16-10-2012, 20:49
Jak Wam się kojarzy termin ' wiedza ezoteryczna ' ... jak myślicie ... można do końca się jej ' nauczyć ' czy też nie ?
zapraszam do dyskusji
zapraszam do dyskusji
yoanna napisał(a):... uważam, że wklepywanie znaczeń kart na pamięć jest bezsensowne;Racja. Sugerowane w książkach interpretacje, nawet intencje twórców mają marginalne znaczenie. Historia tworzenia karty i zakładane przez autora znaczenie również. Każda karta, w momencie opublikowania zaczyna swoje własne życie. Ożywa w nas ilekroć na nią zwrócimy uwagę. Podobnie jest z każdym dziełem sztuki. Ważne są emocje, wrażenia jakie wywołuje, myśli jakie budzi.
Tarota nie można nauczyć się na pamięć ...
Cytat:Duchowość i rozwój duchowy to jedne z powszechniejszych określeń na zagadnienia, którymi zajmują się osoby wspomniane powyżej. Ezoteryka jest kolejnym określeniem. Teoretycznie wydaje się, że każdy wie co się za nim ukrywa. Każdy chce jak najlepiej i wie co robić aby osiągnąć cel życia. Pozornie, bo ludzie lubią przeginać w drugą stronę, niezależnie od dziedziny. Przegięli więc i tym razem. Po prostu wielu osobom wydało się nagle, że wszystko co dotychczas robiła ludzkość jest niewłaściwe. Znaleźli sobie wyimaginowany cel życia oraz ofiarę, na którą można zrzucić całą odpowiedzialność za własne, dotychczasowe życie, które nie było po ich myśli.
Przyjęli więc, że celem ich życia jest osiągnięcie doskonałości na ziemi. W ten sposób zaczęli robić wszystko, by w ich mniemaniu stać się lepszymi. Ustalanie jednak kryteriów bycia lepszym istnieje nadal przez pryzmat minionych poglądów, które chciałoby się odrzucić ale jakoś wpychają się pod rękę w najmniej widoczny sposób i w najmniej oczekiwanej chwili. A to nie takie łatwe jest określić co jest dobre a co złe. A z drugiej strony może złe też jest potrzebne by zauważyć dobre ? W ten sposób ów wyimaginowany cel się odsuwa i jest niepewny. A dlaczego tak się dzieje ? No, bo nadal próbujemy wstawić w swoje życie jakiś schemat. A to się nie udaje. Poza tym jaki ma sens unikanie jednego, dotychczasowego schematu i podstawianie w jego miejsce schematu innego. A przecież chodziło o to, by schematu nie było, by było szukanie i doświadczanie. A do tego nie pasuje żaden, choćby najdoskonalszy schemat.
Objawami takiego działania jest szukanie za wszelką cenę czegoś wspaniałego ale wyobrażonego na kształt rzeczy nienamacalnych. W ten sposób praktykuje się, nieraz aż do zaślepienia, medytację, jakieś pseudoduchowe techniki, zaszywa w tajemniczość i odizolowuje od codzienności na najrozmaitsze sposoby. Wydaje się nam wtedy, że jesteśmy coraz doskonalsi lub wręcz doskonali, bo zajmujemy się ezoteryką, słuchamy, czytamy na jej temat, dyskutujemy i modlimy się. W ten sposób jedynie oddalamy się od celu, choć chcemy na siłę się do niego przybliżyć. Jednocześnie z wychwalaniem i aprobowaniem na wszelkie sposoby wszystkiego co określa się jako duchowe negujemy wszystko co dotyczy materii i spraw codziennych, namacalnych. W ten sposób cel, jakim jest np. żądza władzy, mamony, sławy zostaje zastąpiony przez żądzę bycia świętym albo doskonały. I co tu się zmieniło ? Nic, tylko cel został nazwany inaczej. I prawdopodobnie jest nawet gorzej, bo myśląc, że robimy rzeczy duchowe (czytaj: doskonałe) nie próbujemy nawet zauważyć, że robimy coś złego. To zaś jest wielką kłodą na Drodze.
