Wątek zamknięty

Proste zaklęcie, żeby on wrócił, odezwał się.
#89

Mnie troszkę dziwi, że tę świecę w ogóle się gasi, gdyż ja przy jakimkolwiek rytuale wypalam świecę do końca.
A resztki zakopuję. Najczęściej taką typowego rozmiaru świecę krajam na trzy kawałki. Krócej się pali, nie trzeba tyle czekać - no i mam na trzy rytuały lub wróżby. Przetestowałam, że taka jedna trzecia pali się mniej więcej 40 minut do godziny, akurat na wróżbę jestUśmiech
Ale to zaklęcie podała Marisela, więc może ona się wypowie co z tą zgaszoną świecą Uśmiech
#90

Ja kiedyś korzystałam z zaklęcia by się do mnie odezwała pewna osoba i poskutkowało - może Tobie też to pomoże.

Potrzebne przedmioty:
biała ścierka
różowa świeca
pióro i papier
telefon

Wyczyść swój telefon kawałkiem białej ścierki. Zapal świece i rozmyślaj o osobie, która chciałbyś, by do Ciebie zadzwoniła. Zapisz jej imię osiem razy na papierze i wypowiedz zaklęcie:

Bogini Salino, usłysz mą prośbę.
Skieruj myśli mojego kochanka ku mnie.
Oto właśnie proszę Cię!

Trzymaj papier obok telefonu przez około miesiąc.

Powodzenia życze!!!
#91

dziękuję za podpowiedź
#92

Nigdy nie słyszałam o bogini Salinie, jedyna informacja, jaką znalazłam na stronie bramaswiatow.pl raczej nie pretenduje tej Pani do pomocy w relacjach damsko-męskichUśmiech))

Salina, bogini Cienia i Skrytobójców
Zwana: Mroczną Siostrą
Symbol: czarny sztylet ociekający krwią
Domena: zdrada, skrytobójstwo, cień
Ważniejsze święta: brak
Kapłaństwo: służba u Saliny oznacza przede wszystkim bycie w terenie. Czy to w charakterze szpiega, czy też skrytobójcy, kapłani Saliny są zawsze posłuszni rozkazom matriarchom drowów. Ubierają się stosownie do powierzonego zadania. Ich bronią z wyboru jest sztylet, bądź też trucizna. W związku z charakterem pełnionej służby, zawieranie związków jest nie tyle co niestosowne, bądź zabronione, lecz po prostu niepraktyczne. Z tego powodu małżeństwa należą do rzadkości.
Awatar: W swej fizycznej postaci przypomina zamaskowaną drowkę, ma czarne włosy spięte krótko w kok, ubrana cała na czarno w obcisły strój przypominający nieco pancerz skórzany. Jej oczy wieją chłodem, i obietnicą szybkiej oraz bardzo bolesnej śmierci.
Dodatkowe informacje: siostra Danai. Często wchodzi w kompetencje swej siostry, toteż nierzadko można spotkać wśród jej wyznawców techniki, bądź też umiejętności zarezerwowane dla Danai. Z dwójki bogin to właśnie Salina dominuje, i nierzadko narzuca swą wolę Danai.


Źródło: <!-- m --><a class="postlink" href="http://bramaswiatow.pl/viewtopic.php?p=75546">http://bramaswiatow.pl/viewtopic.php?p=75546</a><!-- m -->
#93

A mozna sprawdzic czy ktos nam jest przeznaczony ??
#94

AmisAmis jak się nie odezwie.. albo będzie kazała mu spadać to znaczy.. że nie była mu przeznaczona Rotfl
#95

No to pojechałaś . . . Na to wychodzi że mama mi za dużo bajek czytała i wierze w rycerza na białym rumaku . . . zachwiałaś moją rownowage psychiczną Rotfl Rotfl
#96

AmisAmis napisał(a):A mozna sprawdzic czy ktos nam jest przeznaczony ??


hm... a jak Ci np. jest 3 facetów przeznaczonych ... to co wtedy ? Rotfl tak też może być ... pamietaj ...
dam Ci sposób < sprawdziłam po sobie > ... wybieramy z Tarota wszystkie karty osobowe; zadajemy pytanie np. spod jakiego znaku zodiaku będzie mój przyszły ... no nie wiem chłopak, przjaciel , partner , mąż ... przekładamy karciochy i losujemy jedną kartę ...

kiedyś wyciągnęłam Waleta Monet ... nie znałam żadnego mężczyzny spod tego znaku ale ... moja psipsiółka była Panną ... Hura
powiedziałam do niej ... chcesz nie chcesz będziesz moim mężem Hura Hura Hura

a teraz poważnie ... oczywiście po roku czasu zapomniałam o tej wróżbie ... przypomniałam sobie w odpowiednim czasie ... fakt ... mój M jest Panną ... Oczko
#97

yoanna napisał(a):
AmisAmis napisał(a):A mozna sprawdzic czy ktos nam jest przeznaczony ??


hm... a jak Ci np. jest 3 facetów przeznaczonych ... to co wtedy ? Rotfl tak też może być ... pamietaj ...
dam Ci sposób < sprawdziłam po sobie > ... wybieramy z Tarota wszystkie karty osobowe; zadajemy pytanie np. spod jakiego znaku zodiaku będzie mój przyszły ... no nie wiem chłopak, przjaciel , partner , mąż ... przekładamy karciochy i losujemy jedną kartę ...

kiedyś wyciągnęłam Waleta Monet ... nie znałam żadnego mężczyzny spod tego znaku ale ... moja psipsiółka była Panną ... Hura
powiedziałam do niej ... chcesz nie chcesz będziesz moim mężem Hura Hura Hura

a teraz poważnie ... oczywiście po roku czasu zapomniałam o tej wróżbie ... przypomniałam sobie w odpowiednim czasie ... fakt ... mój M jest Panną ... Oczko
Nie znam sie na toarocie, tzn. na rozkladach a meza mam ale nie czuje ze to jest to . . .
#98

AmisAmis ... hm ... jeśli masz męża to znaczy, że był jednak tobie przeznaczony ...
wg. mnie powinnaś może popracować bardziej nad swoim związkiem niż szukać nowych wrażeń ... ostatecznie kto powiedział, że nasze życie ma być usłane różami a każdy nasz partner od razu ma być rycerzem na białym koniu ...
#99

yoanna napisał(a):AmisAmis ... hm ... jeśli masz męża to znaczy, że był jednak tobie przeznaczony ...
wg. mnie powinnaś może popracować bardziej nad swoim związkiem niż szukać nowych wrażeń ... ostatecznie kto powiedział, że nasze życie ma być usłane różami a każdy nasz partner od razu ma być rycerzem na białym koniu ...
Pewnie masz troche racji życie to nie bajka . . . ale czy oznacza to ze mamy pozwalac sie ponizac i za kazdym razem nastawiac drugi policzek . . . jak kochac to ksiecia jak krasc to miliony. Zycie jest za krotkie, a matka Teresa jest przereklamowana.
A co do przeznaczenia to tez dla mnie nie jasna sprawa, przeciez w zyciu nie zawsze jest tak ze ludzie sa ze soba do grobowej deski, romanse ,rozwody to dzisiaj codziennosc. Czy to znaczy ze jezeli ktos sie rozwodzi i poznaje kogos innego po jakims czasie bierze slub ponownie to wtedy ma 2 przeznaczonych . . . nie rozumiem tego juz nie wspomne jak ktos ma 4 mezow he he.

Tylko, że mnie się wydaje, że jak Ci z kimś źle, to po prostu odchodzisz, a nie zastanawiasz się czy ktoś jest Ci przeznaczony...
Najpierw trza z sobą pobyć i do równowagi dojść. Inaczej wpada się z deszczu pod rynnę.

Ja tak ogolnie KAtiJo zastanawiam sie nad zasada przynaleznosci do kogos, przeznaczenia i partnera docelowego, dopiero na forum spotkałam sie z definicja taka. Inaczej calkiem pojmuje docelowego partnera badz przeznaczenia nie uwazam ze zawsze tak nam sie w zyciu uklada ze pierwszy wybor jest zawsze dla nas najlepszy.
Za to z tym że trzeba sie z soba uporac masz calkowita racje jednak takie decyzje i wybory musza byc napewno ze 100 razy przemyslane, tym bardziej jak sie ma dzieci wiec poki co z czystej ciekawosci skupilam sie za zagadnieniach w/w

Amis ... wiesz ... to nie jest tak... podejdź do tego obiektywnie ...
ależ oczywiście, że nikt nie powinien być poniżany... nie wiem dlaczego ale nasuwa mi się jedna myśl ...być może po przeczytaniu wielu postów na tym forum ...
obawiam się, żeby nie było cos w tym stylu ... np. poznaję faceta ... sikam w gacie, żeby był mój ... w końcu jest i co ? jasne dochodzi monotonność w związku ... mały kryzys i ... zamiast walczyć o tego twojego przecież wybranego to ... znudził Ci się i zastanawiasz się nad zmianą ...
z perspektywy lat napiszę Ci, że bardzo mało jest idelanych związków ... im więcej zauroczenia ( śliczny, przystojny, z kasą ) kimś tym większe rozczarowanie potem ... niestety ...
owszem rozwód jest dla ludzi ale pod warunkiem, że nastąpił całkowity rozpad ... a nie znudzenie...

Yoanna nie jestem jakos specialnie obyta w temacie mężczyzn . . . z mezem jestem 10 lat z przerwami jakimis dwoma, małżenstwem nie jestesmy dlugo . . . kryzysy mamy za kazdym razem kiedy w gre wchodzi alkochol i koledzy . . . nie chcialabym sie rozpisywac na forum bo to nie miejsce na takie tematy.
Mi sam maż sie nie znudził . . . a monotonnia czasem pewnie meczy ale czasem jest bardzo przyjemna, nie przeszkadza mi wstawanie rano i wykonywanie tych samych czynnosci. . . o ile ktos je docenia to wszystko ma sens jakis.Ale jezeli poswieca sie stale jedna strona a druga uwaza ze chociaz jedno powinno z zycia korzystac to chyba zwiazek nie funkcjonuje tak jak powinien.
Bardzo dobrze oceniłaś fakt ze ktos tam musi bys skoro sie zaczelam nad tym wszystkim zastanawiac . . . A czy sikam pod siebie pewnie troche tak . . . ale zapewniam sie ze nie jest to jakas znajomosc krotka i tez nie podejmuje zadnych dzialan zeby niczego nie zalowac . . . tego pana znam dluzej niz meza wiec nie sadze ze to jakies zauroczenie jest . . . A walczyc samemu o cos jest ciezko bo partnerstwo to dwie osoby a nie jedna

jasne ... skąd ja to znam ...
nic tylko rytualik jakieś na pijaństwo ...
wiesz ... czasami w życiu tak jest, że musimy coś przepracować w swoim związku ... jeżeli tego nie przepracujesz tak jak trzeba to ... niestety drugi związek też może być z alkoholem;
nie jestem dobra w temacie związków karmicznych ale myślę, że na pewno znajdzie się tu jakaś osoba która Ci jest w stanie pomóc ...
trzymam kciuki Pociesza

Yoanna a mozesz mi w tak w skrócie cos o zwiazkach karmicznych napisac ja dopiero wchodze w tematy magii wiec wszystkie wskazowki mile widziane Ok Kwiatek

AmisAmis napisał(a):Yoanna a mozesz mi w tak w skrócie cos o zwiazkach karmicznych napisac ja dopiero wchodze w tematy magii wiec wszystkie wskazowki mile widziane Ok Kwiatek
Amis ... tak jak pisałam nie jestem dobra w sprawach karmicznych... jednak do magii one się nie zaliczają

Zdenerwowało mnie trochę spłycanie Voodoo do miana czarnej magii, ale no cóż. -.-

We are the nobodies
Wanna be somebodies
When we're dead
They'll know just who we are

Cohen napisał(a):Zdenerwowało mnie trochę spłycanie Voodoo do miana czarnej magii, ale no cóż. -.-

hm... wszystko ma swoje dobre i złe strony ... Oczko

Zapal biala swiece , przykryj stol bialym obrusem. Wez zdjecie osoby , na ktorej Ci zalezy zeby wrocila do Ciebie i poloz go na stole. Nastepnie wez szklanke i napelnij ja woda z kranu do polowy i postaw na zdjeciu. Wsyp do szklanki lyzke stolowa cukru i ciagle mieszajac az do calkowitego rozpuszczenia cukru wypowiedz kilka razy zaklecie:
NIECH NIE DOSTRZEGA INNYCH KOBIET TYLKO MNIE .NIECH ZA MNA TESKNI ,NIECH SIE DO MNIE ODEZWIE.
Po zakonczeniu, najpierw wylej wode do zlewu, potem zgas swiece i odloz zdjecie tam gdzie bylo.
CZAS DZIALANIA ZAKLECIA : w ciagu dwoch tygodni dana osoba odezwie sie.
Zaklecie jest bardzo skuteczne,sprawdzone przeze mnie i inne osoby

Witam
Mam takie pytanie co do tego zaklęcia jeśli zgaszę świce po wykonaniu rytuału lub sama się wypali to co zrobić z tą świczką lub jej końcówką wyrzucić do kosza czy może zakopać gdzieś poza domem? czy to ma ważne jakieś znaczenie? z góry dziękuje za odp Uśmiech

Ja jej nie wyrzucałam postawiłam na swoim miejscu, jednak nadal czekam na efekty wróżby już minął tydzień - jejku jaka ja jestem niecierpliwa
Wątek zamknięty




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 8 gości