To moje ulubione, bo nie cierpię dużych, mimo, że mam długie palce, ale lubię energiczne tasowanie, z małymi kartami łatwiej. Sporo wyszło takich talii, od RWS w pudełkach metalowych i wersji pocket/mini po klony Universal, Radiant Wise Spirit, New Vision, do tego Visconti, Harmonious, Dark Tarot Royo, Golden Klimt, Marseille, Sexual Magic, Manara, Pagan, Primavera/Art Nouveau, Celtic, Everyday Tarot, Egyptian, Pagan Cats, Ceccoli, Tarot of Druids, Mermaids, Everyday Witch, Manga, Inversion i nawet jest kieszonkowa wersja pięknych kart Dreams of Gaia. Kupiłabym Dragons Tarot mini aut. Manfredi Toraldo, ale nakład już wyczerpany, więc niestety tylko na zagranicznych aukcjach, ceny $$$, nie dam tyle za kartoniki w pudełku.
Lo Scarabeo ma całą linię kart mini. Ostatnio wyszedł Night Sun mini (5 x 8,1 cm w stosunku do I wyd. 6,6 x 12 cm, też ją mam), więc go od razu przytuliłam. Myślę też o małym Steampunk B. Moore.
Do częstego używania mogę Ci polecić kieszonkowy RWS (Tarot of A.E. Waite - AGM Urania, pocket version), bo to dobry, gruby papier, białe ramki, ale paskudnie śmierdzi, po otwarciu można się zatruć
Jest też wersja mini.
Co do Dark Tarot Royo - są na prawdę malutkie 4,4 x 8 cm (I wyd. 6,6 x 12 cm), ale laminowane i niestety po miesiącu używania już widzę, że papier na brzegach zaczyna się zdzierać. Trzeba je tasować delikatnie.
W ramach ciekawostek, jest też maciupeńka wersja RWS (Tiny Universal Waite Tarot) czasem z plastikowym pudełkiem-zawieszką na szyję (bywa na Al...) i The Smallest Tarot of The World (Gnomes' Tarot, Lo Scarabeo) rozmiar kart... 1,4 x 2,2 cm oraz World's Tiniest Tarot Card Set (Merrimack Publ.) z lat 60-tych na bazie RWS, ale chyba wyszła reedycja, coś koło 2,54 x 4,44 cm.
Recenzje znajdziesz na YouTube.
Natomiast, jak potrzebujesz jakieś malutkie karty afirmacyjne, albo do przepowiedni, to bierz Anielskie Klucze, niedrogie i bardzo pozytywne, miękki papier, twarde pudełko.