Ponieważ tacy ludzie próbują wbić się w nowy cel to wszystko, co dotąd było w nich i poza nimi, uważają za złe. Stąd największym ich wrogiem jest materia ze wszystkimi jej odcieniami. No, bo dlatego, że zajmujemy się sprawami materialnymi to odchodzimy od ducha. Ale fajna bzdura. Niestety ona funkcjonuje w poglądach ludzi, którzy za wszelką cenę chcą oderwać się od życia w materii. Materia jest ciężka i trudna do życia więc nie pasuje im do spraw ducha. A przecież ci ludzie chcą być uduchowieni, więc jakże to tak, by po prostu zajmować się materią. Jak wygląda ta forma ucieczki ? Jedni robią to delikatnie, jedynie piętnując sprawy materialne, inni posuwają się jeszcze dalej, począwszy od nadmiernego zajmowania się sprawami niematerialnymi a na negacji wszystkiego co materialne kończąc. W ten sposób pojawiali się biczownicy i inni asceci zwalczający ciało ludzkie, wszelkiej maści nawiedzeni fanatycy duchowi (nie tylko religijni). Ten pseudoduch wylewa im się przez uszy i usta, ale przecież oni są, w swoim mniemaniu doskonali. A materia ? O, jej lepiej nie ruszać, bo mogłaby ich skalać i biedacy straciliby swoją czystość, a przecież są tacy święci. I co wtedy tak naprawdę mamy ? Kalekę życiową, która nie chce niczego oprócz życia w niebie, tudzież w innym miejscu o podobnym charakterze. A życie, zmarnowane, przechodzi im koło nosa. Biedacy.
Czym więc jest ezoteryka ?
Do ezoteryki można zaliczyć wszelkie działania, prowadzące w konsekwencji do zrozumienia natury człowieka i jego otoczenia, przez pryzmat wnikania w siebie i wydobywania istniejącej w nim od zarania Wiedzy. Najogólniej mówiąc chodzi o rozwój wewnętrzny człowieka. Ezoteryka to Wiedza wewnętrzna człowieka, ale też wszystko co się za tym ukrywa, a w szczególności:
- rozmyślania filozoficzne,
- praca z własnym charakterem,
- poznawanie wiedzy umykającej tradycyjnym sposobom jej poznawania,
- poznawanie i rozwijanie własnego wnętrza,
- ciągłe szukanie swojej Drogi,
- analiza swojego życia wewnętrznego w relacji z otaczającym światem,
- szukanie odpowiedzi na pytania trudne i łatwe,
- zadawanie pytań zakazanych,
- łamanie tradycyjnej wizji świata i człowieka,
- odkrywanie swojej natury i talentów,
- umiejętność pogodzenia własnego widzenia świata i jego wizji podawanej przez religie,
- życie i znoszenie przeciwności oraz trudów z godnością,
- przeżywanie emocji i doświadczeń bez wartościowania ich jako dobre lub złe,
- umiejętność widzenia Ducha we wszystkim, także w materii.
Pozostaje pytanie, jak to zrealizować ? Po prostu żyć w myśl zasady szukaj, burz, buduj. Żyj, potykaj się, podnoś i z uniesioną głową idź do przodu, aż do następnego potknięcia. Nie neguj dotychczasowych doświadczeń, lecz ciesz się nimi. I nie powtarzaj ich w nieskończoność, lecz wyciągaj wnioski by móc sięgnąć po nowe doświadczenia i emocje. Zbieraj po drodze niezliczone okruchy mądrości życiowej i składaj je w swoje życie. Nie rób tego jednak z przypadkowymi okruchami. Może się to nie tylko nie udać a nawet może co niektórym zaszkodzić. Więc wszystko z umiarem i rozsądkiem, aby iść do przodu, nie robiąc sobie jednocześnie krzywdy. Ma to tym większe znaczenie gdy za wszelką cenę neguje się jedne wartości i poglądy a ślepo bierze inne. Pamiętać należy, że ani Wschód ani Zachód nie mają wyłączności na Wiedzę. Wszyscy mają ją w sobie i tam przede wszystkim należy poszukiwać. A formalne, nowe czy stare systemy religijne i filozoficzne to tylko drogowskazy, z których umiejętnie należy czerpać. Nie dając się jednak ogłupić i omamić. Należy też zdać sobie sprawę, że niektóre Energie będą w opozycji z Innymi. Każda kultura tego świata dostaje specyficzny przekaz energetyczny dla własnego rozwoju i nie jest obojętne, czy się korzysta z przekazu innej strefy ziemi i jak dużo się z niej czerpie.
miriam napisał(a):Nieporozumieniem jest utożsamianie jasnowidzenia , umiejętność uzdrawiania , czy stawiania Tarota z ezoteryka( wysokim rozwojem duchowości).
AmisAmis napisał(a):ale na jakiej zasadzie to działa ??
AmisAmis napisał(a):Nie zrozumcie mnie zle sama usłyszałam tu od niektorych osob rzeczy ktorych nie mogly wiedziec . . . ale na jakiej zasadzie to działa ??Nie przejmuj się AmisAmis... my też tego nie wiemy.
Safira napisał(a):Na przykład astrologia - ja pogratuluję każdemu, kto poprawnie zinterpretuje mandalę astrologiczną bez gruntownej wiedzy w tej dziedzinie.Safira to bardzo sluszna uwaga. Ktoś tu powyżej napisał...chyba Suna...że ta wiedza ezoteryczna w nas jest, w każdym, ale potrzebny jest taki moment żeby pomóc się jej wyzwolić. I po to właśnie należy czytać, rozmawiac i poznawać ... żeby coś sie w nas otworzyło, rozkwitło, to jest właśnie według mnie taka samoistna inicjacja. A tak wogóle ...wiedzy nigdy dość...Nie musimy się z innymi zgadzać, ale wiedza i poznanie, a także praktyka, daje nam szanse na wyrobienie sobie własnego zdania.
Cytat:Termin pochodzi od greckiego ἐσωτερικός (esôterikos ), zlepek ἔσω (ESO) : " wewnątrz ", ale "dotyczące do wewnątrz ", mistyczne. Jego antonimem jest słowo "popularny ".Ezoteryka jest wiec wiedzą.
Platon , w swoim dialogu Alcybiades (ok. 390 pne) używa wyrażenia „ta ESO” oznaczającego "rzeczy wewnętrzne", a w jego dialogu Theaetetus (ok. 360 pne) używa „ta esô „ czyli "zewnętrzne rzeczy". Arystoteles stosował to rozróżnienie do swoich własnych pism . Prawdopodobne pierwsze pojawienie się greckiego przymiotnika „esôterikos „ występuje u Lucjana z Samostaty w jednym z jego dzieł napisanych napisany około AD 166.
Termin „ezoteryczny” pierwszy pojawił się w języku angielskim w 1701 Historii Filozofii Thomasa Stanleya , w jego opisie tajemnej szkoły Pitagorasa , która była podzielona na podzielone na "egzoteryczną" (w trakcie szkolenia) i "ezoteryczną" (dopuszczonych do " wewnętrznego kręgu"). Odpowiednio rzeczownik "ezoteryzm" powstał w języku francuskim w 1828 roku za sprawą Jacques’a Matter’a i spopularyzowana przez Eliphasa Levi w 1850.
Do języka angielskiego wszedł w 1880 roku za pośrednictwem dzieł teozofa Alfreda Sinnetta .
Wśród konkurujących interpretacji, co łączy różne nurty wyznaczone przez "ezoteryzm" w naukowym sensie, być może najbardziej wpływowa została zaproponowana przez Antoine Faivre . Jego definicja jest oparta na obecności w ezoterycznych nurtów czterech podstawowych cech:
* teorii korespondencji pomiędzy wszystkimi i niewidzialny i widzialnymi częściami kosmosu,
*przekonania, że natura jest żywym bytem skutek boskiej obecności lub siły życiowej,
*potrzebie elementów pośredniczących (np. symboli, rytuałów, aniołów, wizji) - w celu uzyskania dostępu do wiedzy duchowej
* i po czwarte, doświadczeniu transmutacji osobistego i duchowego po przybycia tej wiedzy
Ezoterycy często sugerują, że istnieje zgodność między różnymi tradycjami religijnymi: Najlepszym przykładem jest wiara w „Prisca Theologia” (starożytna teologię) lub w” philosophia perennis” ( filozofie ponadczasową ). Wreszcie, ezoteryzm czasami sugeruje ideę tajnego przekazywania duchowych nauk, dzięki inicjacji ucznia przez mistrza. Powinno się jednak podkreślić, że definicja Faivre jest jednym z kilku rozbieżnych sposobów rozumienia najbardziej odpowiednim do stosowaniu tego terminu.
"Perennialist" lub „szkoła tradycjonalistów” jest reprezentowana przez takich autorów, jak francuski René Guenonem (1886-1951), indyjski Ananda Coomaraswamy (1877-1947), szwajcarski Frithjof Schuona (1907-1998), włoski Julius Evola (1898 -1974), irański Seyyed Hossein Nasr (ur. w 1933), obaj uczeni i ezoterycy. Postulują, że istnieje Pierwotna Tradycja pochodzenia nie-ludzkiego.
"Mówimy, że to [pochodzenie tradycji] jest dwubiegunowe, a biegun nie jest bardziej zachodni niż jest wschodni. Dopiero w późniejszej epoce, siedziba pierwotnej tradycji, przeniesiono została do innych regionów i stała się zachodnia lub wschodnia. Uważamy pochodzenie tradycji za nordyckie, a nawet więcej - północne, ponieważ jest to wyraźnie potwierdzone w Wedach , jak również w innych świętych księgach ".
W tradycjonalistycznym użyciu, ezoteryzm jest metafizyczny koncepcją odnoszą się do rzekomej "transcendentnej jedności" wszystkich wielkich tradycji religijnych. Ezoteryka jest metafizycznym punktem jedności gdzie egzoteryczne religie uważane są zbieżne.
"Naszym punktem wyjścia jest uznanie faktu, że istnieją różne religie, które wykluczają się nawzajem. Może to oznaczać, że jedna religia ma rację i że wszystkie inne są fałszywe; może to oznaczać również, że wszystkie są fałszywe. W rzeczywistości oznacza to, że wszystkie są prawdziwe, nie w ich dogmatycznej wyłączności, ale w ich jednomyślnej signifikacji wewnętrznej, która zbiega się z czystą metafizyką, lub w innym ujęciu z „philosophia perennis"(F. Schuon, 1995).
Ostatecznie - ezoteryczna tradycja może być odnaleziona, jeżeli osoba ubiegająca się o przechodzi inicjację .
"Inicjacja jest zasadniczo transmisją duchowego oddziaływania, transmisja która może mieć miejsce jedynie poprzez prawidłową, tradycyjną organizację, tak, że nikt nie może mówić o inicjacji poza powiązaniem z organizacją tego rodzaju. Wyjaśniliśmy, że "prawidłowość" musi być zrozumiana, aby wykluczyć wszelkie pseudo-inicjacyjne organizacje, które, niezależnie od tego jak się przedstawiają na zewnątrz, w żaden sposób nie posiadają żadnego duchowego oddziaływania, a tym samym nie są zdolne do przenoszenia niczego ". [ 11 ]
<!-- m --><a class="postlink" href="http://en.wikipedia.org/wiki/Esotericism">http://en.wikipedia.org/wiki/Esotericism</a><!-- m -->