Witam,
Jakos dzisiaj mam w weekend troche wiecej czasu , a jutro jest swieto (Marthin Luther King day) wiec moge sprobowac popatrzyc na Twoj portret i sie do niego przylozyc...Nie ma bledow w obliczeniach i to jest istotne (powtarzam to jak mantre , ale jak juz kiedys gdzies napisalem ze Portret Psychologiczny sklada sie z 3 czesci z ktorych obliczenia sa rzecza najtrudniejsza
).
Na poczatek od razu musze nadmienic ze podwojna Gwiazda w doniczce (czesci wewnetrznej portretu) rzuca sie mocno w oczy i to jest Twoj "warsztat pracy" , na dluzej ...Jestes spod znaku Panny , znaku ziemskiego (denarowego) , a jest to w przypadku Panien znak realistow i minimalistow...konkrety , twarde fakty i rzeczowosc osadow to dominanta karty nr. 2 - Eremity To jest karta checi zglebiania i drazenia wiedzy do bolu oraz krytycznego osadu ...Ty lubisz miec swoje zdanie i krytykowac oraz porownywac ze soba fakty a nastepnie wyciagac wnioski konkretne i rzeczowe...To jest karta Saturna , wielkiego nauczyciela...wiele osob go nie lubi a wrecz czasami sie go boi bo on daje lekcje i naucza, czasami sa to lekcje bolesne...Musisz bardzo uwazac aby ta karta Cie nie ubodla jak ciern poniewaz masz za zadanie pracowac nad soba (Wisielec z karty nr.7) Zreszta Cesarz karty swiadomosci (nr.5) to tez potwierdza - dura lex sed lex...twarde prawo ale prawo...co towarzyszy Ci od samego dziecinstwa...Karta nr.1 - Sprawiedliwosc (a nie Moc, znow nie wchodze w szczegoly bo Zib sie obruszy) - w dziecinstwie osoby wazne dla Ciebie byly duzo starsze od Ciebie (dziadek, babcia lub duzo starsze rodzenstwo) i to one wplynely na Ciebie najmocniej....Naturalny urodzeniowy wplyw Saturna oraz fakt ze ludzie duzo starsi mieli wielki na Ciebie wplyw jako dziecko uksztaltowal Twoj system wartosci bardzo mocno (tu patrz karta harmonii psychicznej 12 - Sad Ostateczny )....prowadzi on do tego ze odcisnal pietno na Twojej osobowosci do tego stopnia ze jest latwo widoczny na zewnatrz (patrz karta nr. 14 - Sad Ostateczny)...nie moze to dziwic bo Cesarz w polaczeniu z Karta Eremity i Sprawiedliwosci w efekcie daje osobe o bardzo jasnych i skrystalizowanych pogladach, to nie choragiewka ktora zmienia zdanie co chwile pod wplywem sytuacji zewnetrznej...czasami chyba narazalas na szwank swoje dobre imie w imie tych zasad - oj nielatwo Ci jest z tymi pogladami do dzis....Cesarz to zmysl wzroku , a Panna/Eremita to zmysl dotyku (to za Crowleyem)- to sa Twoje najmocniejsze zmysly i najmocniejsze strony...musisz byc wyczulona na piekno obrazu, fotografie oraz kino, z pewnoscia jest to Twoje hobby, natomiast zmysl dotyku to delikatnosc tkanin, wysublimowany ubior a przede wszystkim doznania cielesne - erotyka i piekno Adonisa Cie z pewnoscia przyciaga jak magnes...
