Liczba postów: 608
Liczba wątków: 8
Dołączył: 04-05-2012
Reputacja:
0
Czyli nie tylko mnie coś w sierpniu/wrześniu dopadło... Może nie zmuszam się teraz do rozkładania kart, ale po własnych notatkach widzę, że najintensywniej rozkładałam karty w lipcu. W sierpniu prawie wcale, a teraz to krążę wokół kart, mam pytania do których mogłabym je rozłożyć, ale aby się w sobie zebrać i rozłożyć karty to się zbieram kilka dni...
Liczba postów: 167
Liczba wątków: 5
Dołączył: 25-08-2012
Reputacja:
0
Jakos czuje ze nie powinienem brac na razie kart do reki
Ale wezme sie w najblizszym czasie za zalegle wrozby
Karty to podpowiedz, nie wyrocznia.
Liczba postów: 61
Liczba wątków: 3
Dołączył: 14-09-2012
Reputacja:
0
Powiedzcie mi, gdy małe dziecko lata wokoło a ja akurat teraz czuję potrzebę pogadanki z kartami, to taki rozkład ma sens?
Czy muszę być bardzo skupiona, by odczytać karty?
I jeszcze jedno, zawsze muszę zapalać świeczkę przy medytacji i czytaniu kart?
Liczba postów: 61
Liczba wątków: 3
Dołączył: 14-09-2012
Reputacja:
0
tak, ja zawsze robię to gdy dzieci śpią, pytam z czystej ciekawości, bo czasem ciągnie mnie do kart w dzień.
jesli tylko znajdzeisz spokojna chwile, zeby sie skoncentrowac
gdy rozkladam karty nieraz chodzi telewizor, obok siedza domownicy - ale to wszystko nie moze mnie absorbowac, mojej uwagi
jesli nie da sie tego "wylaczyc", to trzeba na dana chwile spasowac z wyciaganiem kart
nie powinno sie tez byc wzburzonym - podekscytowanym czy poirytowanym, to ma negatywny wplyw
Liczba postów: 61
Liczba wątków: 3
Dołączył: 14-09-2012
Reputacja:
0
Jeżeli karty układają się odwrócone w rozkładzie, to mogę zacząć od nowa?
Zdarzyło się komuś już tak że każda karta jest odwrócona?
Ćwiczę, więc robię małe rozkłady... w większości dziś ciągle odwrócone.
Liczba postów: 61
Liczba wątków: 3
Dołączył: 14-09-2012
Reputacja:
0
catka dzięki..
mi się wszystkie karty odwracały. Przy rozkładzie z 3 kart np. Zaglądam w talie to reszta ok. I tak pare razy miałam.
Jak tasujecie karty?? Mieszacie je na stole czy tylko tasujecie w rękach? Przy prostych pytaniach... uczę się dopiero nie rzucam się głębiej puki co.
catka pwnie to kwestia wprawy z tym obiektywnym interpretowaniem.... też początkująca jestem, więc nie pomogę.
Liczba postów: 61
Liczba wątków: 3
Dołączył: 14-09-2012
Reputacja:
0
miriam pierwsze rozdanie przeczytałam, ale jak kolejne zaczęłam kłaść to się zdziwiłam że z nowu odwrócone. Powtórzyłam kilka razy i w totolotka chyba wiekszego "szczęścia" bym nie miała jak tu z tymi odwróceniami ;p