On jest numerologiczną 9, a Ty 8. Tu nie widać zbyt wiele chemii.
Ty jako 8 przywiązujesz wagę do pieniędzy, pracy, materii, jesteś uprzejma, praktyczna. Nie chcesz zrażać do siebie ludzi, bo przeciez mogą się przydać w przyszłości. Ale w uczuciach szukasz kogoś bardziej "uduchowionego", nie tak mocno osadzonego na ziemi, może romantycznego.
Ty masz 8/17/26 - karma relacji międzyludzkich. Nie umiesz do końca wyrazić uczuć, jesteś dość trudna w relacjach z ludźmi, taka, że oczekujesz, że domyślą się czegoś, zamknięta nieco. To też liczba cierpienia w relacjach z ludźmi. Związkó jest wiele, wiele lekcji do odrobienia i masz takie wrażenie, że przyciagasz wyjątkowych ludzi, że te spotkania musiały się odbyć. Osoba z 26 w portrecie jako dusza przed przyjściem na spotkania tutaj umawia się na nie niejako, na trudne i bolesne relacje, które często nie kończą się pomyślnie. On może takim być. Twoje trudności w okazywaniu i wyrażaniu myśli nie psrzyjają komunikacji.
Taki opis znalazłam i bardzo się zgadza co do Ciebie i tej 26:
"Liczba ta oznacza także spotkania, pod wpływem których osoba z 26 przechodzi przemianę duchową. Osoby, które spotka na swojej drodze będą miały dla niej ogromne znaczenie. Cierpienie, które sprawiane jest przez drugą osobę ma istotne znaczenie na transformację osoby z 26 w portrecie numerologicznym. Jednak nie może ona odejść, bo niektóre spotkania są konieczne, tym bardziej jeśli zostały wcześniej umówione. Obiecane spotkania muszą się odbyć, gdyż każde z nich (przyjemne czy nie) jest obliczone na rozwój uczestniczących w nim osób. Te spotkania mogą trwać całe życie, ale i mogą trwać chwilę i być, z pozoru, bardzo przypadkowe (np. w podróży, podczas koncertu). Są one konieczne, gdyż mają za zadanie uruchomić kolejne wydarzenie lub być podstawą wymiany doświadczeń albo informacji. Każde spotkanie odmienia w jakiś sposób życie, przetransformuje."
On jako ta 9 ma zasady, cokolwiek się dzieje zachowuje je, jest zdystansowany. Ma też w cyklu głównym 7/16 jeszcze długo - to są nieszczesliwe związki, praca nad sobą i umiejetnosc poświęcenia się dla związku. To trudne, ale on też trafiana trudne kobiety. Czy ma za sobą nieudane związki? Tak się to pokazuje.
Oboje 5/14 w szczytach. On swój kończy, Ty zaczniesz za niedługo. To karma wolności i to też związkom nie sprzyja.
On jest bardziej taki "szeroki", Ty skupiasz się na życiu, materii, organizacji życia, pieniadzach. Inaczej działacie. Dogadlibyście się razem w pracy, ale raczej jako koledzy, związku z tego nie będzie niestety. Możecie się nawzajem ranić, kłócić, macie wrażenie, że jeśli razem coś robicie to sobie nawzajem przeszkadzacie. Ty masz tendencję od kontrolowania, on nie podda się temu.
Ty jako 8 masz też 4/31 czyli wibrację pracy. Trudnej, po której przyjedzie sukces o ile nie popadniesz w zarozumialstwo, będziesz umiała dzielić z kimś sukces, bo Tobie pieniadze przyjdą, ale grozi to egoizmem, kłótliwością. Powinnaś ograniczyć zbytnia pewnosć siebie, bo to prowadiz do klęski.
Ty jako 8 drogi życia przyszłaś tu na ziemię zrozumieć materię, wartość pieniadza - nie jako środka samego w sobie, ale czegoś co w życiu pomaga, o ile wspierasz innych, motywujesz, prowadzisz - masz predyspozycje do prowadzenia własnej firmy. U Ciebie miłość to trudne związki, spotkasz tych osób trochę, nie będą to spotkania przypadkowe. Część z nich będzie trudna i bolesną lekcją, ale 26 daje możliwość spotkania tego właściwego - Ty to odczujesz. Raczej to nie teraz jeszcze. Takie 26 daje dobry związek po 30. roku życia - wcześniej niekoniecznie. Więc nie spiesz się
![[Obrazek: LYmFzaWMtMTcwLWgyLTE0MzQ4MTMyMzcuOTA1LSM...er=1392018]](http://www.calendrier-lunaire.net/module/LYmFzaWMtMTcwLWgyLTE0MzQ4MTMyMzcuOTA1LSMwMDAwMDAtMTAwLSNmZmZmZmYtMTQzNDgxMzIzNy01LTA.png?ver=1392018)
