13-10-2016, 17:43
Witam.
Dziś nastąpił dzień gdy dołączyłam do Waszego forum
Zaczynam swoją przygodę z Tarotem. Otrzymałam go od ciotki Cyganki (ja po części również jestem Cyganką). Mam trochę wątpliwości, rozłożyłam karty niezobowiązująco, na żywioł swojemu partnerowi. Powiedziały całą prawdę o jego ojcu, o ludziach którzy nas otaczają. Wszystko się zgadzało.
Po przywiezieniu kart do domu zaczęły się dziać dziwne rzeczy. Czuliśmy z partnerem niepokój, było nam bardzo zimno i czuliśmy że cały czas gapimy się na te karty (leżą w czerwonej chuście którą mam od dziecka, tak radziła ciotka). Karty leżały na kredensie. Po włączeniu listwy na telewizorze pojawiła się czerwona plama dokładnie w miejscu gdzie "dotykały" telewizora. Nie powiem, poczułam dreszczyk. Karty położone na stół zakłócały płomień świecy, tj. w momencie gdy leżały na stole płomień aż szalał, miotał się. Po zabraniu kart uspokajał się. Nie było w domu przeciągu. Przerażona oczyściłam karty, każdą po kolei opukując i okadzając szałwią, okadziłam również mieszkanie siebie i partnera i jak ręką odjął w domu nastało ciepło odczuliśmy spokój.
Od czasu oczyszczenia karty nie chcą ze mną współpracować, mam na myśli że dają odpowiedzi niepokrywające się z pytaniem. Karta mówi coś trafnego w temat dopiero w momencie gdy wypadnie podczas tasowania (a nie wymachuję tymi kartami rozrzucając je po ścianach).
Chciałam się dowiedzieć kto był właścicielem kart przed ciotką (zostały kupione w antykwariacie). Przy tasowaniu kart 3 z nich wypadły z talii i zgasiły świeczkę. Były to w kolejności: Umiarkowanie, Diabeł, Wieża.
Pytanie pierwsze - jak zinterpretować te trzy karty? Sądzę że to nie przypadek że wypadły biorąc pod uwagę że wczoraj wypadły przy tasowaniu te same karty, tylko Umiarkowanie zastąpiła Gwiazda.
Pytanie drugie - czy możliwe jest że karty zachowywały się grzecznie u ciotki a ze mną nie będą chciały współpracować?
Pytanie trzecie - czy jako bardziej doświadczeni Wróżbici pomożecie mi z identyfikacją rodzaju kart? Załączam zdjęcie.
Pytanie czwarte - Pusta karta. Czytałam książkę Anthonego Piersa, wynika z niej że pusta karta jest kartą dusz, podobno kiedyś był to dodatkowy kolor kart który symbolizował 15 gatunków cywilizacji pozaziemskich. Czy nie zwołam tą kartą żadnych złych bytów których nie chciałabym w domu?
Pozdrawiam i dziękuję za poświęcony czas.
xxx
Dziś nastąpił dzień gdy dołączyłam do Waszego forum
Zaczynam swoją przygodę z Tarotem. Otrzymałam go od ciotki Cyganki (ja po części również jestem Cyganką). Mam trochę wątpliwości, rozłożyłam karty niezobowiązująco, na żywioł swojemu partnerowi. Powiedziały całą prawdę o jego ojcu, o ludziach którzy nas otaczają. Wszystko się zgadzało.
Po przywiezieniu kart do domu zaczęły się dziać dziwne rzeczy. Czuliśmy z partnerem niepokój, było nam bardzo zimno i czuliśmy że cały czas gapimy się na te karty (leżą w czerwonej chuście którą mam od dziecka, tak radziła ciotka). Karty leżały na kredensie. Po włączeniu listwy na telewizorze pojawiła się czerwona plama dokładnie w miejscu gdzie "dotykały" telewizora. Nie powiem, poczułam dreszczyk. Karty położone na stół zakłócały płomień świecy, tj. w momencie gdy leżały na stole płomień aż szalał, miotał się. Po zabraniu kart uspokajał się. Nie było w domu przeciągu. Przerażona oczyściłam karty, każdą po kolei opukując i okadzając szałwią, okadziłam również mieszkanie siebie i partnera i jak ręką odjął w domu nastało ciepło odczuliśmy spokój.
Od czasu oczyszczenia karty nie chcą ze mną współpracować, mam na myśli że dają odpowiedzi niepokrywające się z pytaniem. Karta mówi coś trafnego w temat dopiero w momencie gdy wypadnie podczas tasowania (a nie wymachuję tymi kartami rozrzucając je po ścianach).
Chciałam się dowiedzieć kto był właścicielem kart przed ciotką (zostały kupione w antykwariacie). Przy tasowaniu kart 3 z nich wypadły z talii i zgasiły świeczkę. Były to w kolejności: Umiarkowanie, Diabeł, Wieża.
Pytanie pierwsze - jak zinterpretować te trzy karty? Sądzę że to nie przypadek że wypadły biorąc pod uwagę że wczoraj wypadły przy tasowaniu te same karty, tylko Umiarkowanie zastąpiła Gwiazda.
Pytanie drugie - czy możliwe jest że karty zachowywały się grzecznie u ciotki a ze mną nie będą chciały współpracować?
Pytanie trzecie - czy jako bardziej doświadczeni Wróżbici pomożecie mi z identyfikacją rodzaju kart? Załączam zdjęcie.
Pytanie czwarte - Pusta karta. Czytałam książkę Anthonego Piersa, wynika z niej że pusta karta jest kartą dusz, podobno kiedyś był to dodatkowy kolor kart który symbolizował 15 gatunków cywilizacji pozaziemskich. Czy nie zwołam tą kartą żadnych złych bytów których nie chciałabym w domu?
Pozdrawiam i dziękuję za poświęcony czas.
xxx