21-10-2012, 12:21
Miałem sen. Zbudził mnie, kiedy uzmysłowiłem sobie, że nie dzieje się w nim zbyt wiele, trwa drugi dzień i jest o koniu i siodle dżokeja, które jest zrobione (siedzenie) jakby pod kątem 45 stopni z lewej strony. Jakby miał siedzieć trochę bokiem, czyli jechać wiecznie na zakręcie. We snie chodziło o przekonanie, że nie proste a właśnie takie prawidłowo ma być siodło. To działo się na wyścigach. Było niemalże taką natrętną sceną powtarzającą się w kółko.
Znalazłem coś na temat takich symboli jak koń, wyścigi. Potrzebuję pomocy z siodłem i dżokejem.
Znalazłem coś na temat takich symboli jak koń, wyścigi. Potrzebuję pomocy z siodłem i dżokejem.