28-08-2012, 06:45
Mysle, ze prawidlowym jest przynajmniej usystematyzowanie pewnych informacji i weryfikacja wedle intuicji i wewnetrznych przekonan.
Polecam wydanie "Księga Tarota" Sarah Bartlett. Jest tam duzo rozkladow, ktore i tak delikatnie modyfikuje oraz bardzo fajne opisy roznych talii, a takze kart.
Oczywiscie najlepiej byloby wziac talie do reki i okreslac co sie widzi, ale czasem ksiazka jest swego rodzaju dobrym wsparciem. Jest takim odnosnikiem, kolem ratunkowym, gdy czasem synapsy zawodza...
[przepraszam za brak pl znakow - zwalam na sprzet]
Polecam wydanie "Księga Tarota" Sarah Bartlett. Jest tam duzo rozkladow, ktore i tak delikatnie modyfikuje oraz bardzo fajne opisy roznych talii, a takze kart.
Oczywiscie najlepiej byloby wziac talie do reki i okreslac co sie widzi, ale czasem ksiazka jest swego rodzaju dobrym wsparciem. Jest takim odnosnikiem, kolem ratunkowym, gdy czasem synapsy zawodza...
[przepraszam za brak pl znakow - zwalam na sprzet]