Piękne słowa i obrazy

   
Alfred Jan Maksymilian Kowalski herbu Wieruszowa (Alfred Wierusz-Kowalski;
ur. 11 października 1849 w Suwałkach, zm. 16 lutego 1915 w Monachium)
Polski malarz, przedstawiciel realizmu; od 1873 przebywał na emigracji w Monachium,
członek i honorowy profesor Akademii Sztuk Pięknych w Monachium, przedstawiciel szkoły monachijskiej.

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz

   
Alfred Jan Maksymilian Kowalski herbu Wieruszowa (Alfred Wierusz-Kowalski;
 ur. 11 października 1849 w Suwałkach, zm. 16 lutego 1915 w Monachium)
Polski malarz, przedstawiciel realizmu; od 1873 przebywał na emigracji w Monachium,
członek i honorowy profesor Akademii Sztuk Pięknych w Monachium, przedstawiciel szkoły monachijskiej.

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz

Nie można być przyjacielem dla kogokolwiek,
nie będąc przyjacielem dla siebie.
(Eleanor Roosevelt)

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz

   
Alfred Jan Maksymilian Kowalski herbu Wieruszowa (Alfred Wierusz-Kowalski;
ur. 11 października 1849 w Suwałkach, zm. 16 lutego 1915 w Monachium)
Polski malarz, przedstawiciel realizmu; od 1873 przebywał na emigracji w Monachium,
członek i honorowy profesor Akademii Sztuk Pięknych w Monachium, przedstawiciel szkoły monachijskiej.

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz

   
Alfred Jan Maksymilian Kowalski herbu Wieruszowa (Alfred Wierusz-Kowalski;
ur. 11 października 1849 w Suwałkach, zm. 16 lutego 1915 w Monachium)
Polski malarz, przedstawiciel realizmu; od 1873 przebywał na emigracji w Monachium,
członek i honorowy profesor Akademii Sztuk Pięknych w Monachium, przedstawiciel szkoły monachijskiej

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz

Sukces... to drabina, po której nie sposób się wspiąć...
...z rękami w kieszeniach...
Philip Wylie

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz

Wisława Szymborska
Odeszla...Niech Spoczywa w Spokoju...


Nic dwa razy się nie zdarza
Nic dwa razy się nie zdarza
i nie zdarzy. Z tej przyczyny
zrodziliśmy się bez wprawy
i pomrzemy bez rutyny.

Choćbyśmy uczniami byli
najtępszymi w szkole świata,
nie będziemy repetować
żadnej zimy ani lata.

Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.

Wczoraj, kiedy twoje imię
ktoś wymówił przy mnie głośno,
tak mi było, jakby róża
przez otwarte wpadła okno.

Dziś, kiedy jesteśmy razem,
odwróciłam twarz ku ścianie.
Róża? Jak wygląda róża?
Czy to kwiat? A może kamień?

Czemu ty się, zła godzino,
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś - a więc musisz minąć.
Miniesz - a więc to jest piękne.

Uśmiechnięci, współobjęci
spróbujemy szukać zgody,
choć różnimy się od siebie
jak dwie krople czystej wody.

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz

Kot w pustym mieszkaniu
Umrzeć - tego nie robi się kotu.
Bo co ma począć kot
w pustym mieszkaniu.
Wdrapywać się na ściany.
Ocierać między meblami

Nic niby tu nie zmienione,
a jednak pozamieniane.

Niby nie przesunięte,
a jednak porozsuwane.
I wieczorami lampa już nie świeci.
Słychać kroki na schodach,
ale to nie te.
Ręka, co kładzie rybę na talerzyk,
także nie ta, co kładła.

Coś się tu nie zaczyna
w swojej zwykłej porze.

Coś się tu nie odbywa
jak powinno.
Ktoś tutaj był i był,
a potem nagle zniknął
i uporczywie go nie ma.
Do wszystkich szaf się zajrzało.
Przez półki przebiegło.
Wcisnęło się pod dywan i sprawdziło.
Nawet złamało zakaz
i rozrzuciło papiery.
Co więcej jest do zrobienia.
Spać i czekać.

Niech no on tylko wróci,
niech no się pokaże.
Już on się dowie,
że tak z kotem nie można.
Będzie się szło w jego stronę
jakby się wcale nie chciało,
pomalutku,
na bardzo obrażonych łapach.

I żadnych skoków pisków na początek .
Wisława Szymborska
Odpowiedz

Oj wielka strata Smutny Smutny
Odpowiedz

Lubisz mnie?
Lubisz mnie?
On powiedział "nie".
Myślisz że jestem ładna? - zapytała
Znowu powiedział "nie".
Zapytała więc jeszcze raz:
"Jestem w twoim sercu?"
powiedział "nie".
Na koniec się zapytała:
"Jakbym odeszła, to byś płakał za mną?"
powiedział, że "nie".
Smutne - pomyślała i odeszła.

