24-03-2014, 14:15
Cola89 Widzę, że też kręcą Cię włosowe tematy
Ja mam włosy wysokoporowate (gdzie jest jeszcze odrost) do średnioporowate u nasady.
Piję skrzypokorzywę tydzień, potem tydzień przerwy oraz olej z wiesiołka.
Najlepszym dla mnie olejem jest lniany oraz Rossmanowski na rozstępy dla przyszłych mam kokosowy strasznie kołtunił mi włosy, ale cudnie działał na twarz, super na całe ciało i włosy dział argonowy, oliwa z oliwek też ok. Lubię olejowanie na sucho z kilkoma kroplami gliceryny do oleju wtedy włosy sa miękkie i błyszczące. Z półproduktów to używam żel/sok aloesowy, kozieradkę, lipę, siemię lniane, kwas hialuronowy, keratynę, kolagen, mocznik, żółtko, miód, drożdże + bazowa odżywka/maska bez silikonów.
Ostatnio mam też 'zajawkę' na rosyjskie kosmetyki, mam w sumie szampon i balsam do włosów, ale jak na razie jestem średnio z nich zadowolona.
Nie suszę, już od 8 m-c nie farbuję, sporadycznie prostuję na większe okazje lub jak mam taki kaprys, nie chodzę spać z mokrymi włosami.
Ja mam włosy wysokoporowate (gdzie jest jeszcze odrost) do średnioporowate u nasady.
Piję skrzypokorzywę tydzień, potem tydzień przerwy oraz olej z wiesiołka.
Najlepszym dla mnie olejem jest lniany oraz Rossmanowski na rozstępy dla przyszłych mam kokosowy strasznie kołtunił mi włosy, ale cudnie działał na twarz, super na całe ciało i włosy dział argonowy, oliwa z oliwek też ok. Lubię olejowanie na sucho z kilkoma kroplami gliceryny do oleju wtedy włosy sa miękkie i błyszczące. Z półproduktów to używam żel/sok aloesowy, kozieradkę, lipę, siemię lniane, kwas hialuronowy, keratynę, kolagen, mocznik, żółtko, miód, drożdże + bazowa odżywka/maska bez silikonów.
Ostatnio mam też 'zajawkę' na rosyjskie kosmetyki, mam w sumie szampon i balsam do włosów, ale jak na razie jestem średnio z nich zadowolona.
Nie suszę, już od 8 m-c nie farbuję, sporadycznie prostuję na większe okazje lub jak mam taki kaprys, nie chodzę spać z mokrymi włosami.