Liczba postów: 759
Liczba wątków: 10
Dołączył: 22-02-2012
Reputacja:
0
Jest nowość na rynku, nie chroni przed babeszią czy boleriozą o które mi chodzi, ale jedynie minimalizuje działanie tych chorób.
Już chyba wolałbym, żeby nie minimalizowały, tylko maksymalizowały - przynajmniej by było wiadomo czy ktoś jest chory.
Sama babeszia jest bardzo ciężka do wykrycia, bo może przebiegać bardzo łagodnie, odpowiedź daje wymaz z krwi, można to sprawdzić na głupim mikroskopie szkolnym.
Ale żeby jeszcze te objawy zagłuszać, to nie wiem czy taki super pomysł w każdym bądź razie.
Liczba postów: 18
Liczba wątków: 5
Dołączył: 13-07-2012
Reputacja:
0
morfeusz napisał(a):Czy ktoś z Was wie może, czy można się zabezpieczyć przed ukąszeniami kleszczy za pomocą ziół? Jakaś maść albo roztwór do rozpylania na skórę. Nie chodzi mi już po ugryzieniu, tylko właśnie zapobiegawczo przed, niestety na tą odmianę w moich okolicach żadne chemikalia nie pomagają.
Morfeuszu,
mieszkamy wsrod lasow i lak
. Przed wyjciem na codzienny spacer z psem uzywamy dla ( i pies i ja
)
tego produktu :
http://www.aloelife.pl/sok-aloesowy-z-ek...-p-44.html
Szukajac stronki znalazlam cos typowo dla psiaka z opisem ( sa wymienione kleszcze)
http://www.galeria-zdrowia.pl/pielegnacj...erzat.html
Ja kleszcza jeszcze nie zlapalam. Yamira sporadycznie na pysku miala moze raz ( wtyka nocha wszedzie ... )
Daska
"Każdy nowo poznany Człowiek wie coś, czego my jeszcze nie wiemy."
Liczba postów: 18
Liczba wątków: 5
Dołączył: 13-07-2012
Reputacja:
0
Małgosia napisał(a):Tarofides napisał(a):Ubrania pomagają Nie wchodź do lasu w krótkich ciuchach!
Nawet kiedy jestem ubrana po samą szyję to i tak zawsze z lasu przywożę kleszczowe pamiątki. Nie wiem jak one dostają się pod ciuchy ale się dostają. I niestety w moim przypadku wystarczy spacerek obrzeżami lasów i za każdym razem mam kleszcza. Może podane przez Was specyfiki będa dla mnie wybawieniem - muszę je wypróbować.
Malgosiu a moze nosisz jasne ubrania? To przyciaga kleszcze.
"Każdy nowo poznany Człowiek wie coś, czego my jeszcze nie wiemy."
Liczba postów: 187
Liczba wątków: 6
Dołączył: 24-08-2011
Reputacja:
0
To paskudztwo można spotkać chyba wszędzie tam gdzie zielono - niekoniecznie w lesie. Póki jest to małe to jeszcze jak cię mogę ale jak urośnie to wygląda okropnie. Nie mam pojęcia czy jest na to jakiś skuteczny sposób - z tego co czytałam to głównie odpowiedni ubiór, ale po moich doświadczeniach to wnioskuje że marny to sposób.