Złapał ją za rękę i powiedział:
"Nie lubię cię, kocham cię.
Dla mnie nie jesteś ładna, tylko piękna.
Nie jesteś w moim sercu, jesteś moim sercem.
Nie płakałbym za tobą, tylko umarłbym z tęsknoty."
Odpowiedz

   
Alfred Jan Maksymilian Kowalski herbu Wieruszowa (Alfred Wierusz-Kowalski;
 ur. 11 października 1849 w Suwałkach, zm. 16 lutego 1915 w Monachium)
Polski malarz, przedstawiciel realizmu; od 1873 przebywał na emigracji w Monachium,
członek i honorowy profesor Akademii Sztuk Pięknych w Monachium, przedstawiciel szkoły monachijskiej.

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz

   
Alfred Jan Maksymilian Kowalski herbu Wieruszowa (Alfred Wierusz-Kowalski;
 ur. 11 października 1849 w Suwałkach, zm. 16 lutego 1915 w Monachium)
Polski malarz, przedstawiciel realizmu; od 1873 przebywał na emigracji w Monachium,
członek i honorowy profesor Akademii Sztuk Pięknych w Monachium, przedstawiciel szkoły monachijskiej.

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz

Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz.
One przyjdą same.
Phil Bosmans

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz

   
Alfred Jan Maksymilian Kowalski herbu Wieruszowa (Alfred Wierusz-Kowalski;
ur. 11 października 1849 w Suwałkach, zm. 16 lutego 1915 w Monachium)
Polski malarz, przedstawiciel realizmu; od 1873 przebywał na emigracji w Monachium,
członek i honorowy profesor Akademii Sztuk Pięknych w Monachium, przedstawiciel szkoły monachijskiej.

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz

   
Alfred Jan Maksymilian Kowalski herbu Wieruszowa (Alfred Wierusz-Kowalski;
 ur. 11 października 1849 w Suwałkach, zm. 16 lutego 1915 w Monachium)
Polski malarz, przedstawiciel realizmu; od 1873 przebywał na emigracji w Monachium,
członek i honorowy profesor Akademii Sztuk Pięknych w Monachium, przedstawiciel szkoły monachijskiej.

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz

Barbara Borzymowska
Modlitwa konia z transportu

Mój wiatronogi Boże koni,
Czy Ty naprawdę widzisz wszystko?
Strach, ból i głód i krew i śmierć?
Nie ma nikogo z mojej stajni i nie znam
drogi na pastwisko.
Bardzo się boję, Panie mój
Tutaj tak ciasno jest i ciemno
I taki bardzo jestem sam,
Choć tyle koni jedzie ze mną,
Boże, z ogonem bujnym, grzywą gęstą
Ja przecież jestem
Przecież byłem
Na Twoje podobieństwo.
Nikt by w to teraz nie uwierzył,
Nic z tego nie zostało,
Czterokopytny Boże, spraw
By umieranie nie bolało.
Jeszcze o jedno Cię poproszę,
Nim wszystko będzie końcem
Niechaj na przekór wyśnię sen,
Że galopuję w słońce
I pędzę wprost w płomieni blask
Pękają chmury w niebie
A ja nie czuję więcej nic
I mknę i gnam do Ciebie.

nie jestem kolekcjonerką czy czytaczem poezji ... ja żyję w prozie
nie interesuję się również jakoś specjalnie końmi ...
ale ten wiersz ostatnio sprawił, że kolana mi zmiękły
Odpowiedz

Kasia, ten wiersz po prostu miażdży...
Odpowiedz

No właśnie, zmiażdżyło mi kolana! i powaliło.
a generalnie to takie ludzkie ... a niby o koniu.
nie wiedziałam czy to ten watek czy jakiś inny
przepraszam jak wcięłam się w tematy o ludzkiej potrzebie istnienia Kotek
Odpowiedz

   
Alfred Jan Maksymilian Kowalski herbu Wieruszowa (Alfred Wierusz-Kowalski;
 ur. 11 października 1849 w Suwałkach, zm. 16 lutego 1915 w Monachium)
Polski malarz, przedstawiciel realizmu; od 1873 przebywał na emigracji w Monachium,
członek i honorowy profesor Akademii Sztuk Pięknych w Monachium, przedstawiciel szkoły monachijskiej.

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz

   
Alfred Jan Maksymilian Kowalski herbu Wieruszowa (Alfred Wierusz-Kowalski;
 ur. 11 października 1849 w Suwałkach, zm. 16 lutego 1915 w Monachium)
Polski malarz, przedstawiciel realizmu; od 1873 przebywał na emigracji w Monachium,
członek i honorowy profesor Akademii Sztuk Pięknych w Monachium, przedstawiciel szkoły monachijskiej.

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz

Szukaj ciszy!
Zagłębiaj się w jej tajemnicę.
W niej znajdzie twoje serce odpowiedzi,
których rozum znaleźć nie potrafi.
Phil Bosmans

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz

   
Alfred Jan Maksymilian Kowalski herbu Wieruszowa (Alfred Wierusz-Kowalski;
 ur. 11 października 1849 w Suwałkach, zm. 16 lutego 1915 w Monachium)
Polski malarz, przedstawiciel realizmu; od 1873 przebywał na emigracji w Monachium,
członek i honorowy profesor Akademii Sztuk Pięknych w Monachium, przedstawiciel szkoły monachijskiej.

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości