Wprowadzenie do Magii
#45

ok Uśmiech
ostatnie pytanie spotykasz tam extra świat bliskich i tak dalej co robisz teraz ?
ziemia z porównaniem nowego świata to jak kropka ? a nawet ziemia to taki nie smak Dobani
jakiś problemy ?
i co robisz ?
Odpowiedz
#46

co robie... hmmm.... spędzam czas z nimi a opiekę nad moim mrowiskiem traktuję jak hobby, jak zwierzaka domowego, trochę przyjemności ale i obowiązki Rotfl

Możesz teraz powiedzieć m czemu służyły te pytania Prosi

jestem ciekaw Rotfl
Odpowiedz
#47

chce to tak ładnie na pisać bo to nowy mój pomysł Uśmiech ale tez zęby zrozumieć Uśmiech to może krótko Uśmiech
to co pytałem to są stany jak człowiek umiera tylko wszystko naraz musi być i mamy 100 % magii Hura Uśmiech
wiec magie opanujemy kiedyś Myślimagia jest Ok
poczytaj co można robić tam Ok to jest stan magiczny Ok

ta ziemia to może hodowla magii Wyśmiewacz
bo jak by terrorysta dostał od razu 100 % magii Myśli nie muszę pisać o efektach Bezradny
i tu może jest podział , może czarna magia nie jest akceptowana Myśli
Odpowiedz
#48

ja i tak bym wiele dała za wolność i swobodę w dziedzinie finansów.
Odpowiedz
#49

To dlaczego ludzi bogatych uważasz za złodziei/oszustów Myśli
takie myslenie sabotuje dążenie do własnego bogactwa, ponieważ nie chcesz być oszustką, prawda(?)
Odpowiedz
#50

carolina-32 napisał(a):ja i tak bym wiele dała za wolność i swobodę w dziedzinie finansów.
Ogólny każdy człowiek by chciał być wolny finansowo.
Odpowiedz
#51

Alex napisał(a):
carolina-32 napisał(a):ja i tak bym wiele dała za wolność i swobodę w dziedzinie finansów.
Ogólny każdy człowiek by chciał być wolny finansowo.

Nie sadze ze uda sie osiagnac taka wolnosc i swobode w dziedzinie finansow. Jesli masz pieniadze to chcesz ich wiecej i wiecej....taka juz ludzka natura Smutny
Odpowiedz
#52

boo222 napisał(a):
Alex napisał(a):
carolina-32 napisał(a):ja i tak bym wiele dała za wolność i swobodę w dziedzinie finansów.
Ogólny każdy człowiek by chciał być wolny finansowo.

Nie sadze ze uda sie osiagnac taka wolnosc i swobode w dziedzinie finansow. Jesli masz pieniadze to chcesz ich wiecej i wiecej....taka juz ludzka natura Smutny
Zgadzam sie w 100% ale wogóle chyba tak jest ze wszystkim, nie tylko w sferze materialnej, człowiek jak coś osiągnie chce wiecej i wiecej i czasami jest to pozytywne Tak a czasami niestety prowadzi do samodestrukcji. Tak
Odpowiedz
#53

nie do końca jako jednostka może by nam starczyło , a tu zona , dziecko , fiskus ,i tak dalej i dla każdego trzeba zarobić Uśmiech
Każdy człowiek ma pułap finansowy kiedy może przestać pracować. Uśmiech Pociesza
1 co jest potrzebnie to stale wpływy i od razu większość ludzi przestaje pracować Krzyk :twocents-mytwocents:
Odpowiedz
#54

Alex napisał(a):nie do końca jako jednostka może by nam starczyło , a tu zona , dziecko , fiskus ,i tak dalej i dla każdego trzeba zarobić Uśmiech
Każdy człowiek ma pułap finansowy kiedy może przestać pracować. Uśmiech Pociesza
1 co jest potrzebnie to stale wpływy i od razu większość ludzi przestaje pracować Krzyk :twocents-mytwocents:
Nie do konca sie z tym zgadzam, pamiętam jak kupilismy mieszkanie i naszym najwiekszym mazeniem bylo zeby miec prysznic, mala rzecz a cieszy. Nie bylo nas na wiele stac i kazdy grosz wkladalismy do przyslowiowej skarpety, jak juz uzadzilismy troche mieszkanie to zamarzyl nam sie prysznic z hydromasażem , i tak sukcesywnie zmienialismy sprzety w domu na lepsze, zaczelo sie od prysznica a skonczylo na zakupie wszystkiego od nowa. I człowiek tak jest zbudowany ze dazy do tego zeby zylo mu sie coraz lepiej i lepiej. Jezlei bedzie mial 800 zl na zycie to wyzyje za te 800, kupi najtanszy chleb, najtansze maslo, i bedzie ciagnal do kolejnego 10, a jak 2800 to do tego chleba i masla kupi jeszcze szynke i ser itd. Nie sadze ze jest jakis pulap finansowy, zawsze sie chce wiecej i wiecej tylko ze jeden osiagnie to wiecej a inny nie jest w stanie.
Odpowiedz
#55

każdy ma pułap pytanie brzmi jak by miałaś dostać kasę ile by powiedziałaś ?
Odpowiedz
#56

Alex napisał(a):każdy ma pułap pytanie brzmi jak by miałaś dostać kasę ile by powiedziałaś ?
No właśnie Alex wydaje mi sie że gdybym dzisiaj dajmy na to dostała pensje w wysokości powiedzmy 10 tys. to jest to dla mnie jakaś kosmiczna kwota, ale jestem przekonana ze za 3 miesiace ,4 chciałbyć 20 bo jeszcze brakawało by na to na tamto. . .
Odpowiedz
#57

myślę ze jak dodamy 2 zera biedzi ok 100000 co o tym myślisz Myśli
Odpowiedz
#58

Na dzis dzien i bez tych dwoch zer byłoby ok. Buziak Tylko tak jak mowie czlowiek to łakome zwierze, a moze to od czlowieka zalezy . . . Cieżko powiedziec ,w kazdym razie Ja napewno naleze do tych osob która szybko sie nie zadawala a bynajmniej nie na długo. Wciąż czegoś chce i do czegoś dąże. I tu nie chodzi jedynie o kwestie finansowaą ale ona napewno jest w życiu ważna. Tak Więc wydaje mi sie że w tej kwestii nie ma umiary tym bardziej ze na swiecie wszystko jest na sprzedaz, no prawie wszystko , i tak czlowiek jest zbudowany ze dzisiaj ma mieszkanie, jutro chce dom, a pojutrze wille z basenem.
Odpowiedz
#59

O, to sie zgadza Ok zresztą dowiedzione naukowo, że wydatki rosną proporcjonalnie do przychodów. Im wiecej zarobisz tym więcej wydasz, bo kupujesz coraz droższe rzeczy.
Wiadomo że są wyjątki, ale nieliczne Bezradny
Odpowiedz
#60

ale przynajmniej masz spokojną głowę, że Tobie starcza. w moim przypadku zostaje ok. 300 zł na życie. stołuję się u rodziców, chodzę w tych samych ubraniach jakie miałam na studiach (a było to 10 lat temu), własny kąt do mieszkania to marzenie tak dalekie jak kosmos. czasem nawet nie starcza mi na bilet do pracy (w jedną stronę mam 30 km) za 8 zł to biorę dzień urlopu. syty głodnego nie zrozumie.
Odpowiedz
#61

Ja cie rozumie to moja historia Uśmiech dla tego nie chce wracać do pracy bo zostanie mi 300 zł ..
ja mam w jedną stronie 20 km i brak autobusów a na benzynie muszę dać 480 zł ..
i ja nie mam wykształcenia i zawodu , wiec mam podstawowa stawkie 1200 zł - 480(paliwo)-360(fajki) + 100 zł na auto . wyplata = 260 zł Beczy
Odpowiedz
#62

Alex auto na gaz trzeba pprzerobic jesli nie ma wyjścia, albo zamienić na bardziej ekonomiczne, poza tym 20 km rowerem można sie karnąć, no może nie w zimę Rotfl rzucić fajki przede wszystkim, bo to nie dość,że zżeracz kasy to jeszcze zdrowia, a te 100 zł na auto co miesiąc to na co? Myśli
Odpowiedz
#63

olej , opony , drobne naprawy , to są stare auta , jak masz auto z 1992 roku Uśmiech
Odpowiedz
#64

Miałam kiedys stare auto 32 letnie Wyśmiewacz no i nie wydawałam tyle, ale to szczegół; nie ważne Oczko
Trzeba znaleźć wyjście z sytuacji, bo tak to naprawdę nie ma sensu. A już w ogóle nie ma sensu szukać pomocy w magii w takich przyziemnych sprawach, gdzie człowiek sam moze duzo rzeczy zmienić (np te fajki kochany Paluszkiem )
Odpowiedz
#65

To było 4 lata temu teraz nie pale i nie pracuje na kogoś Hura
a na auto każdy wydaje 100 zł x12 = 1200 zł - 400zł ubezpieczenie - 200 olej i filtry , drobne naprawy
żarówka, tłumik świeca 200 zł, przegląd 100 zł = 900 zł ,300 zł opony Dobani

co ja lubię w kobietach Uśmiech ale auto nie kosztuje Rotfl to tylko tak bied nawo napisałem
i mam na mysli ze auto cały czas robię około 1000km-2000 km , na rok 12000 -24000km
a tak ogólnie praca jest po to zęby człowieka było stać na fajki , auto , i zastało z 3000 zł na dom,
a nie ze mam rowerem 20 km Krzyk
Odpowiedz
#66

oczywiście, że magia nie jest po to by zmienić to co sami potrafimy zmienić. ale można sobie pomóc by przychodzili klienci, by wybierali nasze produkty / usługi. magia może nam pomóc gdy chcemy wygrać w jakimś konkursie / loterii. gdy chcemy by sprawa sądowa zakończyła się na naszą korzyść. ja np. chciałabym znaleźć worek pieniędzy. spłaciłabym swoje zobowiązania. kupiłabym swoje mieszkanie lub chociaż by wynajęła i zaczęła żyć samodzielnie.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: