własnie zostałam właścicielką Pozłacanego tarota
przemawia do moich kobiecych pierwiastków duszy - estetyka, delikatnoscia wyrazu , nawet nowicjusz nie przestraszy sie negatywnego wydzwieku co poniektorych kart , dzialaja na mnie tak bardziej optymistycznie
karta kochankowie bardzo mi sie podoba - tak wlasnie mialabym ochote.... mrrrr
zauwazylam taka ciekawostke - karta gwiazda w tej talii ma dla mnie taki mniej optymistyczny , radosny wydzwiek niz w innych taliach,kolor za ciemny i wszystko sie rozmywa - wiecej , dziewczyna ktora przelewa na karcie wode z dzbankow - jakos kojarzy mi sie z przyslowiem - przelewac w prozne..... i nic z tego nie bedzie ......... itd.
ciezko byloby mi - nie znajac wczesniej znaczenia tej karty - dostrzec pozytywnego ladunku energii jaka niesie zwykle ta karta
w tej karcie odczuwam taki dysonans odnosnie jej przeslania :o
to taka moja uwaga na pierwszy rzut oka
poza tym przepiekna talia