Czy to zwiazek karmiczny?
#1

Witam wszystkich. Czy ktos moglby mi odpowiedziec na pytanie odnosnie mnie i mojego partnera, czy jest to zwiazek karmiczny (ja- Natalia 27.11.1986,on Mariusz 21.10.1986), bo patrzac na te nasze odmienne charaktery i to ile juz razem przezylismy wydaje mi sie, ze tak,choc zupelnie sie na tym nie znam. Jesli jest to zwiazek karmiczny to ile potrzeba czasu na "przepracowanie" ow karmy, czy moze czas nie ma tu znaczenia a to co robimy? Prosze kogos o odpowiedz.
Odpowiedz
#2

Witaj
Wasz zwiazek , to pole bitwy i nieustannej rywalizacji o wszystko.
Ty jako 8 numerologiczna wyznaczasz sobie cele i z duzym zaangazowaniem dążysz do ich osiągnięcia .Potrafisz sama sobie narzucic dyscyplinę i często kierujesz się własnym interesem i zdaniem.Potrzebujesz spełnienia w konkretnej dziedzinie i nie lubisz sie poddawać , a z uporem , zapałem walczysz o swoje.Jesteś tez osobą dominujacą i narzucajaca swoje zdanie.
Twój partner to osoba silna, witalna i majaca nieustanne pomysły ,które nie zawsze są zrealizowane i dokonczone.
Takze lubi dominować , przewodzić i chodzić własnymi drogami .Potrafi dbać i dogadzać sobie , ale nie umie mówić o uczuciach.
Lubi pracować i angazować się, ale na krótkie dystansy , gdyz brakuje mu cierpliwości i nie znosi dyscypliny narzucanej z zewnatrz.
Dlatego sporo sie u was dzieje gdyz Ty jestes konkretna i jak chcesz coś osiagnąc to potrafisz zawalczyc , natomiast partner nie lubi narzucania dyscypliny i nie narzuca tez jejsam sobie.
Wspólną liczbę macie 9-czyli macie do przepracowania wszystkie wibracje od 1 do 9.
Sporo odosobnienia , izolacji i samotnosci moze byc w waszym zwiazku. Jezeli jednak rozpoznacie własciwe potrzeby w waszym zwiazku , to moze to być dobre porozumienie , głeboka dojrzała miłość i gotowość pomocy drugiemu człowiekowi .
Powiedziałabym tak , docenienie potrzeb kazdego z osobna i nie narzucanie swojego zdania , wtedy moze to byc porozumienie duchowe , coś co bedzie was łaczyło duchowo , nie fizycznie.
pozdrawiam.
Odpowiedz
#3

Witaj!Bardzo dziękuję Ci za poświęcony mi czas. Wszystko się zgadza, to co napisałaś, lecz nie widzę tego związku,gdyż mamy zbyt odmienne zdania i nie potrafimy iść na ustępstwa.Ja zawsze uważam, że mam rację i on też zostaje przy swoim, dwa naprawdę ciężkie charakteryUśmiech .Jeszcze raz Ci dziękuję, pozdrawiam i życzę miłego, słonecznego dnia.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości