dysonans pomiedzy tym jak ty siebie widzisz samego (Slonce na pozycji 13 oraz projekcja osobowosci widziana przez innych czyli Moc na pozycji 14) a karta Sadu ostatecznego na pozycji 4 .... Pewna wskazowka jest Twoja przeszlosc i karta na pozycji 18 (tez Sad ostateczny) i sposob pracy w obecnym wcieleniu z karta Ksiezyca ..Ryby to znak rozpraszajacy energie , ulotny i malo stabilny ...chwiejnosc emocjonalna pod przykrywka projekcji tego jakim "chcialbym byc" (vide karty 13 i 14) ...Kaplan na pozycji 5 oraz Kaplanka wskazuja na zainteresowania swiatem legend i sag rodowych celtyckich lub skandynawskich , a nieprzypadkowy awatar Morfeusz (wladca snow , wypisz wymaluj karta Ksiezyca...) z Nibylandii (tu Kaplanka ) jest tylko potwierdzeniem silnego wplywu podswiadomosci na zycie codzienne...Podwojna karta Cesarzowej w portrecie (karta nr 3 i 6) to znak ze nie mozna chowac sie za maska (to Ksiezyc) drugiej plci i swoje szczegolne uwrazliwienie na piekno nalezy zrealizowac konkretem karty Kaplana (patrz Twoje psychiczne zadowolenie wyplywajace z karty Kochankow ... dopelnienie Twych skrytych pragnien)....Karta nr 8 - Kaplan to dar szczerosci i zarliwosci wiary w swoje przekonania ze mozna doprowadzic sprawy do szczesliwego zakonczenia , ale przede wszystkim trzeba zaczac pracowac na soba (tu karta nr 7 - Mag) bo nieprzepracowana karta Eremity (patrz karta 15) mowi o tym ze trzeba najpierw zaczac pewnie stapac po ziemi zanim sie zacznie biegac...

Czy slyszales kiedys powiedzenie "nie mowi sie z pelnymi ustami ?"....zaloze sie ze wiele razy....Otoz Twoja komunikacja z otoczeniem jest zaklocona natlokiem przeciwstawnych mysli , ktore sa rozpraszane poprzez brak ladu i elegancji w sposobie wyslawiania sie...(duzo tresci , lecz brak formy) to taki natlok gdzie wiele chcialoby sie powiedziec ale czasami brakuje slow....Tarot jest wlasnie bardzo symboliczny bo potrzeba dobierac slowa do obrazow , ktore sie widzi i jest on dobra szkola dla kogos kto musi nauczyc sie ubierac w slowa struktury obrazow gnajacych przed oczami...Hajo Banzhaf Twoja droge rozwoju opisal jako droga milosci , oczekiwania i cierpliwosci : tutaj to karty wielkich arkanow:
II-V-VIII-XI-XIV-XVII-XX.. (sprawdz ile z tych kart jest w Twoim portrecie)
Slowa oczekiwanie i cierpliwosc sa tu szczegolnie na miejscu jesli chodzi o karte Cesarzowej (podwojnej)..a Ty juz wiesz o czym ja chcialem tutaj napisac .... Uśmiech

To taki bardzo krociutki szkic osoby , ktora chcialaby polaczyc ogien z woda , tylko nie wie od czego zaczac.... Oczko

Bardzo dziękuję, interpretacja ciekawa i interesująca wobec przypisanych kart, tylko mała ilość tych informacji się zgadza, jest jakby przeciwnie...
Tęsknota za dzieciństwem, normalnym życiem, odmienne stany świadomości oraz to wszystko o komunikacji z otoczeniem i chaosem wysławiania się jako brak słów i braku ładu jest sprzeczne chociażby z zawodem, który wykonuję, to są te elementy, które się w ogóle nie zgadzają. Uśmiech Sagi rodowe celtyckie czy skandynawskie też nie są moim konikiem. Oczko Mogę się zgodzić z dużą wrażliwością i poczuciem estetyki, ale im dalej w las tym gorzej znaleźć mi punkt zaczepny, który by do mnie pasował. Myśli
Może ma na to wpływ, że urodziłem się w znaku Wodnika, a więc znaku powietrznym? Bo 18.02 to jeszcze nie ryby, które są znakiem wodnym, a widzę, że interpretacja w dużej części się na tym opiera.
Nadal zgłębiam odczytywanie portretu psychologicznego i zapewne wrócę tutaj, choć na siebie ciężko obiektywnie popatrzeć z zewnątrz.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości