03-10-2012, 18:00
Witajcie!
W jednym z podręczników jakie mam, zaleca się wyciągnięcie 3-ech kart do karty 3-jki mieczy jako przedstawienie 3-ech problemów. Każdy miecz to indywidualny problem. Ja się stosuję do tego, pozwala mi to wejść w głąb problemu...ale nie zawsze jestem przekonana czy to jest faktycznie właściwe i czasem sprawia mi to tylko kłopot. A jak wy jak radzicie sobie z tą kartą? Interpretujecie ją razem z sąsiednimi kartami czy ciągnięcie kolejne 3-y karty jako osobny komentarz? Zapraszam wszystkich do dyskusji!!!
![Rotfl Rotfl](https://dobrytarot.pl/images/smilies/smile/rotfl.gif)
W jednym z podręczników jakie mam, zaleca się wyciągnięcie 3-ech kart do karty 3-jki mieczy jako przedstawienie 3-ech problemów. Każdy miecz to indywidualny problem. Ja się stosuję do tego, pozwala mi to wejść w głąb problemu...ale nie zawsze jestem przekonana czy to jest faktycznie właściwe i czasem sprawia mi to tylko kłopot. A jak wy jak radzicie sobie z tą kartą? Interpretujecie ją razem z sąsiednimi kartami czy ciągnięcie kolejne 3-y karty jako osobny komentarz? Zapraszam wszystkich do dyskusji!!!
![Kotek Kotek](https://dobrytarot.pl/images/smilies/emo/kotek.gif)
![Buźki Buźki](https://dobrytarot.pl/images/smilies/smile/buzki.gif)
"W każdym z nas drzemie siła, która pozwala nam kruszyć skały, palić mosty, wznosić nowe dzieła!"