moja propozycja, skomponowana z clipartów dostępnych w internecie
na górze nr karty - XX - przedstawiony klepsydrami, które mówią o początku i końcu rzeczy.
anielskie skrzydła - o Opatrzności, Opiece, wyższej Mocy/Świadomości/Potędze nad rzeczami.
komety z lewej - destrukcja, ogień, płomień, niszczycielska moc, żywioły, materia nieożywiona, prawa przyrody, które niekiedy wydają się nam brutalne, prawa fizyki, chaos.
motyle z prawej - życie w najpiękniejszej formie, trwanie, dusza, wolność, duch, to co niematerialne, odrodzenie, cud natury, zmartwychwstanie, przeobrażenie.
pomiędzy nimi - sielankowy obrazek ze Słońcem - nie wiadomo, czy wschód czy zachód - bo to nie ma znaczenia - z każdym zachodem wiemy, że słońce wstanie świtem, z każdym wschodem pamiętamy, że dzień trwa tylko kilkanaście godzin i słońce zajdzie - coś co komponuje się w naszym życiu gdzieś w tle, co łączy śmierć i narodziny, cykl przyrody, cykl życia, odradzanie i umieranie, co widziała każda trwająca na ziemi kultura ludzka. słońce jako siła budująca i niszcząca, rzeka i przyroda - jako natura - budująca i niszcząca.
kolor żółty - nie wiem dlaczego, ale pasował mi tam