Liczba postów: 1.715
Liczba wątków: 97
Dołączył: 17-11-2010
Reputacja:
15
Było to wspomniane w wypowiedzi w innym wątku. Podczas kursu i procesu inicjacji w którym brałem udział nie było to specjalnie podkreślane i wydzielane. Mówiliśmy tylko etyce w duchu dobrych albo złych zwyczajów, o tym co wypada, a czego się po prostu nie robi. Racja, że na wszystko jest odpowiedni czas i miejsce.
Na Kod Etyczny czyli naczelne zasady postępowania zwracamy większą uwagę w momencie przyłączenia się do organizacji. Zwykle stowarzyszenia zrzeszające członków pracują nad upowszechnieniem ujednoliconych zasad, a idea przylączenia się do organizacji związana jest z uznaniem tych zasad za swoje. Fakt ten potwierdzamy własnoręcznym podpisem.
Najważniejszą zasadą wydaje się być świadomość swoich kompetencji - tu kłania się trochę pokory - i nie wchodzenie w sprawy w których brak nam wykształcenia i praktyki. Nie należy głosić, że Reiki może uleczyć, nie należy stawiać diagnozy w przypadku medycznych problemów, przepisywać leków, ani doradzać pacjentowi zaprzestanie stosowana uprzednio przepisanych leków. o ile nie posiadamy uprawnień do tego. Jeśli uznamy, że będzie to w dobrym interesie klienta to powinniśmy polecić innego specjalistę albo organizację, którzy mają odpowiednie do potrzeb klienta kwalifikacje.
Liczba postów: 2.204
Liczba wątków: 130
Dołączył: 07-11-2010
Reputacja:
45
Bardzo często zdarza sie , ze po inicjacji mamy ogromna potrzebę przekazywania Reiki innym osobom . Chcemy dzielić się Reiki i nieść pomoc osobom potrzebującym takiej pomocy i to jest naturalne , ale musimy pamiętać o tym ,ze nie wszyscy chcą , czy tez są gotowi na nasza pomoc.
W każdej pracy terapeutycznej , a Reiki jest przecież terapia należy przestrzegać pewnych zasad. Te zasady powinny się stać naszym Kodeksem Etycznym.
Oto one:
1. Nie odradzaj wizyty u lekarza.
2. Nie zalecaj żadnych leków, ani ziół – jeżeli nie jesteś lekarzem.
3. Nie mów , ze Reiki działa natychmiast i w 100 %– my wiemy ,ze Reiki działa , ale jeśli ktoś nie jest gotowy na uzdrowienie to nie będzie uzdrowiony. Nie potrzebne nam są pretensję klientów (pacjentów)
4. Nie odmawiaj pomocy ludziom , których nie stać na zapłacenie za zabieg.- by nastąpiła wymiana energii wystarczy modlitwa , czy tez inna forma zapłaty.
5. Pamiętaj , by Twoje ceny za zabiegi nie były z kosmosu ma na nie stać, również osoby o niższym statusie materialnym ( terapia przecież nie kończy się na jednym zabiegu)
6. Nie uzależniajmy klienta od siebie – niestety często tak się dzieje.
7. Nie wykonuj zabiegu po alkoholu nawet po lampce wina.
8. Jeśli czegoś nie wiesz . Przyznaj się do tego . Nie udawaj , ze pozjadałeś wszystkie rozumy, po to tylko, by zaspokoić własne ego.
9. Nie wykonuj zabiegu , gdy jesteś w złej kondycji psychofizycznej - najpierw uzdrów siebie . Nie będziesz wstanie pomóc nikomu dopóki sam sobie najpierw nie pomożesz. Pokochaj siebie, bo wtedy i tylko wtedy będziesz potrafił z miłością i empatią pochylić się nad drugim człowiekiem,
10. NIE DIAGNOZUJ !!! -Tylko lekarz ma do tego prawo . Nawet jeśli intuicyjnie , czy podczas skanowania wyczujesz anomalie , nie mów tego klientowi (pacjentowi) , by w mu nie wywołać choroby , której tak naprawdę nie ma.
Może ktoś z Was dodałby coś do tego co zostało już napisane. ?
Liczba postów: 1.715
Liczba wątków: 97
Dołączył: 17-11-2010
Reputacja:
15
Często pod etykę podciągany jest temat reiki a pieniądze. Kwestia zapłaty za REIKI jest jednym z kontrowersyjnych tematów... oprócz tych co twierdzą, że skoro umiejętność przekazywania Reiki jest darem Boga to nie można oczekiwać zapłaty - dla równowagi są też tacy co uważają, że za każdy zabieg należy zapłacić. Jest ziarno prawdy w powiedzeniu, że co za darmo to na darmo. Prawda jak zwykle leży chyba po środku. Ja nic nie tracę robiąc zabieg za darmo, bo darowana komuś uwaga i mój poświęcony czas wrócą w jakiejś korzystnej formie. Czy osoba która otrzyma zabieg potrafi to docenić i w pełni skorzystać z dobrodziejstwa Reiki oraz jak ten zaciągnięty dług, poczucie otrzymania jałmużny wpłynie na jej przyszłość i samopoczucie to inna sprawa. Bez sensu jest spekulować na ten temat. Generalne ustalenia nie są tu na miejscu, to sprawa indywidualnego podejścia, preferencji i poglądów. Większość z nas lubi dawać za darmo. Szczególnie w tym przypadku, gdy chodzi o dawanie Reiki z niewyczerpanych zasobów wszechświata jest to wielka pokusa. To tak miło głaska Ego dającego, gdyż daje poczucie bycia wspaniałym, dobrym, szlachetnym. Niestety zanika wtedy jakoś profesjonalizm wykonanej usługi.