Karta Kaplanki (nr.13) mowi mi o tym ze zywo imteresujesz sie ezoteryka, a Pani Chrzanowska powiedziala ze ludzie z Eremita w portrecie wewnetrznym maja dar ezoteryczny z natury, ale pamietaj, noblesse oblige jak one tez powtarza...Poza tym Swiat w pozycji 6 to rowniez umiejetnosc poslugiwania sie jezykami obcymi, znajomoscia innych kultur i literatury co dopelnia obraz osoby o silnych zainteresowaniach muzeami sztuki, historia naturalna i dziejami kultur a jesli masz Gwiazde na pozycji 3 to masz duzy dar nie tylko w odbieraniu lecz rowniez w TWORZENIU co w polaczeniu ze zmyslem wzroku i dotyku daje mozliwosci rozwoju w dziedzinach malarstwa, sztuki obrazu (rowniez fotografii czyli uchwycenia piekna chwili ) - ty smialo mozesz pracowac w polmroku bo masz wyczucie dotyku rownie dobre co i wzroku...Z pewnoscia zbyt silne zrodlo swiatla Cie denerwuje (tak jak koty lub inne madre sowy).
Teraz zwroce uwage na karte problemow nr. 4 - Gwiazda ....poniewaz wystepuje ona podwojnie a w szczegolnosci w pozycji karty trudnej z pomoca przychodzi tu karta nr.7 - zadania na obecne wcielenie (rozwoj osobisty porzez zglebienie swoich uczuc - karty silnie zwiazanej z zywiolem wody )....Gwiazda na tej pozycji podkresla ze czlowiek ma tendencje do ekscentryzmu i dystansowania sie od otoczenia (w skrajnych przypadkach to narcyzm). Ludzie z kompleksem Gwiazdy maja trudnosci w odnalezieniu (lub przesadnym zwracaniu na siebie uwagi) swoich zdolnosci wewnetrznych i predyspozycji oraz nie potrafia ich wyrazic na zewnatrz - to trudnosc zapanowania nad wlasnym ego - Diabel w pozycji 18. to podwojne ostrzezenie...bedac pod silnym wplywem materializmu (Panna) oraz koniecznosc pracy z karma poprzez karte Cesarza czyli zapanowania nad rzeczywistoscia - ale chodzi tu glownie o ta ktora sie dzieje wewnatrz Ciebie! (pamietaj o Wisielcu) - musisz zwrocic sie do wnetrza samej siebie bo swiat zewnetrzny bardzo Cie aprobuje...
Dar jaki otrzymalas to Sprawiedliwosc (karta nr.8) co w Twoim przypadku bedzie oznaczala rosadek i trzezwy osad samej siebie (pamietaj ze Gwiazda astrologicznie jest symbolem Wodnika, ktorego wladca jest Saturn i Uran, a to oznacza ze sa to ludzie ktorzy czasami zbyt daleko wybiegaja w przyszlosc i dystansuja sie od terazniejszosci chca czasami byc zbyt ekscentryczni i indywidualni oraz daza do poznania wszystkiego co nowe i nowatorskie manifestujac przy tym ze sa "ponad" przecietnosc)...Nalezy umiec sie smiac rowniez z samej siebie , a nie tylko z innych (wraca tu problem tego podswiadomego krytykanctwa).
Twoj naturalny dar organizacyjny (znowu karta komfortu nr.12 - Sad Ostateczny) daje silne predyspozycje ktore w grupie ludzi uwazane sa za tego ktory zawsze wlasciwie zarzadzi i przygotuje imprezke lub spotkanie towarzystkie zadba o wszystkie szczegoly (wlacznie z zaproszeniami) i na dodatek bedzie niedrogo...
Karta 11 - karmy do odpracowania (tu Rydwan) to wlasnie koniecznosc popchniecia naprzod rozwoju osobistego poprzez studiowanej samej siebie -> to ciag kart VII-VIII-IX-X-XII gdzie Rydwan -Sprawiedliwosc- Eremita - Materializm - Wisielec stanowia etap Twojej podrozy w zyciu obecnym....Chyba widac tu logicznie ciag tych kart - patrz "Wielka ksiega Tarota Crowleya" Angeles Arrien strona 277, Sciezka lekcji i szans zyciowych...
Zapewniam Cię Hyacyncie, ze nie proznosc jest przyczyna nipodania daty