Góra Nemrut-Turcja
#1

   
   
   
   
Góra Nemrut położona jest w południowo-wschodniej Turcji. 
Na wysokości ponad 2000 m n.p.m. tysiące lat temu, a dokładnie w 62 r. p.n.e. król Antioch I Epifanes wzniósł tajemniczy królewski grobowiec otoczony monumentalnymi rzeźbami. 
Od 1987 roku miejsce to znajduje się na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO, jako ważne stanowisko archeologiczne okresu hellenistycznego.

Góra Nemrut, czyli ósmy cud świata
Góra Nemrut (tur. Nemrut Dagi) jest niezwykłym miejscem w południowo-wschodniej Turcji, które od lat bywa określane mianem ósmego cudu świata.
Wznosi się na wysokości 2134 metrów n.p.m. w paśmie Antytaurus.
Naukowego odkrycia tegoż ważnego dla archeologii i okresu hellenistycznego miejsca dokonał  dopiero w 1881 roku niemiecki inżynier Karl Sester.
Na szczycie góry Nemrut znajduje się monumentalny kurhan w postaci charakterystycznego stożka.
Ten olbrzymi grobowiec o wysokości 50 m został usypany z odłamków skalnych na zlecenie króla Antiocha I Epifanesa – władcy Kommageny.
Całość kompleksu składa się nie tylko z kurhanu, ale także z trzech tarasów przylegających do niego od wschodu, zachodu i północy.
Każdy taras zdobią ogromne posągi, które budzą największy podziw wśród odwiedzających górę turystów.

Megalityczne kamienne głowy
Kiedy niemiecki inżynier odkrył tajemnicze miejsce na górze Nemrtu, megalityczne posągi były ponoć nienaruszone.
Dziś po licznych trzęsieniach ziemi i dewastacjach, na trzech tarasach rozsiane w różnych miejscach są kamienne głowy, które wyglądają jakby zostały specjalnie odcięte od tułowia.
Każdy taras ozdobiony jest grupą pięciu wysokich na 8-9 metrów rzeźb przedstawiających samego króla oraz różnych greckich i perskich bogów.
W dawnych czasach do każdego tarasu prowadziła osobna procesyjna droga, która była chroniona przez liczne posągi orłów i lwów, które broniły dostępu do kurhanu.
Każdy taras ozdobiony jest grupą pięciu wysokich na 8-9 metrów rzeźb przedstawiających samego króla oraz różnych greckich i perskich bogów.

W dawnych czasach do każdego tarasu prowadziła osobna procesyjna droga, która była chroniona przez liczne posągi orłów i lwów, które broniły dostępu do kurhanu.
Jednak trwające od pół wieku badania nie przybliżyły naukowców do odkrycia prawdy.
Nawet użycie dynamitu, przez który kurhan obniżył się o 5 m, nie ujawniło ani grobowca, ani skarbu.
Archeolodzy znaleźli jednak wbudowany w górę szyb, który według ekspertów wskazuje na wyjątkową wiedzę o zaawansowanej astronomii ludzi tamtego okresu.
Biegnie on w stronę zbocza pod kątem 35 stopni i ma około 150 metrów długości.
Analiza komputerowa wykazała, że dwa dni w roku promienie słoneczne oświetlają dno szybu – jeden raz, zgodnie z konstelacją Lwa i raz, zgodnie z Orionem.
Chociaż góra Nemrut wciąż skrywa w sobie tajemnice, to nie mniej jednak jest najlepiej zachowanym zespołem świątynno-sepulkralny tzw. hierotezjonem.
https://www.youtube.com/watch?v=ENDfrMj0Stg&t=16s
źródło

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości