Wibracja liczby 33
#1

Trzydzieści trzy
33 – ewidentnie wskazuje , że macierzyństwo będzie okupione poświęceniem ze strony osoby posiadającej to 33, że nie pójdzie tak jak z płatka , że trzeba będzie bardzo dbać, leżeć , Tyc itp. ….
- wibracja chrystusowa- dla bliskich, dla ukochanych jest to poświęcenie się emocjonalne i duża wrażliwość wewnętrzna.
- wibracja miłości która jest z czystego sakrami serca. Silna potrzeba pomagania innym , być może nawet czasami załatwiania za nich różnych spraw.
- wskazuje na to, że związki w których zaczynamy istnieć są związkami wymagającymi od nas jakiegoś szczególnego oddania, uznania wyższych racji całej sytuacji. 33 dźwiga na sobie ciężar opieki nad danym związkiem pomimo, że jest to trud spoczywający tylko i wyłącznie na tej osobie.
33 w portrecie – trudne doświadczenia medyczne
- wewnętrzną struktura czasami poświęcania się na rzecz czegoś kosztem własnej formy materialnej.
- oprócz empatii, wielkiej intuicji jest wewnętrznie wypełniona miłością bezwarunkową, poświęcająca się ale gdzie to poświęcenie dokonuje się z pewnego rodzaju przyjemnością.

Trzydzieści trzy z drogi życia
33 z drogi życia - wibracja chrystusowa . To jest tak jakby się w pewnym momencie na krzyżu rozpinał.
- jest to informacja, że być może problemy finansowe osoby powstały na skutek nadmiernego udziału osoby w życiu bliskich osób czyli takiego przyjmowania na siebie zobowiązań , które nie zostały do końca przez osobę zaciągnięte które być może jeśli osoba w nie wchodziła miały pomóc komuś z bliskich osoby.
- ma tendencje do wchodzenia w relacje w których osoba dokonuje samo poświęcenia, ma tendencje do wchodzenia w relacje których się osobie wydaje, że znajdzie obrońcę a w efekcie końcowym to osoba staje się obrońcą i odkupicielem sytuacji tego drugiego człowieka.
- musi mieć za sobą kogoś takiego kto ja przytrzyma w momencie gdy zechce się cofnąć.
33 z drogi życia i 11 I punkt zwrotny – daje nadmierna emocjonalność, nadmierne angażowanie się w sprawy, które nie do końca są sprawami osoby . Osoba bardzo empatyczna . Ma wewnętrzna potrzebę misji ratowania delfinów”. Dość trudno jest osobie zachować umiar w nadopiekuńczości.

Trzydzieści trzy – punkt zwrotny
33 – I punkt zwrotny – wskazuje, że dla dobra ogółu my odstępujemy od czegoś przełykając kielich goryczy.
- mistrzowska, chrystusowa, bardzo wyjątkowa. Szalenie altruistyczna ale ona w naszych realnych warunkach życiowych powoduje, że nie potrafimy wałczyć o swoje, że gdzieś odstępujemy w imię dobra innych ludzi, że przyjmujemy na siebie bardzo często baty., które nam się nie należą. Wchodzimy w dziwną potrzebę przemilczania spraw, wyjaśnienia tych spraw i my ponosimy za to konsekwencje
- kobieta chce twardziela, który będzie ja za rączkę prowadził.
a przy 7 z drogi życia – daje cierpienie w milczeniu, takie poświęcanie się dla wyższego ideału a jednocześnie przełykanie czegoś( zwykle jest to nasze ‘ego”) które musimy przełknąć a z tym się źle czujemy
- 33 punkt zwrotny – jest to miłość ale kosmiczna, czyli ona się dość trudno realizuje na takim prymitywnym poziomie jak: spotkali się, pokochali,, i długo i szczęśliwie ze sobą żyli. Ona się realizuje na poziomie miłości ponadwymiarowej, ponadczasowej. Czyli osoba , która robi ten punkt zwrotny bardzo często emanuje miłością i akceptacja tak silną, że zaczyna do siebie przyciągać ludzi których trzeba oporządzić (uprać, nakarmić, pogłaskać po głowie i wypuścić w świat., bo 33 to też rodzaj miłości altruistycznej w której niewiele możemy dostać. My możemy dostać zadowolenie i możemy dostać to doświadczenie ale niekoniecznie nam taki ten uleczony człowiek zostaje na całe życie. Pewien rodzaj samo poświęcenia który się dokonuje. To 33 bardzo często popycha swojego właściciela do takiego dokonania samo ukrzyżowania. W imię wyższych racji od czegoś odstępuje.
Odpowiedz
#2

Liczba trzydzieści trzy odzwierciedla ideał miłości uniwersalnej, ogarniającej wszystkich ludzi. Miłość taka równoznaczna jest z oddaniem, poświęceniem się i współodczuwaniem, to miłość, która rodzi pragnienie służenia najwyższym ideałom i która nie waha się poświęcić wszystkiego w ich obronie.
Wszystkie Liczby Doskonałe symbolizują wewnętrzne Światło i odpowiadają najwspanialszym cechom Liczb Podstawowych. Liczba 33 oznacza idealną harmonię między wszystkimi cechami składającymi się na osobowość i umysłowość danej jednostki. Owa harmonia i spokój, i subtelność, jakie emanują z osób urodzonych pod wpływem tej wibracji, w szczególny sposób przyciągają ludzi zagubionych i nieszczęśliwych, szukających pociechy i oparcia.
Inne typowe cechy dla Liczby 33 to: uczciwość, prawdomówność, umiłowanie sprawiedliwości oraz poszanowanie tradycji są to zawsze osoby godne szacunku i zaufania.
Przyciągają do siebie osoby, które są tak samo jak one urodzone pod wpływem Wibracji Doskonałych, pragnące pełnić rolę mistrzów i przywódców duchowych ludzkości Jednostki te mają również szanse stać się wielkimi mówcami, pisarzami czy poetami Jednak najsilniejszą i najważniejszą motywacją kierującą ich życiem jest potrzeba przekazywania innym swej mądrości i duchowego światła.
Osoby posiadające w swym Portrecie Numerologicznym Liczbę 33 odznaczają się, podobnie jak pozostałe liczby Doskonałe, nieprzeciętną intuicją, a w tym konkretnym przypadku także artystycznymi zdolnościami twórczymi. Ich dzieła są wyjątkowe, gdyż jak nikt inny odczuwają piękno. Potrafią je wyrazić poprzez linię, kolor, teksturę i formę.
Umiłowanie życia rodzinnego jest u tych osób wprost niezwykłe i nierzadko przeradza się w poświęcenie i rezygnację z własnych celów, jeśli dobro najbliższych tego wymaga.
Zawsze będzie ona marzycielem i idealistą, a jej nadzwyczajna intuicja i wrażliwość pozwalają na zgłębianie wiedzy tajemnej, mistyki i zjawisk paranormalnych.
Wszystkie myśli i czyny osób urodzonych pod wpływem tej wibracji podporządkowane są nakazom etyczno-moralnym; będąc dla wielu swego rodzaju mistrzami duchowymi, zawsze najwięcej wymagają od siebie samych.
Tak liczne zalety, Świadczące o niewątpliwej przewadze duchowej tych osób nad innymi, sprawiają, że cieszą się one ogólnym szacunkiem i podziwem i, często wbrew własnej woli, osiągają największe zaszczyty i sławę.
Każda osoba posiadająca Wibrację Mistrzowską powinna pamiętać, iż jej wpływ na otoczenie jest ogromny. Jeśli więc nie sprosta temu wyzwaniu lub też użyje swego wpływu w niewłaściwy sposób, jej rozwój duchowy zostanie zahamowany, co z kolei spowoduje poczucie moralnej klęski i frustracji.

Źródło : "Magia Numerologii"
Odpowiedz
#3

Jest to wibracja, która uosabia wiedzę, mądrość, harmonię, tolerancję, wyrozumiałość, spełnienie. Ponadto, osobom z tą liczbą mistrzowską, przypisuje się wspaniałomyślność, szlachetność, kierowanie się w życiu dobrymi intencjami, współczucie, wrażliwość i wielkie uduchowienie. Oznacza łagodne usposobienie, oddanie, ciepło i opiekuńczość w szerokim zakresie. Jeśli wibracja jest wyrażana pozytywnie, to mamy do czynienia z człowiekiem spełnionym, zrównoważonym, roztaczającym opiekę nad innymi, służącym radą i pocieszeniem. Ponadto osoby takie są zawsze chętne do pomocy, wyzbyte egoizmu, kierują się dobrem innych, mają wewnętrzne poczucie sprawiedliwości, są cierpliwe, wyrozumiałe i uczciwe. Przestrzeganie zasad moralnych, kierowanie się w życiu dobrem jest dla nich niezwykle istotne. Wibracja 33 oznacza również prawdomówność, przewodnictwo duchowe, umiejętność panowania nad emocjami, dążenie do rozwoju osobistego i do osiągnięcia harmonii wewnętrznej. Łagodność, spokój emanujący z osób z wibracją mistrzowską 33, sprawia, że ludzie do nich lgną, szczególnie tacy, którzy potrzebują wsparcia, pocieszania, podniesienia na duchu i dobrej rady. 33 mają zdolność do wyciszania u innych nadmiernych, niedobrych emocji. Często posiadają wspaniałe zdolności terapeutyczne. Doskonale sprawdzają się jako doradcy duchowi, nauczyciele, psychologowie. Mają nadzwyczaj dobrze rozwiniętą intuicję. Osobom z wibracją 33 nie można również odmówić cieszenia się dużym uznaniem i szacunkiem. Wobec siebie są bardzo wymagające i najlepiej czują się, jeśli mogą służyć pomocą innym. Wibracja negatywna 33, może niestety przejawiać się w zbytnim idealizmie, buntowaniu się, robieniu wielkich rzeczy dla publiki, na pokaz. Możliwa jest również nerwowość, skłonność do popadania w uzależnienia, zaniedbywanie obowiązków, niepowodzenia w osiągnięciu sukcesów zawodowych, problemy z utrzymaniem się, wręcz poważne kłopoty finansowe.

Źródło - Numerologia - Numerologiczna 33
Odpowiedz
#4

TAJEMNICZY JĘZYK BOGÓW (33)

Odmiennie niż poznane dotąd liczby mistrzowskie, Trzydziestka trójka nie ma w naszym systemie swojej liczby zredukowanej we własnym królestwie Ducha. Jej naturalną podstawą jest pochodząca z królestwa społecznego Szóstka. Nic dziwnego -wszak nie znamy duchowości innej niż nasza własna, ubrana w ludzkie ciało, a przeto i wśród liczb innej duchowości nie szukajmy. Na temat świata duchowego nader niejednoznaczne i wielce różnorodne spotyka się teorie. Niby wiadomo, że wszystkie one warte siebie nawzajem, że do Prawdy nijak się mają, lecz co i rusz ktoś występuje z obrazem niewidocznej zmysłami strony naszego życia. A Trzydziestka Trójka... stoi sobie z boku, patrzy na to wszystko i czeka, aż przestaniemy sobie Niebiosa wyobrażać, a zaczniemy je odczuwać. Bo do świata bogów nie prowadzą żadne spekulacje ani najbardziej nawet wymyślne systemy mistyczne i religijne. TAM sięga się ciszą, pokorą, skupieniem, poddaniem, wyciszeniem, medytacją, modlitwą. Nie podejmujmy takich praktyk, póki nie jesteśmy syci zwykłych, "ziemskich" rozkoszy i zaspokojeń; nic po wiedzy duchowej chciwcom i ciekawskim. Kto szuka w tej wiedzy cudownych uzdrowień swego chorego ciała i chorej duszy, nie znajdzie ich. Przeciwnie: osunie się w jeszcze cięższą chorobę. Kto dla próżnej ciekawości chciałby podejrzeć bogów, rychło stanie się klientem psychiatrów. Kto dzięki siłom Ducha chciałby pomnożyć swój majątek, straci wszystko. Wiedza duchowa jest albowiem dla zdrowych i zrealizowanych. Tylko oni potrafią podziwiać nie pragnąc; tylko oni umieją patrzeć nie sądząc -i tylko tacy zdolni są sprostać wyzwaniu liczby Trzydzieści Trzy. Nie zmienia tego fakt, że ludzkość wciągu ostatnich trzech stuleci dokonała wielu fascynujących i użytecznych odkryć, także w dziedzinie wykorzystania sił psychiki do polepszenia swego bytu. Modna
obecnie psychotronika niemal co dzień zaskakuje nas nowymi i doskonale działającymi metodami zmiany swojego losu dzięki wykorzystaniu potęgi myśli. Chwała za to twórcom takich metod. Ale z rzeczywistą wiedzą duchową, z rozumieniem losu, przeznaczenia i ewolucji istoty ludzkiej takie para psychiczne sztuczki niewiele mają wspólnego. Bogowie odsłoniwszy nam część swych tajemnic, ukryli się głębiej, więc i poszukująca ich przesłania Trzydziestka trójka poważniejsze ma dzisiaj zadanie. Dla umiejących słuchać swej intuicji i nie mylących jej z podszeptami pożądania, jest Trzydziestka trójka cichym i delikatnym, lecz potężnym głosem wewnętrznym, nieomylnie podpowiadającym prawidłowe, zgodne z indywidualną i niepowtarzalną drogą każdego z nas postępowanie. Dzieje się pod działaniem tej liczby coś przeciwnego logice i doświadczeniu potocznemu: oto wiemy właściwie wszystko, widzimy ludzi i zdarzenia na wylot, choć nigdy się tego nie uczyliśmy, ani nawet nie wiemy, kiedy ta wiedza do nas przyszła. Jest w tym coś więcej niż intuicja wróżki czy natchnienia jasnowidzących; Trzydziestka trójka wie, że choć mamy wolną wolę, że teoretycznie moglibyśmy być wszystkim -nie wymyślimy niczego, co nie byłoby nam przeznaczone. Więcej nawet: najbardziej "nasze", najbardziej wolne zda się pomysły, to właśnie te, za którymi idąc, najdokładniej realizujemy nasz los i przeznaczenie. Mawia się o Trzydziestce trójce, że jest ona Najwyższym Nauczycielem, kimś, kto przyszedł na świat, by dać świadectwo Prawdzie. I daje liczba ta świadectwo prawdzie o człowieku, w gruncie rzeczy zawsze i wszędzie takiej samej. Całym sobą, swoimi myślami, mową i uczynkami musi być Trzydziestka trójka wyrazicielem najbardziej uniwersalnych i najwyższych idei człowieczeństwa. Takich jak Budda, Kriszna, Chrystus, Zaratustra i inni, którzy dla nas, mniej doskonałych, stali się niedościgłymi wzorcami. Nie jest to łatwa misja. Wymaga stuprocentowego poddania się intuicji i takiegoż zaufania do sił kierujących naszym życiem. Trzydziestka trójka musi być wolna od potrzeb własnych i w pełni dyspozycyjna wobec władców losu. Jej wiedza jest dla umysłu ludzkiego zaiste porażająca, więc nawet własnej wiedzy nie powinna być nad- miernie świadoma. Musi wystarczyć jej, że ta wiedza uchroni swego nosiciela od znalezienia się w sytuacjach, z których nie ma wyjścia. Ale o tym, co tu jest sytuacją rzeczywiście bez wyjścia, nie człowiek z Trzydziestką trójką decyduje... Nie dziwmy się więc, jeśli zobaczymy tę liczbę w sytuacjach skrajnych, w które wcale nie musiała wchodzić. Gdy mogąc się leczyć - z sobie tylko wiadomych przyczyn nie robi tego, jakby czując, że jej cierpienie jeszcze nie wypaliło się do końca. Gdy doskonale wykształcona i wypieszczona -wybiera funkcjonowanie w Środowisku degeneratów. Gdy, zelżona i sponiewierana -odstępuje od karania swych prześladowców. Tak działa los -a przed jego spełnieniem żadne siły Trzydziestki trójki nie uchronią. W ramach tego losu ma ona pełne bezpieczeństwo, bo kto chciałby Trzydziestkę trójkę Świadomie skrzywdzić, tym bogowie zaopiekują się tak, że więcej o nim nie usłyszymy. Liczba ta ma dar oczyszczania świata z cierpienia. Nie jest to jej własne cierpienie, bo zgoda na los od własnego cierpienia uwalnia; to raczej wszelkie nieczystości psychiczne świata, który Trzydziestkę trójkę otacza. Nie umie ona i najczęściej nie chce bronić się przed tym. Jeśli ma nie stać się bezsensowną ofiarą, niechże uczy się medytacji spalającej cierpienie bez śladu. Niech stanie się potężnym joginem, zdolnym bez szkody dla siebie oczyścić i odnowić swą społeczność, a jeszcze nauczyć ją Wiedzy uwalniającej od cierpień. Bo właśnie z tą, a nie inną liczbą wiążemy postać bodhisattwy -istoty, która, powodowana współczuciem dla cierpienia nieuchronnie towarzyszącego każdemu nieświadomemu istnieniu, ślubuje pojawiać się wszędzie tam, gdzie istoty żywe jeszcze nie osiągnęły świadomości uwalniającej od cierpienia -aby taką świadomością je obdarzyć. Trzydzieści Trzy nie jest bezpośrednio obecne ani widoczne w osobowości; jak wszystkie liczby mistrzowskie, zawiaduje całością człowieka i dla swej realizacji korzysta z innych jednocyfrowych potencjałów portretu numerologicznego. Przebywając z człowiekiem, w którego portrecie aktywna jest liczba Trzydzieści Trzy, mamy wrażenie, że jest to ktoś z innego świata, podległy mocom z trudem dla nas wyobrażalnym. Jednocześnie wyczuwamy, że te siły są i dla nas, że i my moglibyśmy się od nich, ustami ich ziemskiego przedstawiciela, czegoś dowiedzieć. Będzie to prawda z gatunku najprostszych i przez to najtrudniejszych do zrozumienia. Przekazując ją, Trzydziestka trójka bez wahania zapewne podpisze się pod zdaniem Buddy: cierpienie bierze się z niewiedzy. I będzie nakłaniać nas, byśmy się, jak i ona sama, przebudzili i zrozumieli. Ale Trzydziestka trójka nie będzie nauczać na zamówienie. To my musimy czekać na jej natchnienia. Jeśli z tej wiedzy skorzystamy- poczujemy się silni, a nasza wiara będzie w stanie góry przenosić. Nawet jeśli sama Trzydziestka trójka nie podaje Wiedzy tak, jak należymy możemy z niej skorzystać bez przeszkód. To zapewne o tej liczbie mawiają mistrzowie zen, że "nawet przy fałszywym mistrzu wystarczająco pilny uczeń może osiągnąć oświecenie". Bo jeśli mistrz- nauczyciel jest niegodny potencjałów Trzydziestki trójki, przenosi się . ona na uczniów. To często spotykana sytuacja, gdy ucząc się unie najlepszych nauczycieli, sami duchowo wzrastamy. Jak wszystkim liczbom, tak i tej trafia się negatywne wydanie. To ktoś, kto potencjały Ducha rozprasza i tłumi w sobie. Bełkotliwy, a potężnie pożądający "mistyk", najczęściej do tego chorobliwie zaiste opętany seksem; głupi i ograniczony, a za to żądny sławy i rozgłosu "mistrz duchowy", otoczony gronem jeszcze głupszych uczniów; ktoś rozpaczliwie klejący się do każdego w poszukiwaniu choćby ochłapu uczucia; degenerat i wyrzutek społeczny, wyobrażający sobie, że on jeden zna prawdę, a reszta nie chce docenić jego boskości - oto niektóre z bogatej galerii typów negatywnej Trzydziestki trójki. Równie często wypłatą, jaką liczba ta darzy głupców niedorosłych do jej wymogów, jest najgorsze wydanie negatywnej Szóstki, z jej nędzą emocjonalną i uczuciową. Tajemniczy język bogów, jaki za pośrednictwem Trzydziestki trójki uchyla nam, śmiertelnym, rąbka swych tajemnic, nie jest ani najpilniejszą, ani najważniejszą w codziennej egzystencji potrzebą. Tak też jest i z większością posiadaczy tej liczby. Można Trzydziestkę - trójkę niemal rutynowo traktować jak zwykłą Szóstkę. Ale jeśli dane będzie komuś z nas doświadczyć Trzydziestki trójki i zdoła rozpoznać tę energię, jego życie ulegnie subtelnej, lecz nieodwracalnej przemianie. Stanie się w pełni świadomie poddanym sił duchowych, a wtedy, rozumiejąc los i zaprzestając walki, dozna słodyczy poddania, o której powiadają wielcy mistrzowie ducha, że jest największą z ziemskich i niebiańskich rozkoszy.

Tyle wyczytałam u Zylbertala, nie zamieszczam swoimi słowami, tylko przedruk,żeby nic nie przeinaczyć.

Źródło : "Liczby Losu, liczby Człowieka" autorstwa Włodziemirza Zylbertala (rok wydania 1998)

Można wejść do ciemnego pokoju pełnego zła ciemności i zapalić świeczkę, a ciemność natychmiast zniknie. Ale nie da się zrobić odwrotnie,nie da się wejść do oświetlonego pokoju wypełnionego prawdą. Nie da się wziąć żadnej ilości ciemności by wejść z nią do tego pokoju i odnieść jakikolwiek skutek.
Odpowiedz
#5

No i jeszcze raz potwierdziło się, że człowiek całe życie się uczy, a .... Mam 33 w drugim PZ, aktualnym. Teraz już rozumiem, co i dlaczego, a właściwie PO CO... Jednym słowem, przełknąć łzy i cała naprzód. Tylko jak?
Odpowiedz
#6

Witaj w klubie ja miałam w 3 PZ teraz jestem w, 11 tez przechlapane. Załamka Rotfl
Odpowiedz
#7

Droga Miriam, chyba Cię przebiję: Mam 5 w wyzwaniu głównym Beczy Rotfl Beczy Rotfl
Odpowiedz
#8

..ha!! moj Lee jest 33, i wlasnie sie doczytalam, ze negatywna..jak to nagle sie w glowie moze cudownie rozjasnic..ale charyzmy 33 nie mozna odmowic, oj nie..wpadlam jak sliwka w kompot, a kompot sie wylal, wiec teraz usycham :lezka:
Odpowiedz
#9

U mojego syna w liczbach głównych wyszła 33 w pożądaniu, jak to rozumieć?
Odpowiedz
#10

U siebie mam 33 w 3PZ.
Odpowiedz
#11

A co jeżeli ta liczba prześladuje nas przez całe życie i nie wychodzi nam z daty urodzenia, nie ma jej w profili numerologicznym?
Odpowiedz
#12

@herrie_lady zapewne to tylko przypadek, że prześladuje cię ta liczba lub zwracasz na nią większą uwagę niż na inne liczby.
Przy okazji dorzucę do tematu listę sławnych aktorów/aktorek którzy są numerologiczną 33. Przy tworzeniu tej listy zauważyłem, że są to osoby atrakcyjne,chodź nie zawszą są to osoby wybitnie piękne jednak mają to coś w oczach Oczko (dla mnie jako numerologicznej 33, może dlatego, że czuję drugą starą duszę), i wyglądają młodo jak na swój wiek.

Mężczyźni:
Donald Sutherland
Robert De Niro
Jai Courtney
Bruce Willis
Dominic Cooper
Sam Worthington
James McAvoy
Robert Pattinson
Sylvester Stallone
Ben Affleck
Roman Polański
Tomasz Knapik
Peter Dinklage
Michał Żebrowski
Hayden Christensen
Charlie Sheen
Stephen King
Donald Sutherland
Jason Biggs
Kal Penn
Masi Oka
Andy Whitfield
Nikolaj Coster-Waldau
Justin Long
Tomasz Dedek
Will Poulter
Dominic Cooper

Kobiety:
Meryl Streep
Jennifer Lawrence
Maggie Grace
Jessica Chastain
Jessica Alba
Emily Ratajkowski
Salma Hayek
Katherine Heigl
Sandra Taylor
Milla Jovovich
Kamilla Baar
Lindsay Lohan
Sarah Michelle Gellar
Claire Danes
Agnieszka Grochowska
Jennifer Morrison
Anna Paquin
AnnaSophia Robb
Olga Kurylenko
Mia Wasikowska
Maggie Gyllenhaal
Ilona Ostrowska
Natascha McElhone
Odpowiedz
#13

Z racji tego , ze nie jestem zwolenniczka numerologii, wrecz przeciwnie-przytocze jeden z wielu przykladow , gdzie numerologia bierze "w łeb".Moja kolezanka-numerologiczna 33.Najwieksza egoistka na swiecie.Podkladanie komus "przyslowiowej swini", nóż w plecy przyjacielowi to jej domena.Posuwa sie rowniez do przeklinania roznych osob np-ostatnio zone swojego kochanka przekleła, czym sie pozniej chetnie pochwalila znajomym , ze potem ta zona ciezko zachorowała na raka (ze niby przez ta klatwe) Nie liczy sie z ludzmi.Liczy sie tylko ona.Wiec jak czytam-33 to kosmiczna milosc, liczba chrystusowa to lzy smiechu mi plyną , bo od razu widze ta swoja kolezanke mozna rzec- z piekła rodem Uśmiech
Odpowiedz
#14

MARINO - po pierwsze, każda liczba ma w numerologii ciemne i jasne strony, nie ma liczby jednoznacznie złej lub dobrej. Gdyby było tak że każdy posiada tylko pozytywne cechy danej wibracji, to na świecie żyliby sami dobrzy ludzie. Po drugie oprócz tego że ktoś ma 33 z Drogi Życia, to ma też liczbę Dnia Urodzenia, Miesiąca, Klucza Wcielenia itd. które również silnie wpływają na charakter tej osoby.
Tak więc weź to pod uwagę...
Z drugiej strony jednak trzeba mieć na uwadze fakt, że osoby te na ogół żyją w ogromnym napięciu nerwowym, co może doprowadzić do utraty równowagi psychicznej. Wówczas do głosu dochodzą negatywne aspekty poszczególnych wibracji, a osoby te stają się próżne, wyniosłe i aroganckie, niezdolne do zaakceptowania rzeczywistości, w której żyją. Starają się zagłuszyć wewnętrzny głos przypominający im o obowiązkach wobec siebie samych i świata, i pozwalają, aby władza, pieniądze lub sława stały się ich głównym celem. Zapominają przy tym, że dla nich dobra materialne nie powinny mieć znaczenia, gdyż nigdy nie przyniosą im szczęścia.
http://www.solaris-rozwojosobisty.pl/wib...a-walicka/
Odpowiedz
#15

Le Caro to co napisalas niebieska trzcionką jak najbardziej sie zgadza do mojej kolezanki. Uśmiech
Odpowiedz
#16

No właśnie... Trzeba zawsze brać pod uwagę dwie strony medalu. Oczko
Odpowiedz
#17

Jako 33 mogę potwierdzić te napięcia nerwowe. Na pewno duża wrażliwość i uczuciowość i też chęć niesienia pomocy innym. Empatia- jak najbardziej i dobra intuicja. Z minusów- buntowanie się, dobrze że mi trochę przeszło Oczko
Odpowiedz
#18

jakich partnerów szukają 33?Uśmiech
Odpowiedz
#19

Mam przyjaciela który jest idealnym przykładem 33. Jest to człowiek który powie drugiemu: jak jesteś zły uderz mnie żebyś poczuł się lepiej. Ogromnie wrażliwy, materialnie ma wszystko żeby być szczęśliwym, ale trudno mu się odnaleźć w brutalnym świecie. Potrafi zupełnie spontanicznie pisać tak piękne słowa, że mógłby być współczesnym Szekspirem ale mówi, że to mu to do niczego nie potrzebne.
Odpowiedz
#20

(07-01-2016, 21:08)Alexis napisał(a):  jakich partnerów szukają 33?Uśmiech

Zrównoważonych, inteligentnych, wygadanych, dynamicznych, otwartych umysłowo, akceptujących odchylenia od normy, ale najczęściej trafiają na niezrównoważonych po to, żeby ich nauczyć, co to jest idealny porządek, równowaga w dawaniu i braniu, harmonia Uśmiech Ile ja już wojen stoczyłam właśnie o to  Zły
Odpowiedz
#21

33-ma wprawdzie korzenie spolecznej szóstki.,ale dodaje do niej wysubtelnienie szóstkowej harmonii w ruchliwym w swiecie społecznym niemożliwe i niespotykane.
Trzydzestka Trójka reprezentuje harmonie tak doskonała,taka którą przypisujemy swiatu boskich idei,który  jest w naszych wyobrazeniach dosakonały,a to kieruje człowieka w stronę sił duchowych i dlatego 33 zostaje Królestwem Ducha.
Jest wibracja doskonała i ma wieką intuicje.
33  potrzebuje tez blasku fleszy ( wpływ podwójnej liczby 3),wtedy czuje sie doceniona. 
Jej wrażliwość pozwala na zgłebianie wiedzy tajemnej ,mistycyzmu,często przeradza sie to w cheć poświecenia.
33- wie,ze jest kimś wyjątkowym i od niej samej zalezy jak spozytkuje swój dar.
Odpowiedz
#22

Sporo w tym racji co piszesz. Uśmiech Tak

Dodałabym jeszcze coś - dla tych osób, które słysząc "wibracja chrystusowa" 33 dziwią się, bo znają osobę 33 z Drogi Życia i jest ona wg nich zupełnie inna. Otóż Droga Życia to jest to, do czego dążymy całe życie i jej wibracja pokazuje końcowy cel - a nie samą drogę. A ta droga w przypadku wibracji mistrzowskiej może być bardzo zawiła i często zwyczajnie niełatwa, bo oprócz zwyczajnych trudności jak u każdego człowieka, los stawia na ich drodze osoby trudne, konfliktowe, pogubione, z którymi 33 musi "pracować" i "przepracowywać"... a jako osobie tak wrażliwej (choć ta wrażliwość jest konieczna w relacjach) nie jest jej łatwo. 33 bardzo pragną poczucia stabilizacji, pragną mieć w swoim otoczeniu ludzi którzy będą je wspierać i zarażać optymizmem - ale właśnie tego im często w życiu brakuje, bo to paradoksalnie właśnie ich przeznaczeniem jest stać się kimś takim dla innych (dokładnie tak jak to opisała Drakonia powyżej).  Stąd osoby mające 33 z Drogi Życia są zazwyczaj bardzo nerwowe, drażliwe, niespokojne, mają wahania nastrojów i często mają poczucie "uwięzienia" - czują że powinny robić coś jeszcze, być gdzie indziej, z kim innym, że coś im ucieka i muszą to złapać - a także że bliskie osoby które spotykają na swojej drodze zabierają im cząstkę ich samych... co zresztą często jest prawdą. Logiczne że mając w sobie taki wewnętrzny niepokój i "rozdając" siebie innym raczej trudno być oazą spokoju. Tak więc ta słynna harmonia, mądrość, zrozumienie, równowaga i spokój trzydziestek trójek przychodzą do nich dopiero po wielu latach doświadczeń (przede wszystkim w relacjach z ludźmi), w dojrzałym wieku.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości